Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Accu81

Klinika NOVUM

Polecane posty

Może rwać... mnie tez rwało ale nie bardzo... to wszystko efekt punkcji, nie przejmuj się, nie ma to wpływu na macicę... :) Chyba że to przestymulowanie... ale chyba nie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Lenasz88
Hej. Lillalu nie wiem jak jest po invitro ale ja w 28 dc miałam progesteron 102 mkol/ml sprawdź jednostkę bo często jest w innej. W 40 dc miałam 112. Za to w 47 tylko 73.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Lenasz88
Miało być mmol

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Hej Dziewczyny. Aneta - mnie bardzo bolą piersi, poza tym odstawiłam Lutinusa na rzecz luteiny, dostałam swedzenia, pieczenia itp. I teraz wcinam tabletki 10 dziennie pod język. Poza tym strasznie rwie mnie brzuch, więcej leżę, może to głupie ale w ten sposób opóźniam pojawienie się miesiączki. Wszystkie objawy na to wskazują. Czuję, że nie wyszło, i że to przedłużanie nieuniknionego. Może u Ciebie to dobry znak :-)? Dzwonisz dzisiaj do przychodni? Napisz mk proszę, po stymulacji w którym dniu po transferze pojawiła się u Ciebie @? Lillalu, w tym temacie nie pomogę Lenasz - trzymaj się :-) E.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Edyta - mieszkam w dużym mieście w stolicy... i to co ludzie potrafią - to w głowie się nie mieści. Jak to fajnie Mena kiedyś napisała, że ludzie doszukują się "rysy" w każdym dziecku z invitro... A otaczam się ludzmi - BARDZO wykształconymi, oj bardzo.... i to co ludzie potrafią to przechodzi ludzkie pojecie. Moja lekarka - internistka, która wyrażała zgode na IVF - powiedziała tylko, abym nikomu się nie chwaliła tym, to że mamy dziecko z invitro, to jest moja i meża sprawa i BOGA, a na pewno nie innych ludzi. Ona bardzo popiera medycynę i invitro, ale w karcie mojej wpisała, że jest to zwykła konsultacja lekarska. A nie konsultacja - celem wydania oświadczenia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
cd do Edyty - i nie ma tu mowy, o tym, czy ktoś jest gorszy czy lepszy. W ogóle nie wiązałabym tego temu z tym, że ktoś jest gorszy. Goryszy - stopień wyższy od ZŁY. Kochana, a czemu mam być zła ... Ja bardzo się ciesze, z tego że mam dziecko, nie ważne jest jak poczete, ja je nosiłam pod sercem, ale uważam że nie jest mu potrzebna wiedza, o tym, że jest z invitro. Wązne jest to że jest kochane, i to jest mu potrzebne do życia... Michalina - miała kiedyś fajny cykl o ludziach z invitro. Ale po komentarzach, widziałam - że czasem ludzie dziwnie podchodzili do tego tematu. Jedni uważają, że to pójście na łatwiznę, inni popierają i wspierają. Ludzie, mówią wiele, i wile e różnych rzeczy - ale najważniejsi sa Ci - co nie maja probelmu z zajściem w ciąże... i Oni maja najwiecje do powiedzenia. K.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość goscsobotniegotransweru
E poprzednim razem zaczelam plamic w 7 dniu po transwerze a w 9 dostalam okres, musisz myslec pozytywnie, bol brzucha to moze byc dobry znak, okaze sie w przyszlym tygodniu, ja trzymam za Ciebie kciuki i za wszystkie inne rowniez, pozdrawiam ,Aneta

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lenaa2005
Julcia - u mnie fajnie.. :) no co tu dużo pisać. Młody za dwa tygodnie kończy roczek, jest cudny, zaczał już sam chodzić - jest to niemożliwe, jak ten czas szybko leci. Czytam forum ... i dużo się pozmieniało, ale tęskno mi za Wami: Lato, Iza, Malwi, Karinka, Kordianka, igrek, Michaline - podczytuje, Mene też, ostatnio znalazłam zuzie na blogu. Pikene blogi...:) tylko pozazdrościć. Upłyneło sporo czasu. Zaintrygował mnie post od Edyty. - Ja osobiście jestem za tym, aby nie mówić, że mam dziecko z invitro, to jest moja sprawa. I niech tak, już zostanie. Julcia a co U Ciebie? Za niedługo wracasz do pracy ? I jak to sobie wyobrazasz :) Mene kochana - czekam na zdjęcia :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wiecie co mnie bardzo zdziwilo. U mnie punkcje wykonywal dr Wojewódzki, po niej, kiedy wypisywal mi recepte i dawal zalecenia, zapytal mnie, czy chce zwolnienie, odpowiedziałam, że tak, ale wezmę je od swojego lekarza, poniewaz nie chcę w pracy się z tym obnosic. Nie był zadowolony, wręcz się zdenerwował, mówił, że trzeba ludzi uświadamiać, a nie żyć w ukryciu. Polecił do oglądania program na tlc, powiedzial, zeby pary biorące w nim udział stawiać za wzór, ie trafiały do niego żadne argumenty moje i mojego męża. To nas bardzo do niego zrazilo. E!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A to też zabiorę głos na tematy dylematu mówić czy nie? Dr miał rację, trzeba uświadamiać, podziwiam tych ludzi, ale sama nie zdecydowałabym się. Nie wyobrażam sobie żeby kiedyś, ktoś, nawet w żartach sprawił przykrość mojemu mężowi czy dziecku. Bo mnie nie jest w stanie niczym urazić! U nas wie tylko najbliższa rodzina. Najbliżsi znajomi, wiedzą, że był problem ale bez szczegółów i tak zostanie. To moja sprawa. A idioty tak na prawdę nic nie uświadomi. Ludzie, których problem dotyczy zawsze są za... Ale podziwiam ludzi którzy o tym "krzyczą" na pewno robią coś dobrego, niestety często dla ogółu, nie dla siebie, ale czym byłby świat bez takich ludzi...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mówić, czy nie mówić, - szczerze, to nie obchodzi mnie to, czy ludzi pouczać, czy nie, uświadamiać czy nie... - ja dbam o swoje zdrowie psychiczne i rodzina dla mnie jest najważniejsza. Co to da, jak powiem, - i tak znajdzie się idiota, który to źle skomentuje. Po co mam płakać później przez takich. Córka ma już 4 lata ( po Invitro) ale nie zapomnę jednej sytuacji, po dwóch latach, okazało się, że córka miała wylew przy porodzie. I że mogą być tego jakies konsekwencje w dorosłym życiu... Rodziłam naturalnie, były problemy, dziecko było nieodtlenione przez chwile. Tak rozmawiałam wśród znajomych o tym wylewie, i nie uwierzycie, ale dwie znajome, później zapytały się mnie czy to czasem "ten wylew" nie przez invitro. Rece mi opadły. I tak zawsze będzie. Dziecko będzie mało ważyć, dziecko nie będzie mówić czy chodzić - jak będzie miało 1,5 roku, - to zawsze będzie za plecami dyskusja czy aby to nie powód invitro.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Aneta, dzwonisz do Novum? E!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość goscsobotniegotransweru
E, nie dzwonie bo ja jestem po crio, chociaz za pierwszym razem tez nie dzwonilam - wlasnie sobie to uswiadomilam :), jak sie czujesz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zadzwoniłam, powiedziałam, że czuje objawy zbliżającej się miesiaczki, Pani powiedziała aby oczywiście się nie przejmować. Mnie boli brzuch, tak jakby nad pecherzem, kuje mnie dosyć intensywnie, a jak u Ciebie? Myślę, że jeśli nie dostanę @ przez weekend to zacznę mieć odrobinę nadziei. E!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość goscsobotniegotransweru
a ja sie obawiam poniedzialku- wtorku, bo to jest czas na @, mnie w tej chwili nic nie boli, czuje tylko troche te pachwiny jeszcze, wtedy po stymulacji bardziej mnie bolal brzuch i piersi niz teraz, jeszcze na dodatek mam w najblizszy wtorek dosc wazny i mocno stresujacy dzien w pracy i musze byc, a w poniedzialek duzo spraw do zalatwienia z tym zwiazanych, aby wszystko sie udalo :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej dziewczyny :) U mnie nic się nie dzieje @ niema nie wiem czy to dobra oznaka czy też nie ? Mam czekać na @ i w połowie cyklu zapisać się na wizytę więc Sylwia nie wiem czy w tym roku się załapie , ale zobaczymy . A Ty jak tam ? Captcha - dzięki Kochana Twoje słowa jak i pozostałych dziewczyn dają motywację do dalszej walki zostania mamą . Lena 2005 - fajnie , że odzywasz się :) niech malutki zdrowo się chowa . Dziewczyny , ja też nie popieram żeby nie mówić rodzinie i td , że się ma dziecko z IVF . I nikt się nie wstydzi , że ma dziecko z invitro , problem jest w społeczeństwie jakim żyjemy . Uważam , że nie można kogoś krytykować czy się wstydzi czy też nie , że dziecko jest z IVf ?. To jest sprawa indywidualna każdego z Nas i niema co osądzać kogoś , że ktoś ma odmienne zdanie . Kordianka - ciesze się , że odezwałaś :) dużo , dużo zdrówka dla Was życzę :) Mena - czekamy z nie cierpliwością na Ciebie :) Iza , Malwi , lena , rene , karinka , Julciaaa , Zuzia , Michaline , Igrek ,JankoMuzykatno , rene , sylwia , captcha , cindi , ewuś , szczęśliwa mamo ,b_bu, Monka i pozostałe dziewczyny Pozdrawiam Was i napiszcie co tam u Was słychać ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam Dzięki za kciuki. Jesteśmy już w domku. Mała jest słodka. Miała 3900 g i 57 cm -kolejna duża panna. Zdjęcie za chwilę pójdzie mailem. Wszystko poszło sprawnie poza małymi problemami z oddychaniem podczas cięcia ale przeżyłam, najważniejsze.Boli póki co jak cholera ale znoszę to dzielnie. Mam drugiego anioła i to dosłownie. Śpi tylko, wcale nie płacze a ja jestem znów najszczęśliwszą kobietą pod słońcem. Buziole.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
cześć dziewczyny... ...sporo czasu minęło (2miesiące od poronienia) ale wciąż Was podczytuję i czekam na kolejną szansę.. Gratuluję wszystkim którym się udało i teraz z niepokojem drżą w nadziei że wszystko będzie dobrze - szczerze Wam tego życzę i trzymam kciuki.. Olaluna77 - znalazłam Twój wpis - jak się czujesz? Czy ja dobrze rozumiem, że od poronienia jeszcze nie miałaś okresu? Ja mam nadzieję że w grudniu podejdziemy znów do IVF. Od razu po zabiegu we wrzesniu lekarka rozpisąła mi tabletki na dwa cykle z Estrofem i Duphaston, Mam zadzwonić do NOVUM na początku grudnia.. napisz proszę co u Ciebie? renia19

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej dziewczynki :) lato A który masz dc ?? Może nie potrzebnie czekasz na @ może to rzeczywiście dobra oznaka ;) A jeśli już @ przyjdzie to chyba powinnaś jeszcze w tym roku zdążyć. Ja codziennie was czytam,śledzę i kibicuje wszystkim nowym i starym staraczkom ;) U mnie hmm mogę pow.że coś się chyba nie długo zacznie dziać tzn. dziś mam 27dc a od 2 startuje z gonalem ( czeka już w lodówce - 112,5 j. mam na początek zapisane) encorton1,5 tab. już przyjmuję od wtorku :) Cieszę sie bardzo,że znow moge do was dolaczyć, Na razie nikt nic nie wie,że juz za chwile ruszamy z całą procedura od nowa, postanowiłam nikomu nie mowić oprocz was oczywiśćie ;) Wszyscy myślą ze w 2014r dopiero ruszymy ;) lato mam nadzieję,że razem bedzie nam łatwiej ;) Kto jest Twoim dr prowadzącym?? pozdrawiam was dziewczyny starą i nową ekipę :) paa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
15 dpt beta 103,8 :-D !!! Zwiększona dawka luteiny podjezykowej. W piatek usg. Mam nadzieję ze już będzie coś widać!!! Dziewczyny, trzymam kciuki! Nie będzie @ - powtarzam się ale głęboko w to wierzę!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mena Gratuluję szczęścia, zdrówka życzę dla Ciebie i waszej królewny :) Lillalu Super wynik- gratuluję :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam dziewczątka! Mena-serdeczne gratulacje ! Super że dziewczątko masz grzeczne, to łatwiej będzie Ci dojść do siebie po cesarce. Lato trzymam za Ciebie kciuki, żebyś mogła w grudniu zacząć coś działać! U mnie czas pędzi jak szalony, Liwia ma już 8 i pól miesiąca,a dopiero co nie moglam się doczekac kiedy ją urodzę, a panna juz na nóżki staje, jest przeslodka i prawie caly czas się śmieje, taki maly śmieszek,zaczyna wyrastać jej trzeci ząbek a włoski długie już za łopatki jej sięgają! dziewczątka które teraz się starają niech pokrzepi wieść że mi udało się dopiero za dziewiątym razem,więc nie traccie nadzieji i walczcie dopuki sił Wam starczy. Za wszystkie trzymam kciuki i serdecznie pozdrawiam "stare" forumowiczki i te nowe! Pa!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Rene74 napisz proszę ile kosztuje wizyta u dr Szulca? W jakim szpitalu pracuje, czy go polecasz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Lillalu-Dr. Szulc pracował w Novum, i u to On robił mi ostatnie 3 transfery, ale po pierwszej wizycie u niego poczułam do od niego takie pozytywne fluidy i widzialam że bardzo się stara żeby wszystko było ok,pomimo że pierwsze dwa transfery byly nieudane to nie chciałam Go zmieniać na innego lekarza bo wzbudzil moje zaufanie. Ale z tego co wiem to zajmuje się on teraz naprotechnologią, a pracuje między innymi w szpitalu na żelaznej ,ma też swoją stronę na facebooku więc zajrzyj to dowiesz się czegos więcej, ja bardzo żałuję że nie pracuje już w Novum bo mialam zamiar właśnie do niego wybrać się podrugie maleństwo. Serdecznie pozdrawiam! pa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość goscsobotniegotransweru
dziewczyny , zrobilam sikanca i wyszedl mi cien cienia , boje sie cieszyc, ale numer , Aneta

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×