FACECI NA POZIOMIE, BOJĄCY SIE WYJSC POZA NET

Jakiej gazety i w jakim regionie, Internautka?

Dlatego od służby zdrowia trzeba się trzymać z daleka :-)

Kołowana internautko. Właśnie spojrzałem w link, który wskazałaś wskazałaś. Oto nasza cała służba zdrowia. Nieliczne wyjątki potwierdzają tylko regułę... Posmakowałem tego czym jest leczenie w Polsce, gdy zaczął mi wysiadać wzrok. Brrrrrrrrrr....... W rezultacie postępowania naszych lekarzy musiałem skorzystać z pomocy w Moskwie. Polska w dziedzinie leczenia jest sto lat w plecy. Tylko w dziedzinie łapówek jeteśmy mistrzami świata. No weź spróbuj przeciętnego lekarza namówić na wydanie skierowania do rzeczywistego specjalisty. Prędzej człowiek umrze niż się doczeka. A to Polska właśnie...

ze skierowaniem do specjalisty u nas raczej problemu nie ma gorzej ze specjalistami i ich wiedzą, którą chcą wdrażać w życie jeśli już dotyka moją rodzinę jakas przypadłość to odwiedzam co najmniej kilku/jak nie wszystkich/ specjalistów w zasięgu a wczesniej, przed wizyta buszuję w necie i przygotowuję grunt zdarzył sie lekarz, ktory po wysłuchaniu mnie mocno sie irytował, ze mam jakies swoje zdanie lub bardziej specyzowaną prosbę

No i, Internautka, na ile zdążyłem Ciebie poznać, pewnie mu nawrzucałaś od konowałów i trzasnęłaś drzwiami, co?

czy naprawdę mnie poznałeś ? podczas wizyty u specjalisty zadaję sporo pytań i oczekuję rzetelnych wypowiedzi, a co za tym idzie działań wczesniej, dzwonię do rzecznika pacjenta wNFZ, zeby zorientowac się co refundują w temacie moich zainteresowań a w gabinecie specjalisty....raczej stopniuję wypowiedzi, a nie strzelam jak z karabinu choć jestem zod. strzelcem:D:D

Troszkę Cie poznałem, Internautka. Sama zresztą się przyznałaś do pewnej słabości.

no wiesz...ale do specjalisty nie chodzę, zeby mnie wypieścił..choć to tez facet:D

A dlaczego nie? Internautka? Przecież to ludzka sprawa.

jakies dwa lata temu, będąc w szpitalu przechadzałam się po korytarzu tą samą trasę przemierzał fajny chirurg, pan o imieniu Zbysio kiedy zaczęlismy rozmawiać, wyczułam od niego nikotynę zatem ..palił powiedziałam, ze na pewno, nawet po udanej operacji/on miał mnie ciąć/ nie dam mu buzi , chyba, ze skończy z fajkami powiedział, ze nie może przestać palic bo zawód chirurga jest nerwowy :D

To było popatrzeć w kierunku gabinetu laryngologa...

Zbysio ..ma RACJE.....jeddyny chyba zawod....gdzie nalezy stac....i za cos odpowiadac ......no fakt dzisiaj juz sa specjalne foteliki .....i wspomaganie robotow.....To wlasnie chirurdzy powini zarabiac naprawde porzadna Kase......bo taki internista ....no coz....przepisze cos tam ....dopasuje albo nie dopasuje .....wiadomo !!!!

racja! moze dlatego wiciągaja łapy po to co im się nalezy jesli panstwo nie daje to pacjent musi

Hej taki fajny temat poczatkowy a konczycie na sł.zdrowia haha. Tylko nie to!!!!!

spoko ....poprzez sluzbe zdrowia przejdziemy do wyuzdanego SEXU hihihihihihihihhhihh

Uprawy wyuzdanego seksu oraz kartofli. Ma się przecież coraz bardziej ku wiośnie.

nzts, fajnie, ze nas czytasz! jesli tylko cos sobie przypomnisz w temacie Faceta na poziomie to -pisz, pisz , pisz! zawsze mozesz tez wrocic do stron 20-tych tego topiku, gdzie jest wiecej na temat

66%, a co ma wyuzdany do wiosny?

Wiosną wszystko jest rozbuchane, Internautka. Takie są prawa natury. Uprawa wszystkiego wiosną nabiera wigoru.

jesli ktos ma do niego zamilowanie , to nie uzywać rolniczo podobnych nazw

musi* co do mnie to reaguję bardziej na potrzeby własne, a nie na warunki!:)

Kiedy ja muszę ur4zywać terminów agrotechnicznych, Internautka. Skoro ludziom wolno pisać: uprawiam seks, to mi wolno napisać: a ja uprawiam seks i okopowe.

ha ha ha ha ha a lubisz?:D:D

Kartofle? Jak najbardziej. Najlepiej w pieczonej postaci. Smakowite są również specjalnie podsmażane. Mniam!

jako smakosz , jestes niewątpliwie dobrym kochankiem!

Abbbysby tylko w strone Buraczków nie zeszli hahahah tych ogromnych z pola hahahhahahaahahahahahahaa a ziemniaczki podpiekane w piekarniczku z olejem i przyprawa do ziemniaczkow ...PYCHA ha ha ha

:-))) Nieco się zarumieniłem, Internautka. No i co ja mam na takie dictum odpowiedzieć?

a gdzie czosneczek, Abi?

nic nie mów 66%, po prostu takim trwaj i tak działaj!

:-) Czosneczek do pieczonych kartofelków nie idzie, Internautka. Czosneczek się po prostu spali. Za to, świetnie się zapiekają świńskie skwarki. Jeśli umiejętnie je zapiec, nabierają grzybkowego posmaku.