Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Brzoskwinka_27

zrobił to a mi z tym źle...

Polecane posty

Gość ZADZWON
ja tez jestem zakochana - i godze sie na pewne kompromisy !! Ale po moich przejsciach nie dam sobie JUZ w kasze dmuchac !! Zniose wszystko, ale prosze tylko o jedno SZCZEROSC !!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość O_czym_szumią_wierzby
To jest naturalnie bardzo trudne, no bo pewnie go kochasz. I mu ufałaś w 100%.... i wydawał ci się inny niż reszta facetów. I powiem ci, że tak jest z 90% kobiet wszystkim nam wydaje się, że ten nasz jest "INNY", że nigdy nie zdradzi, nie zrobi nic głupiego, że można mu ufać.... prawda jest taka, że niestety ale ufać możemy (w 100%) tylko sobie.... i teraz masz dwa wyjścia albo o tym zapomnisz (co będzie na pewno ciężkie i właściwie niewykonalne bo będzie do was wracało w każdej awanturze) albo zabawisz się w detektywa i spróbujesz odkryć za pomocą innych znanych ci osób, prawdę... na pewno ta dziewczyna zwierzała się komuś, on na pewno tez ma dobrych kumpli którym się zwierza. Może w ten sposób odkryjesz prawdę i będziesz miała pewność - czy jest wart tego, żeby z nim być.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ZADZWON
o czym szumia wierzby >> Brzoskwinka juz zdecydowala woli byc OSZUKIWANA i ZYC W ZLUDZENIU !!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ZDZWON---nie oceniaj ludzi, nie wysmiewaj wiesz jakbys sie zachował (a) w takiej sytuacji, wiemy o sobie tyle na ile nas sprawdzono !!! Ona była w marcu w naszej miejscowosci w interesach , spotkali sie , pogadali przy kawie i poprosiła o go pojscie z nia na to wesele. Kur....mam juz dostateczny metlik , wybielam go wiem !!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość latawce dmuchawce wiatr1
Brzoskwinko to oczywiste że chcesz żyć marzeniami i ułudą... ale czy naprawdę to takie fajne, żyć w kłamstwie, łudzić się ?? Wyobraź sobie, co to by było gdyby on ciebie zdradzał na prawo i lewo bądź miał jakąś stałą kochankę, wszyscy by o tym wiedzieli tylko nie ty.... i wszyscy by za twoimi plecami się z ciebie podśmiewali, że jesteś niezłą naiwniaczką.... naprawdę nie warto tak żyć

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość szczerość to podstawa
no to strasznie jest niefajne, jak ktos, kogo się kocha i komu się ufa nagle wyskakuje z czyms takim. Ja mam akurat dosc podobnie, jestem z mężczyzną, ktory jest po rozwodzie i "po przejsciach". I wiem, ze najbardziej boli, gdy sie okazuje, ze cos przede mną chciał zatajić, albo mnie okłamał. Rada, wynikająca z racjonalnego myslenia jest taka: "Olej go, takie sytuacje się na pewno powtórzą, ponieważ on juz taki jest - nieszczery" ... ale ponieważ jestes zakochana i Ci na nim zależy, to wątpię abyś skorzystała z tej rady. Miłość jest ślepa. Najgorsze , co moze być to chęc ukrycia czegoś, prawda i tak wyjdzie na jaw, więc nigdy nie warto kręcić, cholera.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fdsrtfds
stwierdzam ,ze ja bym powiedział dziewczynie ,ze jade na wesele,a nie uktrywał ten fakt..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Brzoskwinko... przede wszystkim na wstępie: wyrazy współczucia dla Ciebie. Domyślam się jak musisz sie teraz czuć... Przede wszystkim: nie oszukujmy się. Jeżeli facet nie tylko nie powiedział Ci, że idzie na wesele jako osoba towarzysząca, ukrył ten fakt, ale w dodatku skłamał prosto w oczy, to już coś jest nie tak. To już mocno podejrzane. Zwłaszcza, że wprost Ci powiedział że jedzie się spotkać z dziećmi (swoją drogą wredny wykręt... :O ) i w dodatku te sms-y co niby robią... Kłamstwo, przemyślane, zaplanowane kłamstwo... Nic tego nie tłumaczy. No bo w końcu sama piszesz, że wierzyłaś mu - i dlatego myślę, że gdyby nie miał nic do ukrycia, to by Ci powiedział jak sprawa wygląda i że musi iść (zresztą jeżeli wiedział jakie są uczucia tamtej względem niego to nie powinien był wogóle jej robić nadziei i z nią iść - jeżeli nic ich nie łączyło z jego strony... I jako zajęty facet też nie powinien takich rzeczy obiecywać, według mnie przynajmniej...). Wiesz, ja bym Ci jednak radziła porozmawiać z nią. Znasz jego wersję, a teraz mogłabyś poznać jej. Nie mówię, że masz jej wierzyć, ale tak na dobrą sprawę nie wiesz kto kłamie... Niestety, bardziej prawdopodobne wg mnie że jednak on... Ja wiem, że Ty teraz sobie wmawiasz, że ona zakochana, zdolna do wszystkiego, że napewno kłamie, ale wiesz co? Nie wszystkie zakochane kobiety są perfidne i kłamią, tym bardziej że przecież jeśli to nie jest prawdą to on napewno z nią nie będzie - bo będzie miał żal że skłamała, prawda? Ona za dużo ryzykuje kłamiąc w tej sprawie... Tak mi się przynajmniej wydaje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość O_czym_szumią_wierzby
tak to jest kobiety chcą być szczęśliwe nawet jeśli to szczęście jest złudne.... ale po co, ludzie po co??!!! Nie lepiej dumnie nosić głowę, nie dać sobie pluć w kaszę, i nie dawać z siebie robić frajera???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ZADZWON
Brzoskwinka >> zastanow sie nad tym co piszesz !! Przyjechala w interesach i tak z nienacka umowili sie na wesele... Kobieto chyba nikt nie idzie na taka impreze z pierwsza lepsza osoba !! Jest wrzesien a oni od marca jak sa w kontakcie !!! Z nikogo sie nie wysmiewam, po MOICH przejsciach a tez kochalam!! Mam oczy szeroko otwarte !! Nik nie jest z kamienia, ale nie mozna innych oszukiwac - to jest zaplata za nasze dobro, milosc ??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Cerseii
jasne, ze lepiej nosic dumnie glowe... ale co jesli miedzy nimi nic nie bylo? Czy zerwac tylko/az z powodu tego jednego klamstwa? Eh, dziewczyny dziewczyny. Wiem,z e latwo Wam tak mowic "zerwij, olej, glowa do gory" itd itp. Ale czy ktoras byla w takiej sytuacji? Pewnie nie... Ja bylam w bardzo podobnej, i rozumiem Brzoskwinke. Rozumiem ja doskonale. P/S to ja, ta czarna cerseri ale mi haslo nie wchodzi. Pewnie jak zwykle cos poknocilam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cerseii ja nie mówię, że ona ma zerwać... Ale nie może też wybielać go i udawać że nic się nie stało! Bo się stało, i to nie jest jakieś tam niewinne kłamstwo... To było świadome wprowadzenie jej w błąd, on bardzo dobrze wiedział co robi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Cerseii
hmmm chociaz, jesli od marca do wrzesnia sa w potajemnym kontakcie, to rzeczywiscie.... Musisz sie dowiedziec jak te ich kontakty wygladaly i na jakiej stopie zyli. Bo to dziwne. Nawet bardziej niz moja historia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Cerseii
Brzoskwinko a kiedy oni byli dokladnie na tym weselu? Podaj date. I kiedy Ty sie o tym dowiedzialas? Po jakim czasie? Ja na drugi dzien-mialam dobrego informatora;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ZADZWON
jakie baby potrafia byc durne !!! brak slow.. Pomysl ile innych razy mogl Cie oklamac na legalu... Byl z nia, a mowil ze z dziecmi !!! Widac, ze wasz zwiazek nie jest zbyt powazny skoro nawet nie dzwonisz do niego jak jest z dziecmi... Widac, ze on nie traktuje cie na powaznie - jestes na jego kazde zawolanie - jest mu z Toba Wygodnie !!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kłamca kłamca
wredny kłamca.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Cerseii
a tak.. baby nie tylko potrafia, ale i bardzo czesto sa durne... A zadna z nas nie wie, co jej przyniesie przyszlosc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Dla kłamstwa nie ma usprawiedl
To co że byc może Cię nie zdradził? Powiedział że jedzie do dzieci....a bawił się swietnie z "koleżanką" na weselu".....o czyms to swiadczy, niestety...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
podobno widzieli sie wtedy w marcu i ona to potwierdziła. potem odezwał sie mu na gadu zeby zapytac czy dotrzyma slowa i pojdzie z nia na to wesele podobno to cały ich kontakt. sama nie wiem w co mam wierzyc a w co ..chce zasnac i nigdy sie juz nie obudzic. Ludzie siebie przeciez tak nie krzywdza twierdzac ze kochaja !!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ZADZWON
Cersei >> bylam w podobnej sytuacji, tez kochalam i w zamian dostalam po tylku... za moja dobroc i milosc... zycie bym dla niego oddala, bylismy zawsze razem.. moj dom byl jego, spal u mnie, praktycznie mieszkal, po pracy zawsze do mnie robil dzien w dzien 60km w jedna strone..... on wybral JA a o mnie do niej mowil ze sie go uczepilam, nie daje mu sokoju....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Brzoskwinko, rozumiem, że boisz się z nim zerwać, bo boisz się zostać sama, ale czy nie byłoby miło zobaczyć, jak to jest, kiedy to TY jesteś górą? Teraz masz prawo ustala wszelkie zasady i korzystaj z tego, ile wlezie - stawiaj mu warunki, niech będzie na każde Twoje skinienie, kontakt z tamtą dziewczyna jest absolutnie zakazany, każde jego wyjście z kolegami niech się wiąże ze sprawdzaniem i kontrolą tak, aby czuł, że nawalił, Ty natomiast daj sobie prawo do wyjścia gdzieś bez niego, umów się na kawe z kolega z pracy, a on, jak Cie chce odzyskac, niech sie temu przygląda. Może po takiej akcji przekonasz się, że jednak jesteś wiele warta i wcale nie potrzeba Ci do szczęścia takiego idioty? Wiesz, mnie by w takiej sytuacji nie interesowalo to, czy spał z tamtą, czy nie. Okłamał Cie, pojechał na zabawę z inną i spał z nia w jednym łózku. Mi by to wystarczyło i gdyby taki facet jeszcze zaczął mnie przepraszać i płakac, chyba by dostał w twarz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
brzoskwinko, jeżeli był z Tobą już wtedy, to powinien Ci powiedzieć że idzie z nią na wesele... nawet jeżeli miałabyś się zdenerwować. Tym bardziej, że wtedy miałby mnóstwo czasu żeby jej powiedzieć że nie może... Nie wierze w to, że NIE MÓGŁ tego odwołać, uważam, że raczej nie chciał niestety... I obmyślił sobie wspaniały plan, który gwarantował mu (a przynajmniej tak mu się wydawało) że Ty o niczym sięnie dowiesz... I nie wierze w jego gadki. No bo jakim cudem w takim razie ona mogłaby się w nim niby zakochać, skoro nie utrzymywali ze sobą kontaktu? Nie mogłaby raczej, wybacz...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ZADZWON
Brzoskwinka >> ja sie wylamuje :( Masz niska samo ocene i dla tego nie jestes w stanie przyjac na trzezwo do wiadomosci, ze facet Cie wrednie zdradzil i to patrzc ci prosto w oczy !! Teraz przyjedzie poprzytula Cie powie, ze mu zalezy itd... wyjdzie od ciebie z lozka i pojedzie do innej - albo na odwrot :( gady gady....jeju dziewczyno pobudka!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ZADZWON
mialo byc gadu gadu.........

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość oszukana_
moim zdaniem gdyby jemu naprawdę na tobie zalezało to nie poszedłby na wesele z inna(jak piszesz poznana w interesach...a z reszta ot tak obiecał jej ze pojdzie na wesele z nia??), wytłumaczyłby iz to niemozliwe bo nie chce zranic kochanej osby, lub poprosił kumla o towarzystwo dla tej kobiety. jedno kłmstwo ciagnie za sobą drugie kłamstwo..... nie daj sobie mydliczc oczu...wiem coś o tym bo sama to przezyłam, uwirzyłam że bylo inaczej...a raczej cały czas próbuję w to uwierzyć.........

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ZADZWON
moj obecny partner tez mnie oszukat - tylko ze w innej kwestii... i wiecz czemu to zrobil.. bo na tej drugiej zalezy mu bardziej niz na mnie... cala historia jest b.dluga

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
heh, no jak narazie to (niestety) nieźle jej idzie wybielanie go, więc może nie będzie aż tak trudno... :P Wybacz złośliwość Brzoskwinko, ale po prostu nie mogę czytać jak go usprawiedliwiasz... :O Miłość nie powinna aż tak Cię zaślepiać! nawet jeśli nie przespał się z nią, to i tak oszukał Cię...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ZADZWON
Zegnam pa pa Brzoskwinko >> wez sie w garsc... twoje zycie twoja du*** powodzenia :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×