Klinika NOVUM

Lena, to ja już zapytam w piątek :-).

Dawno się nie odzywałam ale w miarę na bierząco wszystko podczytuję :) Trzymam kciuki za strajające się za tym z Was którym się udało życzę szczęśliwego rozwiązania :) Ja tym razem jak nigdy czekam na @ aby przystąpić do krótkiego protokołu a tu jak na złość mi się małpa spóźnia. Już termin wizyty u Dr Zamory mi minął :( Dzwoniłam do doktorka i kazał mi czekać na @ i wtedy szybciutko umówić się na wizytę w 1 lub 2 dniu cyklu. Myślicie że w Novum można tak z dnia na dzień umówić się na wizytę? Do tej poty zawsze przynajmniej kilka dni czekałam i trochę się martwię :(

Nikol jak byłam jeszcze w Novum i musiałam mieć szybko wizytę to zawsze mówiłam że to dr prosi żeby zapisać na jutro i wtedy jakoś problemu nie było

lena66 dziękuję :) Pocieszyłaś mnie, jak ja bym chciała żeby już było po tym wszystkim...

Nikool, U mnie też nie było z tym problemu. W trakcie stymulacji zdarzało się, że musiałam mieć kolejną wizytę za dwa dni i zawsze byłam przyjęta. Możesz zaznaczyć w trakcie rozmowy telefonicznej, że będziesz pacjentką stymulowaną. Życzę powodzenia!

moka - dzięki za info :) wiem , że zawsze człowiek martwi się co dalej i td .Czytając Twój wpis strasznie się wzruszyłam . Ale trzeba być dobrej myśli trzymaj się cieplutko a kciuki wciąż za Ciebie i pozostałych dziewczyn trzymam . :) Judyta3013 - pierwsze słyszę o takim leku , ale powiedz Ty stosowałaś ten lek ? dobrze wiedzieć dzięki za info i wszystkiego dobrego Wam życzę :) lena 66 - kurcze dwa bąbelki superrrrrrrrrr ! Ciesze się bardzo i niech zdrowo rosną maluszki . Moja koleżanka ma blizniaki (parkę ) i dziewczynka była mniejsza . Nikol - to jak piszą dziewczyny powiedz , że dr Ci kazał żebyś była w taki dzień , lub zadzwoń do dr i powinien bez problemu Cię przyjąć . Ja tak często miałam i dr mnie przyjął , także głowa do góry i nie martw się . Zawsze jak masz jakiś problem napisz chętnie Ci pomożemy.:)

Lato76, Embryogen to medium do którego wkłada się komórki jajowe po punkcji. Oczywiście zastosowanie tej techniki wymaga konsultacji lekarza. Nam metodę tą zasugerował dr Zamora z uwagi na moje wcześniejsze poronienia. Metoda jest dedykowana głównie dla osób z poronieniami. Poniżej skopiowałam opis metody ze strony: Nowoczesna technika leczenia przy zastosowaniu medium o nazwie EmbryoGen® pozwala kobietom, które w przeszłości doświadczyły poronień, na zwiększenie szans na utrzymanie ciąży po udanym zabiegu in-vitro. Jest to możliwe, gdyż wspomniane medium IVF zostało odpowiednio wzbogacone o czynnik wzrostu GM-CSF, którego potencjalne niedobory w organiźmie matki mogą wywołać niekorzystne dla rozwoju zarodka efekty. Embrion rozwijający się w takim medium przez pewien czas przed zabiegiem jest lepiej przygotowany do implantacji. Dodatkowym pozytywnym aspektem jest fakt, że w takich przypadkach sama kobieta nie musi przyjmować dodatkowych leków (np. przeciwzakrzepowych czy hormonalnych), co zazwyczaj przewiduje standardowe leczenie. Medium IVF z dodatkiem czynnika wzrostu działa bezpośrednio na zarodek i dzięki właściwemu poziomowi GM-CSF usprawnia regulację jego rozwoju oraz proces podziałów komórkowych.

Lato dziękuję:) Myślę że warto by było spróbować z tym embryogenem o którym piszę Judyta a przynajmniej porozmawiaj z lekarzem na ten temat. Ja z kolei miałam metode IMSI i dodatkowo u mnie zastosowano medium ale embroglue doradziła nam nasza dr ponoć po tym był większy wskaźnik implementacji ciąż nie wahaliśmy sie ani chwili bo jeśli była szansa że pomoże to czemu nie skorzystać a dopłata to 300 zł więc przy całościowych kosztach to prawie nic.

Judyta , Lena - bardzo Wam kochane dziękuję za info . Porozmawiam z dr przy najbliższej wizycie . A jak się czujecie dziewczyny ?

Lato, ja poza bólem piersi i bardzo dużym apetytem nie czuję od kilku dni kompletnie nic. Nie boli mnie brzuch, co też mnie martwi. Może powinien boleć... Już sama nie wiem. Im bliżej wizyty u lekarza, tym gorzej z moją psychiką.

Judyta - nie martw się ,bo dziewczyny różnie mają z tymi dolegliwościami ciążowymi .Jednym bolą piersi ,brzuch i td , a inni zupełnie nic . Także widzisz różnie mają . Będzie dobrze nie ma co stresować się i do tego maleństwo narażać na nie potrzebny stres :) To jutro masz wizytę ? będę trzymać mocno kciuki i nie martw się :) wszystko będzie dobrze :) daj znać po wizycie :)

Lato ja też mam apetyt i zaczyna mnie trochę mulić momentami:) jestem śpiąca i często zmęczona. Judyta brzuch mnie w ogóle nie boli nie martw się i powodzenia jutro kciuki zaciśnięte:)

Witam Prosze pomóżcie. 21.06 -32,81 beta, 26.07-105,7 27.06-130,7 Czy jest szansa,że jednak wszystko będzie dobrze?! Bardzo się boję.O dzidziusia staram się od 4 lat. Pierwsza beta 32,81 robiona była 1 dzień przed okresem. Cykle mam 32 dniowe.Czy któraś z Was tak miała i skończyło się dobrze?

Cześć dziewczynki! Jestem już po wizycie. HCG w dniu dzisiejszym, tj. 24 dpt wynosi 23 441. Jest jeden pęcherzyk ciążowy z ciałkiem żółtkowym i zarodkiem 1.5 mm. Na serduszko według lekarza jeszcze za wcześnie, ale liczyłam, że już się pojawi. Kolejna wizyta umówiona w dniu 11 lipca. Znowu czekanie... Tak bym chciała, żeby wszystko było dobrze...

Judyta moje gratulację:):):) nie martw sie wszystko jest ok pisałam Ci wcześniej że serducho koło 7 tc jak pójdziesz 11 napewno będzie głowa do góry:) Gościu ciężko mi napisać bo nie jestem ekspertem żeby sprawdzać przyrost bety powinno sie ją wykonywać co 2 dni i wtedy przyrost powinien być ok 66% szkoda że nie wykonałaś dzisiaj wtedy byłby jasny obraz. Moim zdaniem szansa jest ale może najlepiej umów się do lekarza i jemu pokaż te wyniki. Powodzenia

Judyta - moje gratulację :) no widzisz mówiłam , że niema co stresować się :) lena -wypoczywa i dbaj o siebie życzę Ci spokojnych 9m-cy :)

Lena i Lato, dziękuję Wam bardzo! Jesteście kochane! Po moich przejściach nadal jestem pełna obaw, ale staram się wierzyć, że tym razem los nie będzie dla mnie tak okrutny.

Cześć Dziewczątka! Igrek-co u Ciebie jak się czujesz? Nic się nie udzielasz na forum, mam nadzieję że dobrze! Tylko rzeczywiście przykro że nie dasz znać,bo większość z nas bardzo Ci kibicowała i trzyma w dalszym ciągu za twoją pomyślność kciuki, a teraz nie wiadomo co u Ciebie? Odezwij się bo można pomyśleć że nas tu olewasz! Pozdrowionka dla wszystkich !!!

rene jak tam Twoja księżniczka ? Monka -co tam u dziewczynek słychać ? Pozdrawiam wszystkich :)

Ja również się zastanawiam co u Igrek .Mam nadzieję że wszystko ok. Szkoda że się tak mało ostatnio odzywa :( Jak zawsze za wszystkie Was dziewczynki trzymam kciuki!!!

pozdrawiam wszystkie kobietki ,nie odzywałam sie ale cały czas podczytywałam,u mnie kolejna klęska ,po konsultacji u lewandowskiego podeszłam do ivf na cyklu naturalnym i powturzyła się sytuacja z grudnia moja beta 13 dnia po transferze wyniosła 92 ale po dwóch dniach spadła do 82 potem wzrosła do 97 a potem spadła jesteśmy załamani nie wiemy co dalej robić jestesmy wykonczeni i psychicznie i finansowo,chciałam się was zapytac czy coś słyszałyście na temat wlewów z intralipidu są na obniżenie komórek NK ktore ja mam dużo ponad norme ,pojutrze jade do malinowskiego może on coś zdecyduje czy mam jakies szanse.na stonie novum jest już informacja na temat dofinansowania ivf w novum czy któras moze coś dowiadywała się czy jeżeli ja przeszłam 4 ivf to będe mogła skorzystać z dofinansowania.pozdrawiam i życze dużo bąbelków w waszych brzuszkach,IGREK czemu sie nie odzywasz martwimy sie.

kotek1975, strasznie mi przykro, trzymaj się kochana... Pytałam w Novum ostatnio o refundację i dowiedziałam się że każdy przypadek jest rozpatrzany indywidualnie, decyzję o refundacji podejmuje lekarz prowadzący.

Witajcie! Kotek-bardzo mi przykro że wam się nie udalo tym razem, rzeczywiście popytaj o tę refundację w Novum a nóż coś może w tej kwesti zdzialacie, tym bardziej że juz trochę kaski w klinice zostawiliście więc uważam że takim osobom powinno przysługiwać refundacja w pierwszej kolejności. Lato-u mnie Liwia rośnie jak na drożdżach, dziś skończyła 4 miesiące i podwoila swoją wagę urodzeniową, wcina już kaszki ryżowe i owoce i warzywa, i ogólnie jest kachana i bardzo grzeczna. Serdecznie Was wszystkie pozdrawiamy Pa

igrek - Wszyscy trzymamy za Ciebie kciuki więc nie olewaj Nas odezwij się :) szczęśliwa mama 81 - Dziękuję Ci Kochana , że myślisz o Nas :) kotek1975 bardzo mi przykro , że wciąż spotyka Cię niepowodzenia .Co do refundacji IVF , to słyszałam , że jeżeli kobieta ma problem z utrzymaniem ciąży to nie będę jej przysługiwać refundacja . To takie jest niesprawiedliwe , że kobiety będą dzielone na lepszych i gorszych . Tak nie powinno być !!! W Twoim wypadku powinno być dofinansowane :) Ale na wszelki wypadek zapytaj lekarza . Rene - Kurcze , to już Liwia ma 4 miesiące ale ten czas szybko leci :) fajnie , że wszystko je malutka :)Buziaki dla grzecznej i kochanej Liwii :)

Hej dziewczynki! Trochę sobie odpuściłam aktywność na forum,bo jakoś jak dotąd nie miałam pomysłu na to co robić dalej po moich 2 nieudanych procedurach i bardzo mnie to wszystko podłamało:(Właściwie to znalazłam się w takim momencie swojego dążenia do posiadania bobaska,że już straciłam wszelką nadzieję na ten mały cud.Ale od paru dni tak sobie myślę,że moje pragnienie bycia mamą nie daje za wygraną więc trzeba działać-zapisałam się więc do dr Z.na wtorek i zobaczymy co dalej... Kotek-bardzo mi Ciebie szkoda,że musisz przez to wszystko przechodzić.Jak wiesz u mnie jest podobnie,bo moje kruszynki też rosły pięknie przez pierwsze 2 bety,a później była totalna porażka!Pewnie każą mi zrobić badania genet.lub immuno.i może to coś wyjaśni.Czy Ty nadal bierzesz szczepionki u Malinowskiego?Nie martw się kochana,jeśli już nic nam nie wyjdzie z naszą komóreczką trzeba będzie pomyśleć o KD i może wtedy marzenie się spełni.Myślałaś już o tym?Ciekawa jestem co poradził Wam dr L.na konsultacji,bo sama próbuję się do niego dostać.Trzymaj się! Pozdrawiam Was wszystkie ciepło:)

Hej, Chciałam pocieszyć wszystkie dziewczyny. Jestem pacjentkom kliniki Novum. Przeszłam zabieg in vitro -po pół roku od momentu zgłoszenia się do kliniki. Udało się za pierwszym razem. Wiem, że wiele kobiet twierdzi na forach internetowych, że to niemożliwe, jestem żywym przykładem potwierdzający fakt, że za pierwszym razem można zajść w ciążę. Jak wiele z was też bardzo się martwiłam i czytałam fora - potrzebowałem wsparcia.. Znalazłam informację, że po 8 dniach od transferu można zrobić test, wykonałem go bo bardzo chciałam wiedzieć czy się udało, test wyszedł negatywnie. Byłam załamana. Po 14 dniach za namową męża wykonałam ponownie test i...były upragnione dwie kreski. Jeżeli chcecie zapytać się o szczegóły dotyczące procedury in vitro piszcie: ladymarion@poczta.onet.pl Kasia

lena - podwójne gratulacje Ja nie chciałabym być adwokatem IGREK bo na pewno kogos takiego nie potrzebuje ale powiem Wam dziewczyny ze jak leżałam tak plackiem to tez mało co do was pisałam - bo niby o czym? poza tym u niej dużo się dzieje raz dobrze raz ciut gorzej, może nie chce zapeszać taka gadaniną? poczekajmy na pewno się odezwie :)

bubu tak szczepiłam się w marcu i jutro jadę sie doszczepić kolejny raz,bez szczepien na 7 transferów ani razu beta nie wzrosła a po szczepieniach na 3 transfery 2były udane ale na krótko ,mam podwyższone komórki nk i to one niszczą prawdopodobnie zarodek po zagnieżdzeniu .na konsultaci u lewandowskiego byłam pod koniec kwietnia i zaproponował podejscie na cyklu naturalnym i sie udało ale na krótko,jutro jade do malinowskiego zobacze co powie,pozdrawiam

Hej dziewczyny, faktycznie udało mi się zapisać na wizytę z dnia na dzień :) Dziekuje za dobre rady. Już piąty dzień biorę zastrzyki, dokror powiedział że bardzo ładnie się stymuluję ale od wczoraj mam straszne plamienia, normalnie woda cieknie mi po nogach. Biorę Gonal F, czy któraś z Was tak miała? Doktor powiedział że mam to dalej obserwować, a ja jak zwykle szaleję z niepokoju :(

Witajcie:) Kotek bardzo mi przykro kurde człowiek czyta tu różne historie i tak bardzo by chciała żeby każdemu sie udało...Jeśli chodzi o dofinansowanie najlepiej wszystkie pytania i wątpliwości przedstaw lekarzowi prowadzącemu bo z tego co czytałam to on dokonuje kwalifikacji. rene no ładnie ten czas leci buziaki dla Liwii:) Bubu podoba mi sie Twoja postawa najważniejsze to działać i sie nie poddawać choć wiem że jest ciężko Powodzenia a jak po wizycie? Julcia dziękuję:) Nikol tez brałam min gonal f i żadnych plamień nie miałam nie mam pojęcia skąd u Ciebie tym bardziej jeśli dobrze sie stymulujesz. A teraz kilka słów w imieniu Igrek po ostatnim wpisie gościa Igrek ma wrażenie że najwyraźniej jest ktoś kto jej nie lubi i życzy jej źle w związku z tym nie wchodzi i nie czyta forum bo nie chce się denerwować ani stresować a tym bardziej dziecka. Jeśli chcecie wiedzieć co u niej piszcie na maila albo facebooka Ja mam jutro wizytę i boje sie jak cholera ale pewnie i tak już bedzie tak do końca:( Buziaki