czy to prawda, że po alkoholu facet....

Wiele moich koleżanek mówi, że po alkoholu facet zdradzi na pewno, jeśli tylko ma okazję, jeśli jakaś dziewczyna go podrywa i kokieteruje. Mój mężczyzna dziś spędza wieczó mocno zakrapiany beze mnie... mam powody do obaw?

dodam jeszcze, że wierzę mu i ufam, ale wiem co się może dziać jak się za dużo wypije...

zalezy jaki on jest,bo niektórzy sa tacy ze od razu za dziewczynami innymi latają a inni nie!!

czyli zostaje mi tylko modlić się ;)

dokładnie - jak jest między wami wszystko ok to nie zdradzi, bo się będzie kontrolował, jak już się mocno napruję i stracji kontakt to mu nie stanie, wiedź się nie zamartwiaj

szczerez to wiem cos o tym :( sparzylam sie nie4 raz, wiem ,ze zalezy od charakteru, moj b choc bylismy ze soba ponad 3 lata i teraz jestesmy pokloceni klepnal kolezanke w tylek , przypuszcam ,ze jesli bym nie zareagowala to nie wiem :/ poza tym na drugi dzien sam sie smial ,ze jest bardzo brzydka itd :/ jednak z obserwacji wynika ,ze 90% moze zdradzic bo po alkoholu mezczyzni sa jeszcze "łatwiejsi " niz kobiety , jednak podkreslam, zalezy to od charakteru ... pozdrawiam kochana trzymaj sie cieplutko i staraj sie o tym nie myslec, a tak poza tym to d,aczego nie ma Cie przy nim ??

dziękuję za slowa otuchy :) a nie ma mnie przy nim, bo chwilowo jesteśmy daleko od siebie. Dlatego mam obawy, że może się czuć trochę oddalony ode mnie, taki słomiany wdowiec, oby mu do głowy ta wolność nie uderzyła

Moj facet nie chodzil np do baru z kumplami zeby sie spic ale zeby wypic 1 piwko i pogadac. Ufam mu i teraz kiedy jestesmy juz 2 lata razem od roku Nigdzie nie Wychodzi bezemnie :) Ufam jemu Innym Babom niee

ale kiedyś w końcu wyjdzie sam, nie możesz go przywiązać, wtedy co zrobisz?;>

ja mojego uwiazalam, i pije tylko ze mna :) i moze tracic kontrole ile chce...i jemu to odpowiada bo woli ze mna imprezowac :)...ale mysle, ze nie powinnas sie tak martwic, jak cos to rewanz ;)

otóż to :) kazdy potrzebuje wolnosci , jednak jesli faktycznie ufasz mu to nie ma szans aby Cie zdradzil :) mam przeczucie ,ze Cie kocha i nie przyjdzie mu do głowy zadne glupstwo ,a moje przeczucia zawsze sie sprawdzaja :) wiec badz dzis spokojna ,bedzie dobrze bo on nie ma w planach zdrady ,zeby nie wiem co :) ja tez dzis czuje sie samotnie :(

Dobrze napisał ktoś na górze - jak będzie się kontrolował to nie zdradzi (pod warunkiem że wszytsko między wami ok) a jak będzie zalany w pestkę do braku kontroli to nie zdradzi bo mu fizjologia nie pozwoli:D Nie zamartwiaj się;)

szczerze powiedziawszy to mnie szlag trafia jak moj pije, choc obecnie nie jestesmy razem ,ale wiem jak to jest ,najchetniej bym sie nie rozstawala na zaden krok i pila razem z nim :) choc z kolei ja chcialabym miec troche wolnosci i od czasu do czasu isc gdzies z kolezankami :) my jestesmy jak te psy ogrodnika :)

dominikaa, dokładnie :) on zawsze się mnie pyta czy się zgadzam, żeby szedł, oczywiście zawsze mówię "tak" a w myślach błagam, żeby zmieni zdanie ;) ale tak jak mówiłam, każdy ma prawo do swobody, nie chcciałabym go uwiązać. A poza tym, ja też czasami wychodzę w damskim gronie z zakazem wstępu dla facetów :) Dominikaa też mam przeczucie, że będzie dobrze u Ciebie ;) trzymam kciuki :)

pijany facet nawet jak film straci do domu wroci, podobnie jest z wiernoscia,jak ma zakodowane:nie zdradzam swojej kobiety; to chocby mu sie film urwal, nie zdradzi. A co Twoj ma w sercu, nie wiem.

u mnie nie sądze,ze sie menda odezwie :) ja postanowilam milczec jak grob bo znowu on zawinil , a tu kochana skupiamy sie na Twoim topicu :) w koncu jestes jego założycielką :) bedzie dobrze, napisz kioniecznie kochana co i jak , jesli dowiesz sie ,ze powrocil z "zakrapianego" lub po spotkaniu z nim wroci na pewno steskniony do swojej ukochanej , buziaki

no tak, ale są teorie, że po alkoholu to facet już na 100% nie myśli głową ;)

Tylko alkohol w dużych ilościach nie tylko głowę wyłącza, i to jest pewna pociecha:)

nie odzywaj się pierwsza, niech zrobi pierwszy krok jeśli zawinił, trzeba ich czasami przetrzymać, choć wyobrażam sobie że nie jest łatwo Mój jak narazie się dobrze spisuje, pisze co chwila sms'y, puszcza dzwonki, no, ma szczęście :P

Sygryda masz rację, uff ;)

SYGRYDA nie wszystkim wylacza, nie wszystkim..

a to różnie-------> to raczej zależy od dawki akloholu:D odpowiednio duża wyłaczy każdego.

po alkoholu do zdrady na pewno blizej.. ale nie stawialbym znaku rownosci w tym miejscu

a nie kokieteruje!!!!!!!!!! :O