on sie patrzy na inne

ja nie uwazam ze to zdrada, ale fakt samoocena ma duzy wplyw na myslenie.

widzisz sama sobie odpowiedziałąs tak naprawdę. Powinnas popracować nad sobą, a nie robić mu jazdy i zastanawiać się czemu jes taki bezczelny i PATRZY:)

nie robilam mu zdnych jazd,czasem rozmawialismy ale nie chcialam wyjsc na zazdrosnice wiec nic nie mowilam wprost,poprostu tak sie zastanawiam mysle ze czasem warto spytac inne osoby o zdanie....to wszystko.Tez nie lubie tego jak babka po kazdej imprezie z facetem wychodzi obrazona na niego ze sie patrzyl,i wszystko robie by nie byc taka.

jejku, dlaczego zawsze radzicie, żeby pozostawić takie rzeczy w spokoju, nie zadać usuniecia, bo wyjdzie sie wtedy na krzykliwa, zlosliwa zazdrosnice? Jak ma jakieś watpliwości, to trzeba mowić wprost i tyle! Zawsze to powtarzam. Zauważylam, ze w wielu zwiazkach bledem jest to, ze nie rozmawiacie ze soba!!! Nie podoba Ci sie, ze patrzy na inne dziewczyny? Powiedz mu o tym! Nie nam, bo kazda ma inne na to zdanie! Najważniejsze jest jego zdanie na ten temat, jak on to odbiera, co on o tym sadzi, jak na to patrzy i co on Ci powie. Powiedz, ze czujesz się niedowartościowana, jak oglada się za innymi dziewczynami i masz glupie myśli. Moze on o tym nie wie, bo się nic nie odzywasz! Po tym, jak mu powiesz, na pewno zacznie się kontrolować i powiedz, ze denerwuje Cię, że ma w telefonie zdjecia innych dziewczyn. Dlaczego Wy nic nie mowicie? Ja mam taki charakter, ze zawsze mowie w prost i się rozumiemy, wiemy, co nam przeszkadza, co nie, nie ma dzieki temu zadnych problemów i on mnie rozumie, mowię wprost!

na kazdego mimowoli przechodzac,trudno chodzic z zamknietymi oczyma a ty sie nie patrzysz na innych? to całkiem normalne i ludzkie

Muzyczna pewnie masz racje ale wlasnie chodzi o spokojna rozmowe a nie wrzaski na imprezie ze mi sie to nie podoba.Staram sie z nim rozmawiac,powiedzial mi wprost ze sie patrzy czasamiale nie widzi w tym nic zlego ze ja pewnie tez to robie,i zle by bylo gapienie sie chamskie a patrzenie jest normalne.To uslyszalam od niego.Uslyszalam rowniez ze zdjecie kolezanki w komorce to nic takiego i ja tez moge miec zdjecie kolegi jak chce.

ale wszstko jedno to zdjecie.....Czy mozliwe ze jest tak sobie czy jednak....?

napiszcie co sadzicie?