Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Ellea

Orgazm tylko w jednej pozycji...

Polecane posty

Gość Ellea

Mam pewien problem. Mam 23 lata i drugiego partnera. Seks sprawia mi wiele radości i zawsze kończy się orgazmem ale mogę go osiągnąć tylko w jednej pozycji, mianowicie gdy on siedzi oparty np o ścianę a ja na nim. Było tak zawsze, a mi się marzy, żeby móc się spełniać w każdej pozycji..Poza tym ta "moja" pozycja nie jest uwielbiana przez mojego mężczyznę niestety:( Czy ktoś ma podobnie? Czy można to zmienić?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mam to samo...
chętnie poczytam jakiś rad.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sznycel
Poćwiczmy parę pozycji razem, może nie jest z Tobą tak źle ...:-))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jakie tu chamstwo panuje.. dziewcznyma ma wazny problem a wy ja chyba z dziwka pomyliliscie.... a tak powaznie to proponuje umowic sie do seksuologa.. podejrzewam ze wiele innych pozycji juz probowaliscie i nic wiec jaka porada fachowca bedzie najlepszym i chyba jedynym wyjsciem...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość malinka24
to wcale nie taki poważny problem, ja mam w pozycji misjonarskiej... a tak na marginesie to mówimy tu chyba o orgazmie pochwowym...bo lechtaczkowy to można w każdej pozycji mieć :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aniaaaaaaa
Lachudra, a kto ciebie od przodu bierze, ten nie ma orgazmu, Nie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nat1alka
Autorko mam taki sam problem:) i orgazm tez osiagam tylko w takiej pozycji, ale mojemu facetowi to przynajmniej póki co odpowiada

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a ja chciałabym się niewstydzić swojej reakcji podczas orgazmu:( Mój facet przez to nie bardzo wie czy mi się podoba... a co do samego orgazmu to najlepszy mam na siedzącą jak sama sobie go zrobię...niestety:|

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bezpestkowy słonecznik
Aguilla, a jak reagujesz na ten orgazm?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no nie kurcze...
tyle dziewczyn WOGÓLE nie osiąga orgazmu, a Ty zamiast sięcieszyć że go masz, to wydziwiasz... :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość otóż to
;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wstydzę się swojej reakcji podczas orgazmu (łechtaczkowego) więc sam orgazm wygląda przeważnie tak, że na kilka minut przed cała drżę, a samo szczytowanie to jest uśmiech na twarzy i zaczynanie rozmowy (należę do gaduł :|) Orgazm pochwowy (bez dotykania łechtaczki, tylko ocieranie) kończy się u mnie wybuchem płaczu...szkoda że jest bardzo rzadki - u mnie zależy od silnego podniecenia i dłuższej abstynęcji sekualnej :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tez mam podobnie
tylko ze gorzej, orgazm dostaje tylko wtedy kiedy mam wyprostowane nogi :/ nie zgrywam się, podczas orgazmu napinaja mi sie miesnie nog, jesli mam zgiente lapia mnie odrazu skurcze,i co ja mam zrobic :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ellea
ech no właśnie, czyli też ciężko...A ja zapomniałam jeszcze dodać, że bez równoczesnego całowania piersi nie ma mowy o orgazmie. Skomplikowana sprawa ale widzę, że nie jestem jedyna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kasia120
Widze, ze nie jestem jedyna... bo ja również mam orgazm tylko w tej pozycji... a chcialabym miec jeszcze w wielu innych..tylko jak to zrobic :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no to mam tak samo
tylko, ze ja moge miec tylko na stojaco, inne pozycje nie dosc, ze bezorgazmowe, to na domiar zlego bolesne :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość yogshi
mam pytanko?? spotykam sie z tym pierwszy raz i tak mnie zastanawia bo moja kobieta na orgazm reaguje smiechem i zieje jak po dobrym kawale czy to noramlne ????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość origazmi
zieje to pies. Ja mam tylko na jezdzca, z poprzednim partnerem tylko po misjonarsku. Bardzo rzadko mam pochwowe, ale są swietne!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ellea. Osiągasz orgazm w takiej pozycji bo w niej najlepiej czujesz ucisk na łechtaczce. Większości kobiet nie udaje się osiągnąć orgazmu bez kontaktu(penisa brzucha, wzgórka łonowego partnera czy jego moszny) z łechtaczką. Nawet większość tych które maja orgazm "pochwowy" nie jest świadoma że podczas ruchów frykcyjnych penis naciąga skórę wokół i na łechtaczce powodując pobudzenie wystarczające do orgazmu. łechtaczka jest NIEZBĘDNA nawet do orgazmu pochwowego - kobiety jej pozbawione NIE MIEWAJĄ ORGAZMÓW. Dlatego musisz zadbać, by w każdej pozycji partner pocierał lub uciskał lub "obijał" twój wzgórek swoim ciałem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Co do piersi, to nie ma w tym nic dziwnego, bo kobiety mają bezpośrednie połączenie nerwowe sutków z łechtaczką (dla ścisłości faceci takiego połączenia z penisem nie mają, stąd pieszczenie ich brodawek niewiele daje). Pieszcząc piersi, ściskając je aż do bólu czy gryząc (ale to dopiero w fazie głębokiego podniecenia) osiągasz efekt taki jakbyś pieściła łechtaczkę. Co do ściskania ud, to ściskająąc uda zaciskacie też mięśnie miednicy (w tym zwieracze odbytu i pochwy co zwiększa doznania i szanse na orgazm. Nie od dziś wiadomo, że im silniejsze mięśnie Kegla (pochwy), tym szybsze i mocniejsze orgazmy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×