stadium samotnosci

mam 21 lat, podobno brzydka nie jestem, wysoka no ale cialka tez mi nie brakuje(gdzie zaczyna sie problem), lubie cieszyc sie zyciem. mam bardzo wielu znajomych, kolegow(nie bede pisac, ze przyjaciol, bo prawdziwych przyjaciol nie mozna miec zbyt wielu), no ale niestety na kolegach sie konczy, bo jak to ostatecznie wychodzi- faceci to zawsze wzrokowcy.. zaczynam powoli myslec, ze w kwestii bycia z kims niewiele juz mnie czeka, ciezko mi z tym, bo po prostu trudno jest byc samemu, tymbardziej gdy wszyscy wokolo kogos maja. a kwestia wypowiadania sie i wylewania swoich smutkow na forum internetowym to juz chyba ostatnie stadium zalamania z mojej strony, ale zawsze dobrze jest sie "wygadac", nawet jesli w tak absurdalny sposob.. pozdrawiam

181 cm

no niestety, mysle, ze powinna juz przejsc na emeryture...

moze siatkarzy..? wyposaze sie w mape azsów i ruszam ;)

no jasne, ze istnieja, nawet sporo znam, ale w moim przypadku nie tylko o wzrost chodzi. ale jak najszczerzej zycze Ci udanego poszukiwania, z reszta, az tak bardzo niski nie jestes, znam o wiele nizszych chlopakow, a poza tym to podobno niscy faceci sa duzo bardziej sympatyczni i po prostu dobrzy i do tej pory moge to potwierdzic :)

jak napisalam w moim poscie, mam troche cialka co dyskwalifikuje mnie w OCZACH facetow, ludzie potrafia byc podli, niestety

nie powiem, ze malo, nie powiem, ze duzo, ale przy moim wzroscie to nie mozna powiedziec, ze jestem malutka. i nie wiem jakie mam BMI

jasne, ze probowalam, ale ma to tez zwiazek z lekami jakie musialam zazywac

tu sobie oblicz, latwiej bo tylko wpisac http://www.dieta.pl/

no widzisz, nic z naszego "zwiazku" nie bedzie ;) aczkolwiek wygladalibysmy na pewno ciekawie ;)

skad faceci tacy oczytani w tym temacie? :)

kiedys chorowalam na astme i mialam problemy z tarczyca, lekow nie pamietam, ale wciaz biore letrox, jesli cos ci to mowi

pozno juz, a jutro musze wczesnie wstac. milo bylo cie poznac :)