Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

uff uff 1279

Nie wychodźcie za mąż!

Polecane posty

Dziewczyny nie wychodźcie za mąż!! A jeśli musicie to mieszkacie z facetem przed ślubem. Rok temu brałam ślub a teraz chcę się rozwieść, nie mieszkaliśmy ze sobą. Po ślubie miłość minęła a zostały gacie faceta do prania.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość NNiiee
Tak czy tak zostaną Ci tylko gacie do prania, czy będzie ślub czy nie. Na jedno wychodzi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Hbu
Takiego sobie wybralas, to takiego masz. Pewnie leciałas na niego bo był "cool", "spontaniczny" itp.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a JA na to12.3.... 8a
Mamusiu czy barany sie zenia. tylko barany corciu..........

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ale po ślubie trudniej jest odejść, a jeśli mieszka się razem, większość par ma większą świadomość tego, jak powinnien wyglądać partnerski związek.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Justyśr
100% się zgadzam pomieszkac razem przed ślubem to podstawa:) No ale Polscy rodzice są zacofani i młodzi mają z tym problem. Szególnie dotyczy to wsi (sama jestem ze wsi). U mnie akurat nie było tego problemu ale koleżanka straszne wojny o to prowadziła z rodzicami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mężom mówimy nie
Zgadzam się. Faceci bardzo zmieniają sie po ślubie. Ja nie mam męża ale widzę co sie z facetami moich koleżanek. Nie chciałąbym generalizować tego ale to prawda, wychodzenie za mąż jest błedem a Skaróbw to już raczej nie ma

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
\"większość par ma większą\" t:D trochę bez sensu to brzmi, ale da się domyślić o co chodzi:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zasada
moja jest taka ze trzeba zamieszkac przed slubem..zeby zobaczyc czy dos iebie pasujemy. znam wiekszosc osob co sie rozwiodla

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
uff, ale chyba wychodzac za maż, wiedzialałaś, ze wychodzisz za człowieka z krwi i kości, a nie za laleczke? Nie trudno sobie wyobrazić, przecież, co będzie po slubie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do zasady
no pewnie, a po takim rozstaniu, znowu zamieszkać i próbować ile się da :P cipa nie majtki, nie spierze się :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziś już wiem, że zrobiłam błąd nie mieszkając z nim i nie stawiając wymagań. Chłop ma wygodę i komfort a przy tym jakie wyamgania!! Przed ślubem był inny, a teraz? Chyba się rozwiedziemy, po roku!!!! NIe będe mu prac gaci ani skarpetek.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Muzyczna - własnie trudno było sobie wyobrazić. Na szczęście mamy tylko cywilny kościelny był w planach... Ale i ta to kupa klopotu. Radzę bierzcie tylko cywilny bo po co sobie świat zawiązywać/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ee tam sranie w banie. ludzie ze sobą mieszkają bógwieile przed ślubem i tak sie rozwodzą. My nie mieszkaliśmy i 3 lata po slubie ani przez myśl mi nie przeszło, zeby sie rozwieść:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
akurat dla mnie problemem nie jest wrzucenie gaci czy skarpet do pralki (chyba, że pierzesz ręcznie). Tyle, że problem pojawia się wtedy, gdy zaczynasz drugą stronę wyręczać we wszystkim.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość buc
nie wiem o co ci chodzi? W koncu do tego jestescie stworzone: do prania, gotowania i seksu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Z nimi źle, a bez nich jeszcze gorzej :) Tego problemu nigdy się nie pozbędziemy ;) Wiec, ufff, albo bierz, tego, co masz, bo inny bedzie i tak taki sam, to jakieś takie nasienie, ze juz nic nie zrobisz..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Po ślubie koleżanka spytała mnie co zrobię z suknią slubną powiedziałam że zostawiam sobie na pamiątkę a ona zazartowała - no może ci się jeszcze przydać. I smiałyśmy się z tego a dziś wszystko wskazuje na to że jeszcze kiedyś jeszcze ją założę....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jeżeli on nie zauważa problemu i nie wykazuje żadnej inicjatywy, żeby to zmienić, to masz rację- nie marnuj sobie życia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Stalnley
Baby to po co zawracacie głowę?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dgjd
hmmm... ja dopiero mieszkając z moim partnerem przekonałam się że mogę się z nim związać bo on jest doskonały, tzn w tym na czym mi zależy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość njijhvgidfpif
Ciężko powstrzymac się od seksu jak sie z soba mieszka przed ślubem :( .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×