Klinika NOVUM

Dziewczyny jestem po wizycie... torbielki nie ma:D:D:D igrek - trzymam kciuki zeby u Ciebie tez nie było nic niepokojacego&&&

Julciaa to super możesz działać.:) Zuzia-zu mam nadzieje ,że masz rację z tym domkiem:)

Julciaaa - super!!!!! Bardzo sie ciesze :)

myslałam ze dr tam wycałuje nirmalnie, podwójnie bo pozowliła odstawic od dzis tabletki anty, takze czekam na @ i działamy:) tylko musze jeszcze usg piersi sobie zrobic. reszte badan mam aktualna na szczescie bo dopiero co robiłam posiewy ja i mąż wszystkie:D

ja też już jestem po.;p Wszystko jest ok.;D Durna baba !! Dr mi robił i dopochwowe i po brzuchu i rękami też brzuch badał,uciskał i stwierdził,że może to po prostu zrost po bliźnie po laparo, bo on też wyczuwa.A po dopochwowym nic nie widać i wszystko jest dobrze. Powiedział,że już bardziej można by było się prawej strony doczepić,bo coś tam jest jakby namiatka jakiejś torbielki,ale tak malutka,że nie ma co jej nawet brać pod uwagę i że może zniknąć po @.Endo mi nie sprawdzał,no bo już zaczęłam krwawić,więc nie ma sensu na tym etapie. On zna moją sprawę,więc kazał jutro zadzwonić,to się umówimy na kolejne usg. Czyli ja jutro dzwonię do Starosławskiej lub Obuchowskiej-powiedzieć,że wszystko jest jednak ok i do lab i Progynovę od rana zaczynam już brać.odetchnęłam...dziękuję za wsparcie.;*:*:*Kochane jesteście !! Lecę na zumbę---odezwę się po godzince 22.00.

Julciaaa - super Słonko, że i u Ciebie jest już dobrze i dziad zniknął.:)

igrek - a wiesz ze miałam wczoraj pisac ze moze jakis zrost po usuwaniu jajowodu... w ogóle co to za lekarze co usg nie maja? ale wiem wiem ja tez kiedys do takiego chodziłam...:O teraz juz mądrzejsza jestem;)

igrek - super. Widzisz nie bylo co sie martwic. Babsko poprostu powinno isc juz na emeryture!!!!

Igrek, a nie mówiłam, że nie ma się czym martwić:)

igrek, julcia SUPER u Was też do przodu - mówię WAM rok 2012 jest nasz:)

malwi - życzę Ci żebyś była w ciąży, gdybym miała jakąkolwiek moc każdej z nasz zaaplikowałabym taki dar:)spróbuj się zająć tym co lubisz, choć wiem, że to trudne

Julciaaa ale fajnie że,, łobuziaki ,,się wchłonęły i nie ma po nich śladu... igrek no to Ci kobieta tylko strachu napędziła,boże to ile pacjętek już tak przez nią cierpiało? dobrze powiedziałaś, durna baba!!! kobietki to maj będzie Wasz może to Wy będziecie parą,he,he...

lena66 zajmuję się tym co najbardziej lubię - rozmawiam z wami:)

lena66 - mena , captcha , cindi , to sa dziewczyny z starej ekipy. Ale ciesze się , że nadal są i Nas wspierają . To są moje jak ja ich nazywam weteranki . I mnie szlak trafia , jak ktoś podchodzi do jednej IUI , i pózniej poddaje się , albo niema już sił do dalszej walki . Ja sporo wczesniej czytałam wypowiedzi . iza - ja pracuje w firme budowlanej , już wczesniej o tym pisałam . Więc czasami musze zawozić różne papiery , an teren budowy dla kierownika budowy i td . zuzia-zu - dobrze , że wszystko u Ciebie po wizycie ok . A beta będzie rosla , bo tylu dziewczyn trzyma za Ciebie , że musi dobrze rosnąć . captcha -Ciesze się , że u Ciebie wszystko ok , i dzieciaczki w jednakowej wadze , to dobrze . Już niedłógo , a będziesz cieszyła się z podwujnego szczeńścia . Ja równierz cały czas marze o blizniakach . Pozdrawiam Was cieplutko .I dziękuje za wsparcie i td . igrek - pierwsza wyzyta startowa , to wcale nie jest dłuższa , od zwykłej . Tylko dlatego jest droższa , że startujesz do IVF . A tak naprawe , żadnej różnicy niema . Pytała sie co to jest scratching , to jest takie kaleczenie endo , żeby pobudzić do lepszego zagnieżdżenia embriona . A emryogen to stosuje się kiedy masz problemy z impantacją zarodka . Widzisz jakie to sa problemy , naprzud robiąc badania podchodzisz do IVF ,pózniej punkcja , stres , żeby były komórki dojrzałe i td , póżniej żeby się zapłoniły , a na końcu transfer . Więc ciągle prześladuje człowieka stres . Widzisz czasami jest , że masz wszystko ok , tylko masz problem z implantacją zarodków , i tu jest pies pogrzebany . Widzisz , tak jak na moim przypadku , wyniki ok a nie chcą zamieszkać te moje kruszynki . I to jest najwarzniejszy problem .

Julciaa, Igrek : fantastycznie, ze u Was czysto:-) Ja pamietam, ze jak zaczęłam czytać forum od początku, to dla mnie była to taka opowieść.. Czekałam, co bedzie dalej i kto następny bedzie w ciazy.. Zuzia,a pozdrowilas dr?

Malwi, nie myśl Kochana teraz o tym. Weź jakaś książkę czy obejrzyj ciekawy film i tak w kółko... Niech maluchy budują domek, mocno za to trzymam kciuki i mam nadzieje, ze nie będziesz sie stresowac, bo Ci mali budowlańcy muszą sie skupić:-)

igrek - co do tej baby , to mi moja koleżanka mówiła . Że cały czas chodziła do jakieś kobiety dr starszej , naprzepisywała jej róznych leków które powinna brać . Jak się okazało to niepotrzebnie , tylko naciągała ja na kolejne wizyty i td . A jak już wczesniej pisałam mniała ta moja koleżanka wysokie FSH . Więc jak pózniej trafiła do Novum , to dr wywalił takie oczy jak ta dr mogła dawać jej takie leki . Te leki co jej przepisała , były zupełnie na co innego . Więc jak mi to powiedziała , to byłam w szoku . Po co oni sa tymi dr , jak sami nie wiedzą co i jak .

Julciaaa - ciesze się , że u Ciebie wszystko ok . Więc teraz rószamy , pełną parą .

Michaline - z wrażenia zapomnialam :( ale obiecuje poprawe i pozdrowie na nastepnej wizycie :)

Zuzia, nie szkodzi. Doskonale rozumiem sytaucje:-) tez na pierwszej wizycie po dodatniej becie byłam zdenerwowana i wciąż pod wielkim wrażeniem. Kochana, życzę teraz duzo zdrowka :-) odpoczywaj i dbają o siebie.. Ja dzisiaj zaczęłam szyc koszulo-tunike na zajęciach i powiem Wam, ze jest mega skomplikowana ale sprawia mi to ogromna frajdę :-)

Zuzia, nie szkodzi. Doskonale rozumiem sytaucje:-) tez na pierwszej wizycie po dodatniej becie byłam zdenerwowana i wciąż pod wielkim wrażeniem. Kochana, życzę teraz duzo zdrowka :-) odpoczywaj i dbają o siebie.. Ja dzisiaj zaczęłam szyc koszulo-tunike na zajęciach i powiem Wam, ze jest mega skomplikowana ale sprawia mi to ogromna frajdę :-)

malwi - ja wiem , że to czekanie jest chiba najgorsze . Ale musisz być cierpliwa , przecierz te małe szkraby muszą sobie zbudować domek . I przez to napewno Ci brzusio pobolewa . Wypoczywaj pospaceruj , poogłądaj filmy . Będzie dobrze i niczym niemartw się . Czas szybko leci , więc to widze jak lecisz na bete i mówisz że masz bete 200 .......... i więcej . Tyle dziewczyn trzyma za Ciebie kciuki , że wszystko będzie ok ! Ja równierz biore się do pracy o mój skarb , mam w przyszły piątek wizyte . I dowiem się co i jak mam robić . Może będę w parze z którąś z dziewcząt ?

Michaline - jakie zajecia?

Od października chodzę na kurs szycia. Co czwartek po pracy trzy godziny. Do tej pory szylam spodnie, sukienki, spódnice. Teraz zaczęłam szyc coś trudniejszego.. Niesamowita frajda.. Myślałam, ze już pisałam tu o tym, chociaż teraz pewna nie jestem :-)

Michalina - To dobrze , że przeczytałaś forum od początku . Ile dziewczyny mniały przejść i td . To taka opowieść która trzymała w napięciu , kto następny będzie w ciąży . Ja równierz przeczytała od deski do deski . Zajęło mi trochę czasu ale warto było . Co to , za koszula ? i na jakich jesteś zajęciach ? Czyż by bawi się w krawcową ?

Tak Lato:-) postanowiłam mieć inny fach w ręku. Ja jestem ekonomista i pracuje w firmie doradczej.. A szycie to taka pasja. Przyjemne z pożytecznym.

Michaline - super, ja to raczej zdolnosci manualnych nie mam wiec pewnie nic by mi nie wyszlo :)

Michalina - to fajnie , wszystko w życiu się przyda . I masz satysfakcje do tego , bardzo dobrze . Ja równierz kiedyś próbowałam zrobić forme na koszule i uszyć , to powiem że niezle mi poszło . Ale teraz nie mam zbyt czasu na takie rzeczy . Wiosna się zaczeła , mnóstwo pracy w ogrodzie . Dzisiaj powugrabywałam z liście suche , a mój M powertykulował trawe . A gdzie jeszcze koniec , musze jeszcze kore dokupić i podosypywać . Jednym słowem brak mi jeszcze dodatkowego czasu .I tylko póznym wieczorem mamtroche czasu , żeby do Was zajrzeć . A Ty jak się czujesz ?

Spoko, napewno dalabys radę:-)

Tak jak mój M powiada , że w życiu wszystkiego można nauczyć się , bo w przyszłości może się przydać . Tylko potrzebno jeszcze chęci .