Klinika NOVUM

Ania - niezałamuj się ! Ja mniałam 6 IUI , i już mam za sobą 4 transfery . I walcze dalej . Będzie dobrze !

Ania 77 Ja też jak Ty i Igrek jestem po przejściach osobistych. Byłam z facetem od 16 roku życia. Wyszłam za mąż w wieku 23 lat , za 3 lata rozwód (alkoholik w telegraficznym skrócie). Z tego całego nieszczęścia, żeby odreagować poszłam na podyplomówkę . I tam się poznaliśmy! I wiesz co najbardziej żałuję, że teraz mając upragnione dzieciątko dlaczego nie starałam się wcześniej. Czy byłam tak wykończona psychicznie po przejściach w młodym wieku czy po prostu nie czułam instynktu macierzyńskiego. Czy czekałam na CUD! Sama nie wiem.

Nie załamuje się i mam nadzieję, że zajde w ciąże czy to po IUI czy po IVF. Heh, od czasu do czasu chodze do wróżki na tarota i zawsze wychodzi mi dziecko, córka. :)

Ania - No widzisz ? pisz do Nas , będzie Ci łatwiej przez to wszystko przechodzić

Cyndi - czyli Ty też wiesz, co to alkoholizm ?

U mnie była koleżanka.:)Napiłyśmy się po pół piwka i po drinku Malibu z Colą i z cytryną.;-)

Cześć dziewczynki ! Umnie pięknie świeci słoneczko , niestety deszcze większego nie było . I dzisiaj jak nie popada , to muszę podlać roślinki .

Hej dziewczynki! A ja dzisiaj znowu sama , bo maż w pracy. Poszwendam się z moją siostra na zakupach:) Lato u mnie dzisiaj troszkę chłodniej , ale świeci słoneczko wiec jest ok.

Cześć dziewczyny, kolejne podejście do IVF jest jednak straszne. Człowiekowi przypomina się dokładnie jak to było, choć już wydawało mu się, że zdąży zapomnieć i się od tego odciąć. Okazuje się, że nie. Paraliżuje mnie strach. Wczoraj strasznie z M. się pokłóciłam. Wyszedł do kolegi. Nie było go w domu o tej godz. o której mówił, że będzie. Dzwoniłam. Nie odbierał. Zamiast iść spać, człowiek siedzi wlepiony w tel. i zastanawia się co się stało. Wrócił pół godz. później, ale w miedzyczasie dostałam bólu głowy, który jest charakterystyczny u mnie, na dzień przed okresem. Więc jak wrócił to sie poprostu na nim wyładowałam za to, że zaraz dostanę okresu. Załamka.

malwi -To życzę udanych zakupów . Ja równierz jestem dzisiaj sama . Ale bezczynnie siedzieć nie będę. idę zaraz pospszątam w kotłowni , pózniej muszę zrobić obiadek . Wczoraj zasadziliśmy jałowce 4 rodzaje . Jeszcze mamy dokupić z 5 kulistych tuj .

Czesc Wam :-) Alex, rozumiem, co czujesz. Mój M czasami jak wychodzi to tez sie spóźnia a ja jakoś nie potrafię spać jak on ma wrócić do domu. Ja jedna odpuszczam i jest lepiej. W sensie rano zrobię mu delikatny wywód i to wszystko. Co do Twojego okresu, No to nawet gdyby miał być, czego oczywiście nie chcemy, to jeszcze nie teraz. Dziś dopiero 5 maja a masz testować 11-ego. Zatem nie martw sie na zapas i głowa do góry:-) Lato, ja tez muszę zabrać sie za taras. Nie wiem dlaczego ale mam wrażenie , ze rośliny, szczególnie błyszczy, po tej Zimie są w gorszej formie. Mało liści wypuscily. Masz u siebie błyszcze? Muszę wsadzić zioła przede wszystkim :-)

Lato, miało być BLUSZCZE :-) iPad zmienia słowa :-(

Iza, Nucia, Aneczka, Ajda, gdzie Wy sie podziewacie?

Zuzia, co do rodzenia w św. Zofii to ja niestety nie znam zadnego lekarza, wiec dlatego padło na MSWiA ze względu na Jakimiuka. Ja bym chciała rodzic naturalnie ale czas pokaże czy nie stchorze:-) w razie czego, Jakimiuk nie bedzie robił problemow z cesarka.. Zuzia i Malwi, Wy nie będziecie miały takiego dylematu ze względu na blizniaki :-) Ciekawe czy będziecie miały parki :-) Ja zaraz zabieram sie za sprzatanie. Pózniej mój M umyje okna i może skosimy trawkę. Alex, to prawda, wizyta droga. Ale wytlumaczylam sobie to w ten sposób, ze jest to prof.Jakimiuk, ktory jednocześnie jest ordynatorem w szpitalu MSWiA w Warszawie. Ja mam swojego ginekologa, u którego miałabym wizyty za darmo, ale on pracuje na Szaserow a tam nie ma polozniczego, więc za chwile miałabym problem ze znalezieniem lekarza z innego szpitala. Poza tym wizyty są co miesiąc, nie częściej, więc te 300 zł jakoś sie rozkłada:-) Za badania nie płace, bo robię w Medicover. Więc jak to wszystko sie zsumuje to nie jest tak zle:-)

Zuzia, wiem ze dr Zamora poleci Ci lekarzy. Mi polecił 3 więc mogę Ci napisać kogo ale chyba zadnego ze św. Zofii..

Hej dziewczynki, ja jeszcze zalegam w łóżku :) Michaline - jak możesz to napisz mi nazwiska tych lekarzy. Najbardziej chciałabym żeby była parka. Miłego dnia!!!

Zuzia, 1. Prof. Jakimiuk, szpital MSWiA 2. Prof. Wielgoś, szpital na Starynkiewicza 3. Prof. Czajkowski, szpital na Karowej. /zaznaczył : " w tej kolejności"/ :-) A Ty masz kogoś w św.Zofii?

Zapomnialam Wam jeszcze wczoraj napisać, ze są już moje wyniki zintegrowanego testu PAPP-a :-) Wszytskie wyniki bardzo dobre, więc teraz nie żałuje, ze go zrobiłam :-)

Hejka.;p U mnie nadal słonecznie, ale już więcej chmur.:-)Dzisiaj się nie opalam raczej, no bo muszę posprzątać w domku ! Miłej soboty Wam życzę.:-)) Rudzia-powodzenia na transferze.:P

malwi2983 - widzę, że Kochana lubisz zakupy.;p A w jakim wieku masz siostrę ?

malwi2983 - widzę, że Kochana lubisz zakupy.;p A w jakim wieku masz siostrę ?

Alex 123 - niepotrzebnie się Moja Droga denerwujesz.:.To Ci na pewno nie pomoże. Mam nadzieję,że już się pogodziłaś ze swoim M. Będzie dobrze i szkoda nerwów na to !! Rudzia-zapewne na transferze.:-)) Iza - co u Ciebie ? Nic się nie odzywasz do nas już z kilka dni.:/Mam nadzieję,że wszystko jest ok !! A u mnie słoneczko dzisiaj częściej zachodzi i przez to czuć w powietrzu,że jest chłodniej.:-))Sąsiad mówi,że deszcze spadnie ! A ja sobie znowu słucham moich ukochanych Gunsów.:)Lepiej będzie mi się sprzątać.;D hehe

lato76 - no to drzewek też mam dużo.;D Fajnie.:P A co na obiadek dzisiaj robisz ? lena66 - co tam u Ciebie Słonko ?

Michaline jeszcze Rene i Lena 2005 nic nie piszą - chyba trzeba Im na nk l Face przypomnieć o sobie.:/Choć Nucia się nie ujawniła, bo nie chciała.:(

Michaline - super, że test wyszedł dobrze.;P Cieszę się.;D A ja mam dzisiaj 23 dc., więc zostało mi jeszcze 13 dni na to, że do mnie z lab zadzwonią z info, że są komórki lub jest komórka, bo jak nie, no to inaczej będę musiała zacząć nowy cykl.;/Bo Oni czekają do 35 dc.;) hehe...pechowe 13 dni albo i nie.

dzien dobry ja wczoraj trochę poszalałam aż głowa boli:) michaline- gratuluje cudnie rozwijającego się bąbla:) malwi - cóż ja moge powiedzieć GRATULACJE PODWÓJNE!!!!!!!!! powiem szczerze niechce się mądrować ale czułam że będzie 2 Twoja beta w 9 dniu po transferze była bardzo wysoka - bardzo się cieszę:) Alex ja wiem, że nie ma czego porównywać ale jeszcze 2 miesiące temu po nieudanej IUI odechciało mi się wszystkiego, napewno kolejnej IUI to strach przed tym, że znowu sie nie uda ale teraz czuję różnicę jestem bardziej spokojna co ma być to będzie ja nie mam na to wpływu. nawet wczoraj moja psycholog mnie pochwaliła:) A powiem szczerze wcześniej każdego miesiąca stres był ogromny czy okres przyjdzie i zazwyczaj też mojemu M się dostawało za całe zło tego świata.

lena66 - no to czułaś tak samo jak i ja z tą Malwi betą.:D Wysoka ona była w tym 9 dpt.;)) Główka boli dzisiaj ? A czy Ty chodzisz do psychologa ? Dobrze zrozumiałam ??

Michaline, a co to są za testy, te PPP? Igrek, z M. w porządku. za długo to te nasze zwady nigdy nie trwają (: To moja wina, bo mi poprostu nerwy puszczają :( Sama po transferze zobaczysz jak jest. Ja myślałam, że Ty tą komóreczkę, możesz tylko do połowy cyklu dostać, ale skoro zostało jeszcze 13 dni to kupa czasu i napewno na przestrzeni dwóch tyg. zadz. z dobrą wieścią. No tylko to czekanie. Podziwiam Cię, że tu nie schizujesz. Chciałaym mieć tyle cierpliwości.

igrek tak główka pobolewa:) ale bywało gorzej:), tak od 5 miesięcy mniej więcej - chodzę do psychologa, było bardzo źle musiałam coś ze sobą zrobić - teraz czuje sie silniejsza wiem że te spotkania pomagają ale to forum to też dla mnie terapia:)

Dzięki Lena, dobrze wiedzieć,że nie tylko ja mam takie myśli. Ja też myślałam o tym, żeby jakiegoś psychologa znaleść, bo wydeje mi się to równie ważne co to nasze leczenie "ciała" i napewno jak się teraz nie uda to się sama z tym nie będę męczyć tylko kogoś znajdę. Jak możesz kogoś polecić to poleć. Nie mam do nich zabardzo zaufania, ale nie można generalizować.