Wzruszam sie ogladajac Dom nie do poznania, tez tak macie?

Ile razy widze ten program chce mi sie plakac. Ta radosc tych ludzi, wzruszenie i ogolne zamieszanie. Uwielbiam Ty\'a, ktory ciagle lazi i sie wydziera (a normalnie nie znosze takich gosci) i te cala jego zaloge. Cudowny pomysl, szkoda, ze w Polsce nie robi sie podobnych akcji (moze dlatego, ze nie ma na to pieniedzy?). Przeczytalam w Wikipedii, ze program sponsoruje Sears. Nie jestem zadna fanka amrykanskich reality show, wrecz przeciwnie: nie obejrzalam ani polowy odcinka Big Brothera, Nieustraszeni mnie odrzucaja, a to akurat kocham. Nie wiem na ile to wszystko jest ustawione, ale zdaje sie, ze radosc tych ludzi, ktorym buduja dom nie jest udawana i to jest wlasnie takie piekne.