Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość marlenkaaa

1 rocznica slubu--zaprasza się gości?

Polecane posty

Gość marlenkaaa

Jak to jest przyjete? Za 2 tyg, w pażdzierniku mija rok od slubu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hhhh
chyba żatujezsz? chociaż w dzisiejszych czasach to nie lada awyczyn-rok :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość A nie chciałabyś jej spędzić
romantycznie we dwójkę? To gości sobie odpuść. A jak będą się chcieli wprosić, to ich spław. Na pewno zrozumieją:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość marlenkaaa
Pewnie,że chciałabym. Jednak jesli przyjda--no własnie--przyjdą? musze miec jakies spozywki przygotowane...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ee tam mysmy wyslali tylko kartke :) \"z okazji 1-wszej rocznicy slubu\" :) ani myslec było nam wwalać sie i niszczyc tak zapewne romantyczny dzien :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość A nie chciałabyś jej spędzić
To wyjedźcie gdieś z mężem. Ja spędzam swoje rocznice zwykle gdzieś poza domem. Jakaś knajpka, spacerek:-) I poinformuj o tym rodzinkę, żeby niepotrzebnie klamki nie całowali.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nigdy nie slyszalam zeby zapraszac osoby.. tak jak jedna osobo wposmniala TEN DZIEN POWINNISCIE SPEDZIC RAZEM

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość A nie chciałabyś jej spędzić
lilly rose, nie każdy ma tyle taktu:-) Do mojego brata teściowie zwalają się rególarnie. A on nie potrafi im powiedzieć, co o tym myśli. A kuzynka mojego męża zaprosiła gości na pierwszą rocznicę i weszło to w zwyczaj. I teraz co roku zamiast romantycznego wieczoru ma siedzenie przy garach z tłumem gości w chałupie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość A nie chciałabyś jej spędzić
regularnie:-) Sorki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a my własnie pierwszą rocznicę spędziliśmy z rodzicami. Zaprosiliśmy ich na dancing do lokalu w którym było nasze przyjęcie:) Było bardzo sympatycznie i dla nich miła niespodzianka;) Przygotowali nam stolik na 6 osób, ustatlili stawkę za osobę, żeby nikt za nic nie musiał dodatkowo płacić. Oczywiście sami razem też świętowaliśmy :) Może ktoś powie nudno i staroświecko ale zabawa była fajna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
następnych rocznic tak już nie obchodzimy. Raczej sami. Chociaż zdarzało się, że robiliśmy obiad w niedzielędla rodzinki - tylko tyle.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
my w pierwszą rocznicę spędziliśmy tak: w sobotę była msza, potem późny obiadek z Rodzicami i rodzeństwem, a w niedzielę pojechaliśmy sobie na wycieczkę, wspólnie, razem, we dwoje... Poszaleliśmy, zjdeliśmy obiadek w restauracji.. Tak bez szaleństw, ale we dwoje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość moj brat cioteczny
spedzil ze swoja zona te rocznice wypijajac dobre winko do swietnej kolacji, moim zdaniem to nie problem powiedziec rodzinie ze to wasz dzien i swietujecie sami, myslcie o sobie potem o innych, ja bym nie chciala miec garow do zmywania stos wieczorem bo ktos tak ma w rodzinie:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×