Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość mająca urodzic w szczecinie

porod w szczecinie na pomorzanach??ktos rodzil???

Polecane posty

Gość mająca urodzic w szczecinie

nie jestem ze szczecina ale cicocia mojego narzeczonego tam pracuje i mowila ze jak bym chciala to moge tam rodzic , ponoc jest todobry szpital i wogole wiec chcialabym zaczerpnac waszej opini jak wspominacie porod w tamtym szpitalu i wogole, dodam ze bardzo mozliwe ze bede rodzic przez cc wiec milo by mi bylo gdyby ktoras z was mogla by mi udzielic informacji czy warto tam rodzic pozdrawiam :):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja rodziłam! I byłam bardzo zadowolona! Po pierwsze są 2 pojedyncze sale, tak, że rodzisz sama. Mąż może być przy porodzie bez problemu albo każda inna osoba i płaci się za to najtaniej w Szczecinie, bo tylko 20 zł za ubranie ochronne. Położne są zdecydowane i szybkie, może trochę szorstkie, ale potrafią dobrze zmobilizować do wysiłku. Dziecko jest z Tobą przez cały czas - jak się urodzi to dają ci, po jakichś paru minutach zabierają do mycia, ojciec może towarzyszyć, przez ten czas lekarz Cię szyje. Potem przynoszą z powrotem i leżysz jeszcze te 2 godziny przepisowe i potem razem z dzieckiem przewożą Cię na salę. Tam już czeka lekarka i położna, bada dziecko, szczepi, kąpie, tłumaczy wszystko, ubiera i oddaje Ci. Pielęgniarki i położne są pomocne, przychodzą, pomagają, uczą karmić. Wieczorem przychodzą i kąpią dzieci przy Tobie (w pokojach są wanienki), przychodzi też lekarka i ogląda dzieci. Obchód raz dziennie. Przy normalnym porodzie wychodzisz po 2 dobie po pobraniu dziecki krwi na fenyloketonurie, czyli jak ja npp rodziłam 17.23, to za 2 doby po tej godzinie już możesz się ubrac w swoje rzeczy, dziecko biorą na to pobranie krwi, przynoszą, ubierasz je do wyjścia, dostajesz dokumenty i wychodzisz. W tym szpitalu nie ma możliwości karmienia butelką, oczywiście jeżeli wszystko jest w porządku - nie pozwalają, bo szpital uczestniczy w jakiejś akcji propagowania karmienia naturalnego. Tak, że jak nie chcesz karmić piersią to lepiej wybierz inny szpital. Uff! Jak masz jeszcze jakieś pytania to pytaj.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Aha, jak chcesz zobaczyć, to zadzwon tam i umów się , bo w każdy czwartek jest taki obchód dla zainteresowanych, można przyjść i lekarz oprowadza po szpitalu, pokazuje po kolei od izby przyjęć, przez porodówkę aż do sali poporodowej. I tłumaczy jak się wszystko odbywa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość justaaaaaaaa
dzieki wielkie za odpowiedz ja bede rodzic dopiero w kwietniu ale juz teraz sie martwie no nie wiem co bedzie bo prawdopodobnie urodze przez cc a ztego co wiem to od razu nie ma sie pokarmu, to co w tedy , bedzie mozliwosc zeby jakas inna mama nakarmila moje malenstwo?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość justaaaaaaaa
to ja jestem ta mająca urodzic w szczecinie:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Moja kuzynka rodziła na pomorzanach przez cc miesiąc po mnie i normalnie karmiła dziecko. Na początku trudno jej było, miała płaskie brodawki i namęczyła się , ale nie pozwolili jej dokarmiać i co - karmiła potem małą rok czasu, dopiero niedawno przestała, i mówiła, że tylko dlatego, że jej nie pozowlili butli dać, potem była im za to wdzieczna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Justo nie martw się na zapas, ja nie miałam żadnych problemów z pokarmem a wręcz przeciwnie cierpiałam z powodu nawału od 2 doby, teraz córcia ma 6 m-cy ja pracuję a ona ciągle na cycku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Rodziłam tam w maju 2017 polecam, warunki może nie są super bo jest tylko jedna sala 2 osobowa z własną toaleta ale za to opieka super zarówno lekarzy jak i położnych. Oczywiście można trafić na położne, które nie bardzo pomągaja ale na szczęście tych dla których opieka nad matką i dzieckiem po porodzie to nie tylko przykry obowiązek jest więcej. Z całego serca pragnę podziękować doradcy laktacyjnemu pani Agnieszce K. Która pracuje w szpitalu na Pomorzanach bo dzięki niej karmię moje maleństwo piersią! Kobieta z prawdziwą pasją i chęcią niesienia pomocy oby więcej takich ludzi!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×