Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Princeska

Bezsenność raz jeszcze.

Polecane posty

Szukam kontaktu z osobami, które cierpią bądz cierpiały na bezsenność. Chodzi mi o poważną sprawę, jak pomóc osobie, która nie zaśnie już bez lekarstw? bardzo silnych lekarstw niestety...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość up uppp
Moze ktoś się znajdzie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ola 71
witaj - to jest okropna choroba, moja mama nie zasypiała bez leków, przypuszczam że to bylo posrednią przyczyną jej dalszych problemów ze zdrowiem . Ja też mam chyba genetycznie po nie jej bezsenne noce - od stilnuxu staram sie odzwyczajać bo wiem że to droga do nikąd. Postawiłam na naturalne metody - narazie od trzech tygodni zaspiam bez tabletki co uwazam za swój sukces. pozdrawim

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witaj ola :) A mozesz mi dokładniej powiedzieć, co takiego robisz, ze udaje Ci się zasnąćbez tego okropnego leku? Jakie masz metody? Będę Ci bardzo wdzięczna :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość napewno jest sporo osob
, ktore maja taki problem ale bylo juz tyle watkow na ten temat a w nich porady typu -melisa,mleko z miodem itp. Sama wiesz,ze te sposoby sa g.... warte i jedyna mozliwa recepta jest wizyta u psychologa. Bezsennosc ma swoje podloze, nerwica,depresja czy jakies inne cholerstwo i dopoki nie zmienisz wnetrza ,problem sam nie zniknie a branie lekow tylko pogorszy problem. Warto sie relaksowac, korzystac z zycia ile wlezie,poszukac i zajac sie tym co sie lubi. Jeszcze raz polecam psychologa. Warto zmienic diete, zrezygnowac z cukru ,slodyczy ,alkoholu i potraw macznych, pic duzo wody- to tez powinno pomoc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej...może to nie jest poważne.. ale zauwazyłam u siebie,ze mam identyczny problem. Nie moge zasnąć do późna w nocy, następnie budzę się zawsze,ale to zawsze o godzinie 3 w nocy, bądź po 3. I mój sen polega na takiej \"czujce\".JEst to strasznie męczące, natomiast budze sie rano i czuje sie jakbym przebiegła 3 kółka boiska.. i na wieczor to samo..mimo,ze czuje fizyczne zmeczenie, nie potrafię zasnac. Zastanawiam sie głeboko nad tym, czy nie zacząć uzywac jakichs srodków wspomagajacych.Boje sie,ze moge sie uzależnic,a nie sadze by w moim kręgu był ktos kto by sie tym przejął.. taki los. Pozdrawiam i zycze wytrwałosci!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×