Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość fantazja +

Ile wzostu i jaką wagę miały wasze maluchy jak się urodziły??

Polecane posty

Gość fantazja +

j.w W jakim rozmiarze kupowałyście ubranka jako wyprawkę, i ile tego trzeba kupić :o Co zbednego kupiłyście, co się wam nie przydało ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Moja Mała miała 54 cm i ważyła 3550. Wszyscy odradzali kupowanie ubranek w rozmiarze 56 na szcęście jednak trochę dostałam bo przyznam, że ja używałam ich ponad miesiąc. Na początek polecam body zapinane kopertowo, lub po całej długości, bo nie trzeba przeciskać przez główkę a dla mnie to był horror przez pierwsze dni. Bardzo przydają się pajace i wszystko co ma rozpięcie w kroczku. Ja nie używałam zupełnie koszulek ani kaftaników, bo wszytsko ciągle się podwijało na pleckach, zresztą do dziś nie używam...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fantazja+
Słonko-dziękuję ći za porady! Juz sama nie wiem co kupować. Nie należe do "wielkich kobiet", więc myślę że dzidzi te znie będzie należało do dużych..... i ciągle myslę o romiarach jakie kupować? zastanawiam się nad ubrankami w rozmiarze 50.... czy jest sens. Mam sporo welurkowych ubranek, chyba teraz pwinnam skupic się na tych z bawełny. jesli ktos może coś jeszcze poradzić to bardzo proszę :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja też za duża nie jestem, w ciąży bardzo mało przytyłam, brzuszek był niewielki a Mała swoje mierzyła i ważyła.....Rozmiar 50 to raczej na wcześniaczki, możesz sobie darować, moja córcia najdłużej nosiła rozmiar 62, teraz ma pół roku i wskoczyła właśnie w 68, chłopcy jednak szybciej chyba rosną a nie wiem czego się spodziewasz:) Bawełniane ubranka są chyba najlepsze, welurkowych używałam tylko na wyjścia, bo w domu za ciepło na nie było.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
podobnie było u mnie 3350 i 55 cm, nakupywałam rozmiar 62 bo uważałam ze moje bedzie wielkie po mamusi i po tatusiu,urodziła się mniejsza i okazało się ze 56 rozmiar się jednak przydaje bo w tych 62 się topiła. Dostałam w spadku po siostrze trochę na pierwszy rzut (na szczęście) a resztę dokupiła moja teściowa, która była niesmowicie szcześliwa z tego powodu- takkupiła by mimo tego samego rozmiaru ciuszki różniły się wielkością. Mała używała rozmiaru 56 3-4 tygodnie. U mnie też zdały egzamin body kopertowe, pajace i śpiochy oczywiście też rozpinane wzdłuż nóżek, a tych nierozpinanych wogóle nie chciało mi się zakładać bo żeby zmienić pieluche trzeba je zdjąć. Rzeczy welurowe raczej mi się nie przydały czasami na wyjścia ale ile taki maluszek wychodzi na początu. ? Kaftaniki kupiła teściowa, więc żeby jej było miło uzywałam przeważnie na wierzch np na body z krótkim rękawem bo z pod śpiochów wystawały po bokach. W sumie to miałam 56 (4dł i 2 krótki body, 4 śpiochy, 3 pajace, 4 kaftaniki), a 62 troszkę wiecej( ale nie ma co kupywać za dużo bo do nas przychodziła rodzina i to był najpopularniejszy rozmiar prezentów) nam starczyło na2-3 miesiące, chociaż mam jeszcze 1 body z długim rekawem z tego rozmiaru i mała się mieści jeszcze a ma już 6 miesięcy i kupujemy rzeczy na 74. Na wyjścia wiosenne bardzo przydał mi się taki komplecik 62r polarowy kurteczka i spodenki razem ze stópkami, dla mnie rewelacja zakłądałam na śpiochy i wychodziliśmy. Mam nadzieję, że nie przynudziłam pozdrawiam i życzę udanych zakupów.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zależy gdzie bo np rozmiar 50 w HM to można się zastanowić ja kpiłam śpiochy w romiarze 56 i były większe od większości z 62

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mi również odradzano kupowanie ubranek tylko w najmniejszym rozmiarze 56 - dlatego miałam 2 komplety na 56 i reszta na 62. Jak się okazało całe szczęście, że tak zrobiłam, ponieważ mój synk jak się urodził miał 57cm (czyli najmniejsze miał tak prawie i szybko z nich wyrósł), a ważył 3200 - wyglądał długo i szczupło:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fantazja+
Dziękuję dziewczyny za wypowiedzi! I nikt nie zanudza Leia, wszystkie rady doświadczonych mamuś są cenne :) Moje ma się urodzić w lutym, dlatego mam troszkę tych welurkowych ubranek, szczególnie na spacery- mam nadzieję, że się przydadzą! Muszę dokupić troszkę ciuszków w rozmiarze 56 i to z bawełny (po domku i do spania oraz kaftaniki ( bo mam więcej body i to tych większych).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam!Moja córcia ważyła 3600g a długość aż 59cm!!!!!!!!!Nie kupowałam ubranek bo dostałam dużo od siostry i szwagierki przeważnie na 56,ale Majka urodziła się w lipcu akurat w upały więc ubierałam ją tylko w body.Jak się zrobiło chłodniej i przyszło do ubierania śpioszków to się okazało że wszystko za małe,dobrze że nie kupowałam bo bym pieniądze w błoto wyrzuciła.Teraz kupuje już na 68,zawsze lepiej kupic trochę większe bo dzidziusie bardzo szybko rosną.POZDRAWIAM!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja kupowałam od razu na 62 i w sumie dobrze zrobiłam, bo mała miała 3700 i 57 cm. 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
fantazja - nie sugeruj się tym, że nieduza jesteś. Raczej sparwadź jak duża sie urodziłaś ty i ojciec dziecka, jezeli oboje byliscie duzymi bobasami, to nie kupuj dużo 56. Mój syn 57 cm i 4230 g, juz wychodząc że szpitala ubierałam go w 62. Na szczęście byłam na to przugotowana, bo już w maju wiedziałam że będzie duży chłopak. tj. 3 miesiące wcześniej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość myszeczka23
moja córeczka miezyła 54 cm i wazyła 3,560g urodziła sie z pieknymi długimi czarnymi włoskami w szpitalu kazdy nazywał ja cyganeczka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fantazja+
Ja po urodzeniu ważyłam 3330 kg, mój mąż ....hmmmm niestsety nie wiem (przepytam dziś teściową :p ), ale chyba tez wielkoludem nie był (zresztą z tego co wiem, mąż urodził się prawie o miesiąc wczesniej....). I bądż tu człowieku mądry..... Moja siostra na oststnim usg dowiedziała się, że jej synek będzie ważył ok 3500, a rzeczywistość okazał się byc inna : wazył 4300!!! Tylko, że siostra i jej mąż to "dobrze zbudowani ludzie"- pod względem wzrostu i masy! Już sama nie wiem....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja ważyłam 4000g i 60cm mąż 4500g i 60cm a dzidzia 55i 3350 wiec tak średnia, ale jak byłam na 3 usg to lekarz powiedział ze taka średnia jest no i tak wyszło.(a bład -+500g). Może was przerażę ale podobno( bo wiem to od innych mojej) koleżance z pracy urodziło sie dziecko 64cm i 5600g -takie to w 62 się nawet nie zmieści...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bozena 24
mój synekurodził sie miesiac wczesniej i wazył 2700 i miał 52 cm wzrostu. kaftaniki miałam 56 bo mniejszych nie ma. troche wygladał w nich jak w sukience ale szybko nabierał wagi i lada chwila były na niego dobre. teraz ma 18 miesiecy i jest wyzszy od swoich kolegów( którzy urodzili sie wieksi) o poł głowy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wiatraczek22
MOJA CORECZKA WAZYLA 3080 KG I MEIRZYLA 48 CM; A ZNAJOMEJ SYNEK MIAL 46 CM I WAZYL COS OK:2700 g i to nie byly wczesniaki tylko dzieci szczuplych mamus :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×