Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

my my my

Ograzm przeżywamy z facetem jest boski, ale orgazm pod..

Polecane posty

prysznicem. mmmmm. właśnie wyszłam spod prysznica. omało nie pogryzłam zasłony... :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ale to niebezpieczne
i uzalezniajace !! facet nie jest w stanie zapewnic takich doznac co moze prowadzic do problemow w kontaktach seksualnych Z facetami

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Uważaj - jest fajnie, ale można się uzaleznic aż tak mocno, że potem inaczej nie da rady! :D :D :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
bez obaw. nie mam żadnych problemów w kontakcie z facetem. wręcz przeciwnie. jakże mi wtedy wspaniale! ;) ale i prysznic jest fajny. tak raz na miesiąc sie zabawić :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Perła do uzależnienia jeszcze uhh. daleka droga. raz, dwa razy w miesiącu się zdarzy ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no jak to jak wchodzisz pod prysznic o odkrecasz wode i sie mydlisz a pozniej to splujuesz mniej wiecej tak to sie robi :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hardexx korzystam z dawania sobie przyjemności pod prysznicem raz lub dwa razy w miesiącu. Ty łebku!! ja inaczej. kłade się w gorącej wannie. zdejmuje głowną \'głowke\' prysznica :D i puszczam wode. mmm :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hilary
Jak widze te usmiechniete buzki to tez sie ciesze .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taka jedna 18
oh ja chyba przesadzam.. od kilku lat robie to za kazdym razem jak jestem pod prysznicem i jak moj facet robi mi minetke to ja niepotrafie sie skupic i mu to zajmuje duuzo czasu.. ale chlopak wytrwaly na szczescie jest :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taka jedna 18
no nie bardzo moge sie skupic bo chyba ja przyzwyczailam za bardzo do tego typu doznan bo pod prysznicem dochodze juz w ok 1min :D jednak gdy moj chlopak mi robi dobrze to abym doszla do orgazmu musze sie skupic nad tym jak podczas masazu pod prysznicem ale nie udaje mi sie to gdy nagle zmieni technike albo tempo i od nowa musze dochodzic bo mnie to rozproszy.. pamietam jak sie kiedys zdenerwowal gdy nie moglam dojsc po ok godzinie lizania (az mu jezyk zdretwial) :(((.. :D na cale szczescie juz zaczynam opanowywac swoj orgazm i coraz szybciej do niego dochodze ;) teraz to ok 10-15 minut.. a jak u was jest dziewczyny? ja naprawde podziwiam mojego faceta za cierpliwosc..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no ja się zastanawiam nad tym rzekomym fenomenem:O prysznica bo na mnie to nijak działa : / tzn. jest miło, ale żeby osiągnąć orgazm musiałabym chyba zalać przy okazji całą łazienkę :O odrzucam możliwość, że robię cokolwiek źle---bo ...tam nie da się coś źle zrobić; a przy użyciu tylko palców, orgazm mam b. szybko. zatem poddaję pod wątpliwość ten boski orgazm pod prysznicem : /

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość znakomita wyśmienita
Opętana przybij , na mnie tez nie działa jakoś szczegolnie:P, chociaż wodę na max ustawiam, i różnnie reguluję, jest milo, nic poza tym:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wiecie co?moja kolezanka wyszla za Holendra i podobno to sa faceci bez temperamentu.wiec ona zeby poprawic jakosc doznan zaczela sie zabawiac pod prysznicem.tak jej sie to spodobalo i w jakims stopniu uzaleznilo ze lepiej jej jest niz z mezem.z tego moral ze lepiej nie przesadzac z takimi zabawami jak sie chce jeszcze cos odczuwac z facetem!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
przesadzać nie można! jak już wspomniałam ja to robie rzadko, raz w mesiącu, gora dwa. i to tylko wtedy, gdy nie ma mojego ukochanego. jest przyjemnie, ale orgazm w ramiona ukochanego jest tyliony lepszy. i jeszcze jedno. technika? ja odkrecam główna czesc prsznica i tym strumieniem pod wodą. ;) oj od czasu do czasu mozna zaszalec ;) oby sie nie uzaleznic!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kupidaaajka
etam, nie zgadzam sie, z facetem jest zawsze lepiej:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
:D :D :D :D No pewnie, bo prysznic nie da Ci buzi i nie powie, jaka jestes wspaniała. Ale czasem z prysznicem oddech traci sie na dłużej, niż z facetem. :D :D :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość get lost
ta dyskusja drogie panie jest wspaniała. ukochany facet kontra prysznic.. brawo. gratuluje z całego serca.. jak mi sie zdarzy pod prysznicem zaszalec to jest bosko, ale potem mam takie poczucie pustki ze mnie juz przez długi czas nie ciagnie.. ale może u was jest inaczej. pozdrawiam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
get lost - co za wspaniała prawda! ja mam to samo. mimo, że jest miło, ale potem mam dziwną pustkę, i wyrzuty sumienia. i dlatego bez dłuższy czas mnie nie ciągnie. także coś w tym jest. ukochany to ukochany. przytuli pocaluje, czuć jego cieplo, jego przyspieszony oddech. etc.:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość E69
Najlepszy orgazm ma się podczas robienia minetki.. ;D Mój chłopak jest w tym boski ;D Ale w sumie pod prysznicem też jest super ;D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×