Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Mam wątpliwości małe

Zdrada w necie???

Polecane posty

Gość Mam wątpliwości małe

Wczoraj widziałam maila, którym odpowiedział na anons \"zawiedzionej w małżeństwie\": Mam 25 lat, chętnie z Tobą porozmawiam, od 7 lat w związku, ale nie po ślubie, napisz na maila, lub gg odpowiem na pewno\". Zerwałam. Słusznie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mam wątpliwości małe
Czy taki tekst wysłany przez niego jako odpowiedź na ogłoszenie towarzyskie w necie jest juz dążeniem do zdrady? dodam, że wcześniej zdradził mnie "w realu" ale wybaczyłam...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tego nie da sie powiedziec nie znajac faceta. Moze byc a moze i nie byc. Aby to ustalic trzeba go znac zatem prawdopodobnie intuicja ci podpowiedziala....nie nas pytaj tylko siebie. A dokladniej to my mozemy miec milon odpowiedzi, ale kazda bledna ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mam wątpliwości małe
A ostatnio wciąz ktoś "puszczał mu sygnałki" w tel. kom., a najlepsze, że te nry miał zapisane pod damskimi imionami. Albo widziałam parę miesięcy temu jego ogłoszenie na fotka.pl . Kurde, i przez ponad 7 lat razem cały czas pieprzył, że nie jest gotowy do małżeństwa ze mną....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tra la la la la
slusznie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mam wątpliwości małe
nawet zamieszkać razem nie chciał, mimo, że pochodzimy z tego samego miasta i oboje pracujemy...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mam wątpliwości małe
Do zadziwionnnaaa nie jest tzn? Proszę poradźcuie, to w końcu 7 lat mojego 24-letniego życia, nie wiem co robić, czuję się strasznie zraniona, nie wiem, może jestem przewrażliwona, lub przesadzam?? Potrzebuję opinii niezależnych osób, pomóżcie mi proszę...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tzn że gdyby był gotowy to myślę że by sobie dał spokój z fotkami, zagadywaniem panien w necie itp... No, chyba że to taki typ... Ale to Ty wiesz najlepiej, bo go znasz...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mam wątpliwości małe
POMOCY!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
aż 7 i .... tylko 7 - wiem, że to trudna sytuacja, ale ja na twoim miejcu zakończyłabym to, raz juz zdradził i najwyrażniej dalej szuka okazji. Nie chcę cię martwić, ale prędzej czy póżniej znajdzie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mam wątpliwości małe
Czuję się taka oszukana.... A teraz próbuje ratować sytuację i pisze smsy, że to jaja sobie z kolegami robili. Jasne...tyle, że wcześniej jego zdjęcie na fotce też nie on sam umieszczał i nie on sam wysyłał "intymne" wiadomości do innych fotkowiczek.... nie on sam z własnego maila! Co za gówniarz!!! I te panny, które do niego wydzwaniały to też "znajome kolegów"... Ciekawe tylko dlaczego do niego wydzwaniały i dlaczego wtedy wychodził z pokoju, w którym byliśmy? Czy ja jestem przewrażliwona?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość daj sobie z nim spokój
czegoś najwyraźniej szukał...podniety...znaczy ze mu nie wystarczasz teraz. Później może być jeszcze gorzej :-( Smutne wiem, ale taka prawda

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
najwyraźniej nie jest gotowy do małżeństwa z TOBĄ akurat ja bym sobie dała z nim spokój

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość armin vb
dziewczyno :O skoro po tym, co odkryłaś masz "małe" watpliwości, to nie ma dla Ciebie nadziei. jesteś kolejnym przykładem na to, że niektóre kobiety można okłamywać bez końca; "żarty kolegów", "koleżanki kolegów" - jak możesz kupować tak nędzne kłamstewka ? :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Do autorki topiku, To jest zdrada!! Tym bardziej, że to nie pierwszy raz. Zerwij z nim, posłuchaj doświadczonej rozwódki. Mój mąż robił to samo. Okazało się, że spotykał się z tymi kobietami, z jednymi na kawę z innymi na sex. Po co masz przechodzić rozwód (a to Ci gwarantuję, jak z niego wyjdziesz). Nie popełniaj mojego błędu!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mam wątpliwości małe
Dzięki Halls, tyle, że jest mi strasznie ciężko i mam wątpliwości. On sam je we mnie podsyca, twierdząc, że przesadzam, że sama sobie stwarzam problemy i wymyślam niestworzone historie. Zawsze wydawało mi się, że jestem silna psychicznie, a teraz czuję, że rozpadłam się na maleńkie kawałeczki.... Po tym jak zobaczyłam tego maila, nie zrobiłam mu żadnej awantury. Po prostu mu go pokazałam, cmoknełam w policzek i powiedziałam, że to koniec, po czym odwróciłam się i wyszłam. Zamykając drzwi widziałam jego minę-całkowite zbicie z tropu. Wydało się :,)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do autorkil
Dobrze zrobiłaś, wszyscy ci to mówią, więc nie szukaj na siłę takiej odpowiedzi, która by mówiła - wróć do niego. To dupek - z tobą ma przystań, może za 5 lat by się ożenił, a cała reszta to podnieta i zabawa. Chcesz mieć takiego idiote ??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×