Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Accu81

Klinika NOVUM

Polecane posty

Witam Kochane Wybaczcie, że tyle nie odzywałam się ale byłam w takiej depresji, że nie wiedziałam czy się pozbieram. A dzisiaj - kurcze nie wiem czy dobre wieści czy zle i liczę na Waszą pomoc. 21 czerwca podano mi pregnyl na pęknięcie ( 5000j) 4 lipca czyli 13 dni po pregnylu beta 59,01 U/l Czy mam się cieszyć ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kordianka moje gratulacje!!!!!!!!!!!!:) za 2 dni możesz sobie jeszcze powtórzyć i sprawdzić czy przyrasta:) super:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziękuje za odpowiedź - tak powtórze i wtedy dopiero zacznę się cieszyć. Chociaż spokojna będę dopiero po usg kiedy lekarz powie, że wszytko ok ale na usg jeszcze troszkę za wcześnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Lena no i Tobie gratuluje - przyznam się, że co jakiś czas zaglądałam tutaj ale nie pisałam bo pewnie pisząc cały czas bym ryczała :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Judyta2013
Lena, czy Ty już jesteś po wizycie? Trzymam kciuki jeśli jeszcze przed :-). Kardianka, to bardzo ładny wynik :-). Po naszych przejściach strach chyba będzie nam towarzyszył do końca ciąży. Ja też się obawiałam pierwszej bety, potem drugiej, potem usg a teraz nie mogę się już doczekać kolejnego. Musimy być wszystkie dobrej myśli.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Judyta2013
Przepraszam, miało być Kordianka :-).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kordianka, gratuluję!!! Trzymam kciuki aby beta pięknie rosła. Uwielbiam czytać jak którejś z Was się udało to zwiększa moje nadzieje że mi też się wkrótce uda.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość monisOsz
Kurcze dziewczyny mam problem z zapisaniem się na wizytę startową, nie ma miejsc....czy mogą mnie nie umówić na nią...trochę się zniesmaczyłam bo pani z Novum mnie przełącza i tym samym olewa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
monisOsz, to dziwne, ja miałam umówioną wizytę tego samego dnia w którym dzwoniłam. Jak się nie uda spróbuj zadzwonić na dyżur do swojego lekarza.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Sylvia 83
Monis Nikol Czy wy mówicie o wizycie kwifikujacej do refundacji zabievu? Jesli tak to Ja 1lipca od godz 7 wisialam na tel żeby dodzwonić sie do novum, caly czas byl wyłączony w koncu M pojechal osobiście i praktycznie nie bylo miejsc no oczywiście byly do dr Lewickiej ale Ja dziękuję za jej rady. Jutro mamy wizyte u dr Staroslawskiej. Jesli mtos jhz jest po takiej wizycie dajcie znac jak wyglądała wizyta.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość monisOsz
Ja mówiłam o wizycie przygotowującej do in vitro,ale jak będę to też się podpytam o refundację,co mi szkodzi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kordianka -gratuluję :) monisOsz - wizyta startowa to jest wizyta 40 minutowa , więc dlatego może niema miejsc . A zrobiłaś już wszystkie nie zbędę badania ? Sylwia - dr Lewicka , to sama porażka , więc jak masz możliwość pójść do innego dr to dobrze :) Jeżeli mogę zapytać jaki macie plan ? Trzymam kciuki za dzisiejszą wizytę ? Lena - jak tam po wizycie ? Pozdrawiam wszystkich :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej dziewczęta:) Jestem po wizycie wszystko ok są 2 serducha:) niestety nie było mi dane usłyszeć ich bicia ponoć nie chcą podłączać przed 10tc bo sie bardzo nagrzewa i nie jest to korzystne więc tylko widziałam 2 pulsujące punkciki. Cieszę sie bardzo:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość monisOsz
Mamy prawie wszystkie badania, zostały mi tylko usg ginekologiczne i posiewy i test friberga czy coś takiego, mężowi jeszcze hiv,kiła i chlamydia. Najgorsze, że już zaczęłam cały proces czyli branie tab. antykoncepcyjnych. No mam nadzieję, że się coś zwolni lub da się na dodatkową wizytę zapisać,może pani dr mnie przyjmie. Ale powiem, że czym bliżej tego wszystkiego tym bardziej się boję.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Lena nawet nie wiesz jak się ciesze Twoim szczęściem :) Ja powinnam zrobić drugą betę jutro ale oczywiście nie wytrzymałam bo chce zobaczyć chociaż minimalny przyrost bo cały czas się boje, że może to być jeszcze odczyn po zastrzyku. Mówią, że zastrzyk utrzymuje się do 10 dni ale nauczona złymi doświadczeniami ciągle mam obawy. Po 11 mam wyniki i przyznam się, że liczę na ten cud - wiara jest ale chyba obawy biorą górę :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kordianka dziękuję - Twój cud już jest:) ale wiem że obawy będą zawsze trzymam kciuki:) Moniś nie wyobrażam sobie żeby Cię mogli nie umówić na wizytę, wiem że to wiszenie na telefonie człowieka bardzo denerwuję pamiętam jak często przy konsultacjach trzeba było czekać np 30 min.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
lena Gratuluję Ci jeszcze raz, podwójne szczęście i podwójne wyzwanie. Dużo siły życzę i odpoczywaj ile wlezie :) kordianka i Tobie gratuluję :))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość b_ubu
Dziewczyny, umówiłam się na wizytę w Novum w zeszłym tyg.i nie było problemu z terminem do dr Z.Umawiając wizytę miałam na myśli konsultację z dr w sprawie złożenia dokumentów na refundowane ivf,ale nie powiedziałam tego pani,która mnie zapisywała.Czy w takim razie nie będę mogła załatwić dokumentów na refundowane ivf na tej mojej wizycie,jak myślicie?I jeszcze jedno-czy dokumenty,które są w Novum są wystarczające żeby ubiegać się o refundację czy mam tez zabrać inne badania z domu z wcześniejszych lat? Kordianka,Lena - serdecznie gratuluję! Kotek-co powiedział dr Malinowski?Jak wizyta?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Judyta2013
Lena, bardzo się cieszę, że wszystko jest w porządku :-). Niech dzidzie zdrowo rosną :-). Jak się w ogóle czujesz? Ja czekam teraz do 10 - tego lipca na wizytę i powiem Wam, że też miałam problem z zapisaniem się do dr Z. Jest to jednak wizyta obowiązkowa w 36 dpt i zostałam dopisana jako dodatkowa pacjentka. Dziewczyny, życzę Wam powodzenia w przygotowaniach do in vitro. Ja też miałam czasami wszystkiego dosyć, badań, wizyt, zastrzyków. Wszystko szło mi jakoś pod górkę, raz nawet zepsuł mi się samochód w drodze do Novum i stałam na ulicy dwie godziny w ulewie czekając na holownika. Nie zdążyłam tego dnia zrobić badania hormonów i lekarz trochę na ślepo zwiększył mi dawkę leków. W dniu punkcji zbiłam w domu talerz a w dniu transferu zapomniałam z nerwów wziąć leków (aż dostałam po głowie od lekarza). My kobietki i tak jesteśmy silne - wielu facetów nie dałoby rady :-). Chociaż też na swój sposób bardzo to wszystko przeżywają. Powodzenia!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Moniś mi chodziło właśnie o wizytę startową do in-vitro. Zostałam zapisana w 1 dniu cyklu zaraz jak tylko zadzwoniłam. Co prawda wizyta trwała tylko 10 minut, szybkie USG u dr Zamory, doktor zapisał dawkowanie leków na karcie a potem wszystko tłumaczyła mi już pielęgniarka w innym gabinecie. Lana66, gratuluję dwóch seruszek, ale Ci zazdroszczę kochana mam nadzieję że wkrótce do Cibie dołączę :) Kordianka, na pewno wszystko bedzie dobrze, trzymam kciuki aby beta rosła :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam wszystkie.jestem już po wizycie u malinowskiego a także po szczepieniach przepisał mi lek equoral mam brać przed kolejnym transferem,wspomniał o zastrzykach EMBREL które przyjmuje sie przed transferem a ostatni w dniu transferu,ale cena 4 zastrzyków to 6 tyś,ale wyszukałam że można odkupić za 200-350 za jeden ,lek ten jest stosowany w USA przywczesnych poronieniach.zwiększył mi fraxsiparinę na 0,4 ,powiedział jeżeli się nie uda to żeby spróbować z komórką dawczyni,tak wiec w sierpniu sprubujemy jeszcze raz na cyklu naturalnym .Zapisałam sie na kwalifikację na refundowane ivf ale do gamety w łodzi bo będe musiała kilka żeczy ukryc i zobaczymy czy panstwo nam pomoże bo jak narazie zdzierają z nas podatki a opieki zdrowotnej zero.czy kturas z was brała historię leczenia z novum czy mi wydadzą bo ja wszystko mam u nich a bedzie mi potrzebna historia leczenia .16 jade równiez do novum na strething macicy podpytam sie u nich czy mam jakies szanse na refundacje,tak sobie myśle ze możemy próbować kwalifikacji w każdej klinice aż gdzieś nas zakwalifikuja do refundacji,jeżeli ktos cos będzie wiedział to dajcie znać pozdrawiam ,i życzę siły do dalszej walki .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wynik odebrany - 102,9 więc na fakt, że wczoraj było 59,01 to chyba nie jest tak źle. Od razu poleciałam na oddział podpytać ginekologów co brać i we wtorek mam pojawić się na usg. Przyznam się, że bardzo się boje - za kilka dni minie rok jak straciłam tamto maleństwo :( Chyba mało kto zdaje sobie sprawę z tego ile musimy przejść by posiadać dziecko. Moja mama wczoraj na wieść, że może być dobrze popłakała się. Powiedziała, że w weekend zrobi mi porządki itp a ja mam leżeć. Ona tą stratę przeżyła tak samo jak ja - mąż troszkę spokojniej ale on zawsze więcej przezywa w sobie :( Jak to policjant stara się być opanowany ale w środku jest zupełnie co innego :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć Dziewczyny Kotek 1975 co do refundacji to niestety ale nie można próbować w każdej z klinik bo po konsultacji lekarz ma obowiązek zarejestrować w systemie zgodę albo odmowę na leczenie. I jesli to wpisze to żadna klinika już nie może tego zmienić. Poza tym możesz być tylko na jednej liście oczekujących do kwalifikacji. Prawda jest taka że system NFZ nie wykryje tego od razu ale przy kolejnych weryfikacjach to wyjdzie i wtedy możesz dostać rachunki do domu bo klinika nie dostanie za Ciebie pieniędzy. Wiem że jest to niesprawiedliwe ale tak jest. Sama wystawiałam już kilka takich rachunków za koszty nie pokryte przez NFZ :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Karina, b_ubu, JudytA, Nikol dziękuje dziewczyny:) Bubu nie wiem jak to z tym jest dokładnie ale widzę że zaczyna sie robić jakiś bałagan na tą refundację wiem że jest bardzo dużo chętnych mam nadzieję że wszystko sobie załatwisz na tej wizycie bo słyszałam że tak naprawdę na wizytę kwalifikacyjną potrzebny jest tylko dokument tożsamości. judyta jestem wiecznie zmęczona i momentami mnie muli tak poza tym to ok. Teraz będe czekać na wieści od Ciebie:) Nikol napewno dołączysz juz niebawem zobaczysz:) Kotek ja rok temu też chciałam swoja historię chyba musiałam wypełnić taki wniosek od nich i wydali bez problemu ja ten wniosek wysłałam do nich faxem i poprosiłam o przesłanie ksera dokumentacji na swój adres żeby nie jeździć do wawy i nie było problemu:) Pozdrawiam Was:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kordianka bardzo ladny przyrost:) jeszcze raz gratulacje:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Judyta2013
Lena, ja też mam takie nieprzyjemne nudności. Wczoraj pobolewał mnie trochę brzuch, ale nie wiem, czy nie są to dolegliwości żołądkowe i jelitowe. Mam bardzo duży apetyt i czasami przesadzam z tym jedzeniem :-). Czekam też niecierpliwie do wizyty. Mam nadzieję, że zobaczę serduszko... Odezwę się oczywiście po wizycie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Sylvia 83
Hej dziewczyny Ja dziś miałam wizyte w novum u dr Staroslawskiej i powiem wam ze mnie troche zaksiczyla bo pyta sie czy w tym cylku chcemy juz zabieg? Na Nfz oczywiscie. Ale ze mam dziś 10dc a nie mam aktualnego fsh które trzeba zrobić 2 dc to musimy odczekać cykl.no i jezt jeszcze kwestia mrozenia nasienia. Jest jes kwestia czy nasienie mrozone czy swieze. Dr miala skontaktować to z szefowa i jutro konsultacja tel co ustalily. Musimy powtórzyć sporo badan.policzylam je to gdyby robic je w novum to 1.3tys za osobe. Postaramy się od jnternisty i od gina wyciągnąć skierowania na nie;) Na usg pęcherzyk 17 mm i 9, 8mm endo. 10dc Jak ktos sie leczy w tej samej klinice w której chce podejśc do zabiegu na nfz to nie trzeba zabierac zadnych badan chyba ze jakies nowe aktualne wyniki macie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Natka 1230 nie było mnie jakiś czas i dopiero teraz nadrabiam zaległości. Wiem jak jest ciężko i jak wiele trzeba sił żeby się zebrać do kupy ale nie ma innego wyjścia. Jakbyś chciała popisać czy porozmawiać to daj znać. pozdrowienia dla wszystkich

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej dziewczyny :) lena - moje gratulację :) Jak masz jakiś kontakt z Igrek , to pozdrów ją ode mnie :) Ja jej życzę jak najlepiej , bo przeszła ciężką drogę Nie rozumiem ludzi jak mogą komuś zle życzyć ? Jednym bycie mamą przychodzi szybciej innym ta droga troszeczkę wydłuża się .Ale po to jest forum żeby wspierać się nawzajem :) Moka - co tam u Ciebie ? ewuś - jak tam dziewczynki ? Pozdrawiam wszystkich

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×