Klinika NOVUM

alicja - leki bierze sie podobne jak przy transferze po stymulacji - luteina, estroferm, czasem jakies antyzakrzepowe... jak masz swoja owu to beda potrzebne wizyty zeby poczekac az pecherzyk peknie... zarodki sa przewaznie mrozone po 2 chyba ze prosiłas inaczej (ja mam zamrozone 2x1 i 2x2)... jesli nie masz swojej owulacji to trzeba wziac leki zeby ja wywołac, np clo... a cennik maja taki 1800 za pierwszy transfer i 1200 po nieudanym transferze. a ile macie zamrozonych kruszynek jeszcze? igrek - to dobrze ze czujesz sie lepiej:) zwolnij a bedzie ok wszystko:)

alicja - leki bierze sie podobne jak przy transferze po stymulacji - luteina, estroferm... jak masz swoja owu to beda potrzebne wizyty zeby poczekac az pecherzyk peknie... zarodki sa przewaznie mrozone po 2 chyba ze prosiłas inaczej (ja mam zamrozone 2x1 i 2x2)... jesli nie masz swojej owulacji to trzeba wziac leki zeby ja wywołac, np clo... a cennik maja taki 1800 za pierwszy transfer i 1200 po nieudanym transferze. a ile macie zamrozonych kruszynek jeszcze? igrek - to dobrze ze czujesz sie lepiej:) zwolnij a bedzie ok wszystko:)

alicja - leki bierze sie podobne jak przy transferze po stymulacji - luteina, estroferm, czasem jakies antyzakrzepowe... jak masz swoja owu to beda potrzebne wizyty zeby poczekac az pecherzyk peknie... zarodki sa przewaznie mrozone po 2 chyba ze prosiłas inaczej (ja mam zamrozone 2x1 i 2x2)... jesli nie masz swojej owulacji to trzeba wziac leki zeby ja wywołac, np clo... a cennik maja taki 1800 za pierwszy transfer i 1200 po nieudanym transferze. a ile macie zamrozonych kruszynek jeszcze? igrek - to dobrze ze czujesz sie lepiej:) zwolnij a bedzie ok wszystko:)

Alicj@ - bardzo ci współczuję.To może brutalne co napiszę ale najlepszym lekarstwem dla Ciebie będzie następna ciąża.Skup się teraz na tym,żeby przygotować do niej swój organizm.Ja też znam dziewczynę,która donosiła ciążę i urodziła martwą córeczkę, a podczas ciąży wszystko było super.Teraz ma już drugie dziecko i jest najszczęśliwsza na świecie.Ludzie podnoszą się po takich traumatycznych przeżyciach ale na to na pewno potrzeba czasu.Pomyśl też może o jakimś psychologu. Dzięki dziewczyny za info o badaniu drożności.Bardzo liczę na to,że nie będę musiała go jednak wykonywać.Czy podczas stymulacji też jest tak,że jajniki pracują naprzemiennie? kamilama - jak byłaś leczona na pco?Po ilu stymulacjach udało ci się zajść w ciążę?

Cześć kobiety Przesłałam wam sesję mojej królowej. Chciałam mieć taki prezent jak mała skończy rok. Trochę tego dużo ale nie chciało mi się wybierać więc miłego oglądania. Ja jestem zachwycona:)

Mena zdjęcia cudowne :D super prezent.

mena27 Dziękuję za zdięcia,są prześliczne będzie super pamiątka, córcia na tych zdięciach to naprawdę prawdziwa królowa!:) ja sobie swojej córci nie widzę na takiej sesji jest taka zwiercona że słaba by była z niej modelka:)

Alicja przykro mi bardzo, nie wiem co wiecej napisac bo ciezko w takiej sytuacji o cos madrego, tez uroniłam łzy po przeczytaniu tym bardziej jak pomysllaam o mojej siostrze :( Zycze Ci duzo sił i wiary ze wkrotce bedzie lepiej. Pomodle sie za Twoje Aniołki. Julciaa dzieki za pamiec. Siostra byla w domu 2 tyg a dzis znowu poszla do szpitala. Bylismy u kilku lekarzy, jeden stwierdziłl calkowite bezwodzie inny malowodzie a jeszcze inny dopatrzyl sie ostatnio 2 małych "zbiorniczkow " z woda. Jak jest naprawde to tego chyba nikt nie wie na 100% Diagnoza lekarzy jest jednak bez zmian czyli musimy czekac i sie modlic.... Wszystkie inne parametry i wyniki na razie byly dobre ale tak jak u Alicji wszystko moze sie zmienic w kazdej chwili. Mozilwe ze czeka ja kolejny zabieg amnioinfuzji ale jeszcze nie wiadomo bo poprzednie nie byly skuteczne. Siostra jakby pogodziła sie z losem, mowi ze co ma byc to bedzie, niczego juz nie jest w stanie zmienic. Czeka i modli sie. Jak cała nasza rodzina i znajomi. Niczego jednak nie kupuje, nie potrafi sie juz tak cieszyc jak nasze dziewczyny z forum. Naprawde pozazdrosic i zycze Wam by było tak do samego rozwiazania. Julcia jesli mozesz podeslij mi linka z przypadkiem tej dziewczyny z Niemiec. Ja juz duzo przeczytalam na ten temat ale wniosek zawsze jest jeden..... cuda czasem sie zdarzaja.....Ja cały czas mocno wierze..... Pozdrawiam Was wszystkie kochane bardzo ciepło. Podczytuje Was regularnie ale z pisaniem to same wiecie.....wybaczcie.

Witajcie, nie było mnie kilka dni na forum i niestety nie ma samych dobrych wieści :( Alicja bardzo Ci współczuję nie rozumiem dlaczego życie jest takie okrutne. Trzymaj się Kochana, choć to napewno nie jest łatwe. Zuzia, Julcia, Michaline, Karina, Agniren, Malwi dobrze że u Was wszystko dobrze :) Igrek Ty masz podobne bóle jak ja, to najprawdopodobniej na tle nerwowym, ja do tej pory jej mam:/ Mena Twoja Mała to Śliczna Kobietka :) Agniren Staś jest słodziutki :) Dziś miałam wizytę u dr Zygle, ponieważ u dr Zamory i dr Starosławskij nie było miejsc, wkurza mnie to że nie można się zapisać do lekarza prowadzącego Wy też macie problem z tym? Wiadomo, że jeśli mam sie zgłosić np 5 dc to nie wiem dokładnie co do dnia kiedy to wypadnie, nie mam już torbieli :) pokazałam dr Zygler moje wyniki tsh i wg niej nie jest źle i mogę podchodzić do crio, w piątek mam kolejną wizytę, u dr S. waham sie jeszcze czy podejść w tym cyklu, ta tarcyca nadal jest na pociomie 2,6 ach wiecej pytań niż odpowiedzi.

Bauli W każdym cyklu siofor 500, encorton i duphaston (tak się chyba pisze). Przed inseminacją dodatkowo CLO i zastrzyk. Inseminacja się nie udała ale po miesiącu od niej zaszłam naturalnie w ciążę J

Dziewczyny mam pytnie o cenę criotransferu, ja miałam do tej pory nieudane 1 podejście ICSI.

Pytam o cenę crio, ponieważ Julcia parę wpisów wcześniej napsałaś że 1800zł- czyli 2 podejcie? a dopiero 3 podejscie 1200zł?

Monka ja płaciłam po nieudanym ICSI 1200 zł

Dzięki Malwi :)

Witam wszystkich Michaline , Julcia , dzienki za pamięć Alicja brak słów ... tak się rozpłakałam się . Życzę Ci kochana wszystkiego najlepszego i dużo siły . Pomodle się oczywiście za twoje skarby . Michaline ,czytam regularnie Twój blog o Mili . Bardzo mi się podoba . Już nie mogę doczekać się zdjęcia Mili . Trzymam kciuki , za sobotnią wizyte . Julciaaa , a jak tam u Ciebie ? Jak się czujesz ? Zuzia , Malwi , gratuluje chłopaków Monka ja płaciłam 1200zł Pozdrawiam wszystkich .

Mena, zdjecia Malutkiej urocze. Fajnie, ze sie zdecydowaliscie. Pamiątka na całe życie.. Extra. Lato, fajnie, ze jestes.. Co u Cebie? Co porabiasz?

Monka, trzymam kciuki, żebym mogła szybciej podejść do crio:-) Iza, czytasz jeszcze forum? Co u Ciebie?

Monka, iPad zmienia mi słowa.. Chodziło mi o to, żebyś Ty mogła szybko podejść do crio. Trzymam kciuki:-)

Cześć dziewczyny..mam pytanie. Jaki dzien po transfecze robilyście bete i wyszła pozytywna?I mam pytanie np. 10 dpt to to samo co 10d po zagnieżdzeniu komóreczki? Czy jak sie wprowadza komórke to ona sie musi zagnieździc. Taki pytanie mam odpowiedzcie prosze :) Sama chce zrobić bete ale nie po IVF tylko po stymulacji(wiem dokładnie kiedy było pęknięcie pęcherzyka ale nie wiem ile dni po tym można zrobić bete.

rudzia - bedzie dobrze, tyle siostra juz przeszła, dziecko walczy a to najwazniejsze. Tutaj daje ci linka do przypadku tej dziewczyny, pisze pod nikiem minie http://www.forum.e-mama.pl/viewtopic.php?t=9500&start=18480 lato - super ze jestes u mnie jakos leci, czekam na usg połowkowe teraz... w czwratek mam wizyte ale bez usg, mam nadzieje ze wszystko tam bedzie ok na dole ;) no i czuje od 2 tygodni ruchy, zdecydowanie sa one silniejsze niz te które odczuwałam na tym etapie ciązy z synkiem a one mi daja sporą dawke optymizmu ze z Kwiatuszkiem wszystko dobrze:) a co u Ciebie? monka - po ICSI 1200 zł zapłacisz. Bo 1800 to jak by pewnie druga ciaża, albo po długiej przerwie transfer był...trzymam kciuki za powodzenie. Ja sie trzymałam dr HS i zawsze ona mnie sama zapisywała... nie musisz isc 5dc cyklu co do joty, ja czasem chodziłam pod koniec cyklu poprzedniego, wazne zeby sprawdzic czy nie ma torbieli a dr mowiła ze jak nie ma ich w 28dc to juz i nie bedzie w 2-5nowego dc. I zawsze mnie gdzies upchneła i było ok, bo panie z recepcji tego nie zrobia niestety... do przedmówczyni - 10 dpt to nie to samo co 10 dni od zagniezdzenia... jesli nie wiesz kiedy była owulacja, najlepiej zatestowac w dniu przewidywanego @. Powodzenia!

mena - sesja rewelacyjna! mnie najbardziej podoba sie to czarnobiałe gdzie gryzie jabłuszko i ma naszyjnik z pereł:) cudną córeczkę masz mogłaby byc reklamą dla Novum!

Dzieki za odp. Tylko mam taki problem bo ostatnie 4 cykle były bezowulacyjne i różnej długości. Owulacje miałam w środę(potwierdzona usg z podaniem pregnylu i ze pecherzyk pekl tez potwierdzone)i to był 17dc (ta owulacja) i kiedy mogę testować czyli?? Beta hcg od razu bym zrobiłą. Albo kiedy powinien być termin @. Jak któraś mi wyliczy to będę wdzięczna :)

mozesz testowac 14dnia licząc od owulacji, oczywiscie zeby wynik był wiarygodny. jsli owu była 17dc to zatestuj 31dc, beta bedzie najbardziej wiarygodna.

Cześć dziewczynki.;p A ja już od dzisiaj na urlopie !! Wreszcie.:D Całe aż 16 dni roboczych, czyli wypadło mi do 11.09, no bo to jest tylko ten zaległy. Bóle ustąpiły w serduszku.:P Wczorajszy dzień była masakra w pracy--tyle ludzi.:/ Jeśli chodzi o próby zapisania do dr Zamory.Ja się jakoś dobrze z Nim dogaduję.Też miałam problem, no bo czekałam na @ i zapisałam się na ten czwartek rano, ale okazało się, że mi nie pasuje, bo w piątek jedziemy do Suwałk na ten ślub i po co 2 razy jeździć do W-wy.Zadzwoniłam do Niego i poprosiłam przedstawiając sytuację i się udało. Ko jest w ten piątek w Novum po południu ? Chętnie się na na chwilę spotkam i pogadam. U mnie mało czasu, bo jutro czeka mnie Lublin, poza tym szukanie czegoś na to przyjęcie, no bo jak zwykle nie mam się w co ubrać.Jeszcze chcę posprzątać, no bo transfer się zbliża, więc zapewne wejdzie mi L4 na urlop. Pozdrawiam serdecznie.:-))

Dzięki kobietki Mnie też bardzo się podobają,te czarno białe w szczególności. Cieszę się,ze wpadlam na ten pomysł. Kupców właśnie zamierzam jedno wydrukować i zawieść do novum.

Wkurza mnie pisanie z telefonu bo zmienia wyrazy jak sam chce.Ostatnie zdanie było do Julcii.

Witam wszystkie dziewczynki! Zapisałam się na wizytę do dr Dubrawskiego. I jestem zaskoczona, bo ta wizyta już we wtorek 28.08.! Nastawiałam się na czekanie jakiś miesiąc atu już za tydzień, wow. Igrek, jakbyś mogła tak przy okazji napisać jak się obiawia toczeń i ta druga choroba immunologiczna, którą masz? Czy je się rozpoznaje tylko w wynikach badań, czy można jakoś zauważyć u siebie, ze coś jest nie tak? Ja nigdy nic u siebie podejrzanego nie zaobserwowałam, badań w tym kierunku nie robiłam bo nie było potrzeby, ale chyba coś jest nie tak skoro ciąży brak. I życzę ci wspaniałej zabawy do białego rana, tańcz na weselu do upadłego, żebyś zapamiętała je na długo! Fajnie, że jedziesz, teżbym chciała, ale u mnie w rodzinie jakoś nikt na razie nie chce się żenić. Alicj@ - nawet nie próbuję sobie wyobrazić przez co teraz przechodzicie. Strasznie mi z tego powodu przykro. Będę się modlić, żebyście jak najszybciej doszli do formy i podjęli dalsze starania.

Po dwóch dniach ciężkiej walki ze stanem podaczkowym u mojego pieska, jego organizm poddał się. o 1 w nocy musiałam go uśpić od tego czasu nie mogę spać i nie potrafię przestać płakać.

Agniren - bardzo współczuję Ci straty ukochanego zwierzaka.Wiem, jakie to przykre uczucie.Na pewno zrobiłaś dla niego wszystko, co w twojej mocy i na pewno dzięki Tobie miał szczęśliwe życie.

Agniren. Bardzo mi przykro. Trzymaj sie kochana.. Choć wiem ze to trudne:-(