Klinika NOVUM

Janko - no właśnie...miała się odezwać, a tu nic.:/ To mulenie Kochana to już musi być na ciążę...na nic innego--hehe Ja w to wierzę.:D

Janko - kciuki za betę zaciśnięte.:-)

Hej dziewczyny, nawet nie czytam teraz co sie u Was działo całe popołudnie, bo jestem wykończona. Byłam na tych urodzinach chrześniaka, dlatego tak późno. Mam nadzieję, ze jeszcze ktoś jest. Beta wyszła mi 17,87

Co na tym wykazie: Tydz. ciąży HCG-beta (mlU/ml) 1-2 16 - 156 2-3 101 - 4870 3-4 1110 - 31500 4-5 2560 - 82300 5-6 23100 - 151000 6-7 27300 - 233000 7-11 20900 - 291000 12 16684 - 127939 13 10743 - 89074 14 7895 - 70818 15 6210 - 69173 16 5730 - 54585 17 5267 - 57465 18 3180 - 51360 19 5879 - 55183 20 1234 - 45771 21-39 2700 - 78100 oznaczałoby nieśmiałą pierwszotygodniową ciążę... :)

Bafiorek - czyli mogę złożyć Ci jako 1 z forum gratulacje, że jesteś w ciąży.:D Super-bardzo się cieszę !! To jeszcze wczesna ciąża.:-)A Ty jak się Kochana z tym czujesz ?

Tak tak bafiorek masz rację tak nieśmiało.:P hehe Ależ ja Ci zazdroszczę...bety przede wszystkim oraz oczywiście odwagi, by zrobić ją w tym 8 dpt.Wcześniej niż ja.:-) hihi

Ale na razie do testu w 10dpt i 14dpt nie szaleje jeszcze z radości, bo wiem że może mi zmaleć, okazać się ciążą biochemiczną, później następne 3 miesiące bania się czy się uda utrzymać, ale czekam już na ten 10dpt jak na zbawienie :)

Bafiorek - teraz musisz ją tylko za 2 dni powtórzyć, by sprawdzić, czy ładnie przyrasta.:D A masz jeszcze jakieś objawy tak w ogóle ?

Dzięki Igrek Kochana, bardzo nieśmiało dziekuję, nie mówię jeszcze nikomu, nawet M, bo może za dwa dni już nie być tak super. Odwagi nie ma co gratulować, właściwie to raczej tchórzowstwa, żeby się więcej nie zastanawiać i nie bać to zrobiłam. Krótsza nadzieja, krótsze rozczarowanie, tak myślę. Ale cieszę się z tego wyniczku, maluśkiego i może coś dobrego przynoszącego. Dziękuję, że mnie wspieracie!

Bafiorek - jak na razie to się nie martw tym, co będzie przez pierwsze 3 miesiące tej ciąży.Najpierw kolejna beta w 10 dpt. Pokolei.

Bafiorek - no ja niestety mam inny charakter i będę czekała do ostatniego dnia zapewne znając siebie !

Nie mam żadnych jakichś innych objawów, tylko brzuch pobolewa i spać mi się chce, ale też się nie wysypiam, więc niekoniecznie jedno z drugim powiązane :)

hihi, widzisz, każdy inaczej widzi swoje słabości, ja jestem niecierpliwa, ale raczej mało strachliwa. Powiedziałam sobie co ma być to będzie, ale miało to też pewien cel robienie testu w 8dpt. Chciałam zobaczyć czy w ogóle mi się zarodek zaimplantował w razie gdybym później jednak dostała @. W ten sposób wiem coś więcej o moim organiźmie, czy w ogóle zachodzę w ciążę, czy zero odpowiedzi na stymulację endo etc. Rozumiesz?

I masz rację Igrek, teraz najważniejszy jest test 10dpt i 14dpt bo to dopiero one tak naprawdę odpowiedzą mi na pytanie czy jestem w ciąży. Więc podejrzewam, ze właśnie na nie będę z większym strachem szła, wiesz? Teraz chyba już polecę spać, chciałam tylko dać Wam znać co mi wyszło, bo jak mówiłam nieśmiało się cieszę, ale powolutku :) jeszcze raz dzięki Igrek i dziewczyny, do juterka :) Pa

Bafiorek - tak oczywiście, że to rozumiem.:D No ale masz już tego efekt, a ja ! ? Nic nie mam jak na razie, tylko nerwy, strach...

Dobranoc.:)

bafiorek to ja jako 2 gratuluje!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Dzięki Lena, kochane jesteście. Ale powolutku jeszcze, ta beta jest malutka, może wszystko się zdarzyć. Igrek, kurcze, to weź zatestuj, bo będziesz się mega stresować, jak będziesz testować ostatnia. Zrób w 12dpt, to jest dobry moment i będziesz wiedziała później jak przyrasta, sama mi tak radzisz :)

monka26 trzymam kciuki za jutrzejszą punkcję!!!! karina1212 super że z dzidzia w porządku:) papris koniecznie skonsultuj sie z lekarzem Leal to dobrze że tu trafiłaś tu napewno znajdziesz zrozumienie, a kiedy trzeba bedzie dziewczyny postawią Cie do pionu:) bafiorek za 2 dni czy 4 będzie jeszcze lepiej wierze w to głęboko:)

bafiorek dzisiaj Cie juz męczyc nie bedę ale jutro zadam Ci kilka pytań jeśli pozwolisz heheh? dobranoc póki co

Mam ogromną nadzieję, ze za 2 i 4 dni będzie lepiej :) dzięki jeszcze raz Lena. Dziś wieczorem (moze tylko przez 2 wieczory, ale zawsze!) będę zasypiać uśmiechnięta myśląc o sobie: przyszła mama :) Buziaki, dobranoc :D:D:D

Spoko Lena, papa

Bafiorek - moje gratulacje !!! Janko - trzymam kciuki za jutrzejszą betę!!!! Igrek - zrób kochana Ty w końcu tę betę bo wiesz wydaje mi się że jeśli Ci się udało a zapewne tak jest to taki stres na prawdę w tym stanie Ci nie służy.Co ma być to będzie i nie zmienisz już tego odwlekając to badanie. Julcia - ja również miałam takie plamienia na początku ciąży, u mnie trwały one dość długo bo az do 10 tyg. ale jak widzisz wszystko skończyło się dobrze a i u Ciebie też na pewno tak będzie. Witam wszystkie nowe dziewczęta i mam nadzieję że jak najszybciej osiągniecie ten swój upragniony cel. Lato - bardzo mi przykro że badania nie wyszły po twojej myśli ale najważniejsze że jednak jest szansa na dzieciątko. Daj sobie chwilkę czasu przemyśl dokładnie wszystkie możliwości porozmawiaj z M i ustalcie jak oboje się na to wszystko zapatrujecie. W tym czasie nabierz sił a potem WALCZ DO SKUTKU O SWOJE MARZENIA !!!! róża77, captcha co u Was??? Iza - myślę o Tobie i ciekawa jestem jak się masz???

Bafiorek, cudownie:-) trzymam kciuki za piękny przyrost:-)

Szczęśliwa mama, Michaline dziękuję :) Uśmiecham się pod nosem od samego rana i już lekko pękam jutrzejszego badania w 10dpt, żeby zobaczyć czy przyrasta.

Hej dziewczynki . janko trzymam kciuki za wysoką bete ! monka 26 - trzymam kciuki za punkcje ! bafiorek -gratuluje , że jesteś w ciąży karina 1212 - ciesze się , że u z malutką wszystko ok . Wszystkim dziewczynom dziękuje za cieple i pocieszające słowa . moka74 - mam do Ciebie pytanko , co Wam dr genetyk powiedział ? Bo tak w zasadzie mi powiedział , że moge starać się na swoich jajeczkach , ale daje mi 25% na to , że wszystko będzie ok . Bo to zalezy od losu , to tak jak grasz w lotto , mogą mi pobrać komórki i mogą być wszystkie dobre lub pół na pół . Ale przedewszystkim muszę liczyć się z tym , że mogą być poronienie , lub urodze chore dziecko . Albo trafie na dobrą komórkę i wszystko będzie ok . I teraz muszę podjąć decyzje , co mam zrobić w tej sytuacji . Czy za ryzykować i podchodzić do IVF na swoich komórkach , czy czekać na dawczynie . Mam w głowie taki zament , że te mysli nie daja mi spać .

Janko - trzymam kciuki za Twoją betę, będzie z pewnością spektakularna! :) Monka - nie bój się punkcji, będzie dobrze!

cześć:) Bafiorek trzymam kciuki ,żeby beta duża urosła:) Będzie dobrze. Janko za twoje dzisiejsze testowanie również kciuki zaciśnięte. Igrek ty tez powinnaś zrobić betę , aby się tak nie stresować:)

Lato, hej, dziękuję za gratulacje. Muszę przyznać że długo myślałam o tym co powiedzieli Ci lekarze i zastanawiałam się nad radami jakie dawały Ci dziewczyny. Oczywiście musisz ocenić na ile masz siły, bo przechodzić ciągłe poronienia musi strasznie przybijać każdą osobę, nie zajść całkiem w ciążę jest już zdecydowanie lepiej (moim zdaniem). Ale też ryzykować urodzenie niepełnosprawnego dziecka jest ogromnym wyzwaniem dla matki, ojca, całej ich rodziny i jakim jest życiem dla tego nieszczęsnego maluszka. Właśnie to jest moją własną największą obawą - bo przecież taki maluszek, a później nawet już dorosła osoba nie może najczęściej funkcjonować bez opieki. I jest to baaaardzo ciężki kawałek chleba dla wszystkich. Z pewnością znasz sama takie rodziny. Mają strasznie pod górę ze wszystkim ( a wytykanie palcami jest to chyba najmniejszym z problemów). naturalnie jest to problem natury etycznej, każda z nas tu walczy przecież o swoje dzieciątko, ale co chcę przez to wszystko powiedzieć, że ja na Twoim miejscu zapewne robiłabym wszystko i wybrałabym opcję, która dawałaby mi największą szansę na ZDROWE dziecko. Bo to najwazniejsze.

cześć malwi jak tam dzisiaj samopoczucie, napisz mi jakie badania kazał zrobić Ci twój lekarz przed wizytą pozdrawiam