Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

asik36

rozpulchniona szyjka 30tc, ostre bole podbrzusza

Polecane posty

dzisiaj dowiedzialam sie ze mam mocno rozpulchniona szyjke. Niestety mam rowniez ostre bole w dole brzucha, praktycznie uniemozliwiajace mi chodzenie. Mam rowniez dosc dotkliwe bole, wydaje mi sie ze pachwin. Czy te wszystkie objawy moga sugerowac przedwczesny porod? Zapytalam o to wprost moja lekarz, ale ona niestety nie odpowiedziala mi w jednoznaczny sposob. z gory dziekuje za odpowiedzi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ejjjnie jest tak strasznie
dlaczego nie skontaktujesz sie natychmiast z lekarzem?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ejjjnie jest tak strasznie
chodzi o zdrowie córci,podjedz do szpitala,nie zaszkodzi zbadac dla swietego spokoju,pzdr

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
asik, ja yez mam bóle pachwin i to dośc silne zwłaszcza, jak jestem zmęczona. Troche mnie teraz nastraszyłaś. Poza tym martwię sie o Ciebie!!! Trzymaj się, dzwoń do gina i daj znać, czy wszystko ok.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość w szpitalu zrobia usg
zbadaja KTG,czy wystepuje skurcze,czy ból jest silny?---jesli tak wezwij pogotowie,opisz sprawe telefonicznie,przyjedzie ginekolog i zabiora do szpitala

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ojej, chyba nie czytacie :( napisalam ze bylam dzisiaj u lekarza mialam robione usg-z dzieckiem jest wszystko ok czy to skurcze-a coz innego mogloby mnie tak bolec w podbrzuszu jak nie skurcze, skoro nie mam silnego stanu zaplanego? ja wiem co to sa skurcze, potrafie je odroznic od np bolu watroby to moja trzecia ciaza zalozylam ten topik bo martwie sie i caly czas krazy mi po glowie mysle ze urodze grubo przed terminem :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość w szpitalu zrobia usg
to dzwon po pogotowie,skoro czujesz ze to skurcze to kiego glupio pytasz? nie wiesz co sie robi w takim przypadku?dzwon i daj znac,3mam kciuki,pzdr

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ktg zbadają w szpitalu
i sie okaze czy to skurcze,w razie gdyby,podadza leki,zasuwaj

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a co do szpitala, lekarz wie ze ja cierpie na swoista fobie szpitalna, tak wiec na razie dostalam silny lek przeciw skurczom, w srode mam nastepna wizyte, no chyba zeby nadal cos sie dzialo jezeli nie bedzie poprawy mam trafic na patologie, ale mwiac szczerze potwornie sie obawiam takiej opcji :( oczywiscie o ile bedzie trzeba to nie bede protestowac, bo dla mnie nie ja jestem wazna a moje nienarodzone dziecko przykro mi tylko ze w razie czego bede musiala zostawic moje nastolatki w domu :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ktg zbadają w szpitalu
nie martw sie,jesli w tej chwili odczuwasz skurcze to natychmiast dzwon po pogotowie!!!!!!! W szpitalu zatrzymaja ewentua;lne skurcze i nie bedziesz sie martwic o dzidzię

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ktg zbadają w szpitalu
Asik jesli boli dzwon poki wczesnie,takie cos da rade zatrzymac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mozliwe,ze wyrostek...:O w ciazy to jakos sie niby kamufluje...radze ci na pogotwie isc...tak dla swietego spokoju...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
asia29, kotek moja gin wie co sie dzieje bo wrocilam od niej kilka godzin temu :( a te bole pachwin........ ja mam je przy najmniejszym ruchu wiem ze moga bolec, ale nie sadzilam ze az tak dzisiaj juz nie wytrzymalam psychicznie tego bolu tyle tygodni, zadnej poprawy......... ale najgorsza to ta niepewnosc czy moj diabelny organizm wytrzyma jeszcze kilka tyg

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
asik, bidulko, przytulam Cie wirtualnie. Trzymaj sie i dzidzius też.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Asik! trzymaj się... jakby co, to w szpitalu nie gryzą, ale bądź dobrej myśli :) nasza pani doktor KATEGORYCZNIE wysłałaby Cię na oddział, gdyby uważała, to za słuszne, nie lekceważy przecież niczego!!! weź lekarstwa i połóż się! :) stres nasila skurcze, staraj się odpocząć! i myśl o czymś przyjemnym :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gruby Misiu :) piszesz nasza pani doktor, czyzbys chodzila do dr.Dukaczewskiej? jak sie czujesz? czy juz bylas u gina? jaki masz termin? ja troszeczke juz sie uspokoilam nie wiem co to za lekarstwo, ale bol zasadniczo zelzal bardzo pomogla mi rozmowa z mama to zazwyczaj mama panikuje na wyrost a tym razem to ona mnie uspokajala

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tak, Asiu, prowadziła wszystkie moje dotychczasowe ciąże i nigdy niczego nie bagatelizowała :) jeszcze nie byłam... termin ok. 20. maja :) odpoczywaj i myśl pozytywnie!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
asik36 Jeśli wziełaś dziś leki i troszkę Ci przeszło to uspokuj się i wycisz, może jak będziesz je brac dłużej to te niepokojące objawy miną. Musisz jeszcze troszkę tą Zuzię ponosic a raczej nie wypuszczac.Żartowałam troszeczkę. Teraz liczy się każdy tydzień. Uważaj na nią i na siebie. Trzymam kciuki za Was.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
GrubyMisiu, nawet nie wiesz jak bardzo mnie podnioslas na duchu wiesz w takich momentach i chwilach zwatpienia przestaje sie ufac wszystkim, nawet tym najbardziej zaufanym nie ukrywam ze mialam dzisiaj kilka chwil zwatpienia co do dr.Dukaczewskiej, ale jakos szybko je odrzucalam co do szpitala to powiedziala ze teraz przede wszystkim powinnam lezec i ze ufa mi iz jestem karna pacjentka i tak jest w rzeczywistosci, jestem tak karna jak nigdy codziennie sama siebie zaskakuje w kazdym razie ide w srode na kontrole i mam nadzieje ze zostane jednak w domku maj..... piekny miesiac ja urodzilam sie 30 Ineczko, dziekuje za slowa otuchy mam nadzieje ze u Ciebie wszystko ok sledze na biezaco nasz topik i trzymam mocno w kciuki za tescia no i za Ciebie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
asik no niesety to moze grozic przedwczesnym porodem :( oszczedzaj sie duzo, ja bedac w 33 tygodniu na wizycie mialam skrocona szyjke, rozwarcie na 3 plauchy, gim mowil ze niedlugo urodze, od poczatkuy bralam leki z powodu skurczy i bolu (plecow , pachwin) tez ledwo co chodzilam urodzilam w 37 tygodniu, mimo ze dostawalam zastrzyki na powstrzymanie, ostatni na 2 godziny przed krwawieniem i odejsciem wod, wiec u mnie nic nie pomogly, musialam urodzic juz duzo wypoczywaj i oszczedzaj sie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Evi, dziekuje mam nadzieje ze urodzilas zdrowego maluszka ja mam szyjke na 1,5cm wiec krotka i rozwarcie na opuszek palca (tak okreslila doktor) i te bole, mam dosc wysoki prog bolu, ale wczoraj nie wytrzymalam na szescie noc mialam w miare spokojna bol troche zelzal mam nadzieje ze wszystko sie ustabilizuje i ze dotrwam do conajmniej 38tc pozdrawiam i jeszcze raz dziekuje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
i znowu dopadl mnie smutek wlasnie sie dowiedzialam ze moje badania wyszly niezbyt dobrze ponoc leci mi morfologia, przekroczona liczba leukocytow, niedobor sodu i potasu, cos z elektrolitami, ob podwyzszone chyba razem z bolami i szyjka nie stanowi to zbyt ladnego obrazu :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Beata36
Droga Asik, wszystko będzie dobrze, ja też jestem w 30tc,moja dolegliwośc to trwająca od dłuższego czasu grzybica,może to nie boli,ale też się obawiam,czy to nie ma złego wpływu na dzidziusia.Lekarz oznajmił mi dziś,że będę miała córkę-Maję.Mój termin porodu 28.11.Tak jak Twój.Trzymaj się,pozdrawiam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Beata, dziekuje za slowa otuchy gratuluje coreczki czy 36 przy Twoim nicku to wiek? jezeli tak to niesamowita zbieznosc pomiedzy nami

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Beata36
Asik,tak 36 to mój wiek.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no to fajny zbieg okolicznosci a co do Twoich dolegliwosci ja niestety tez mam zapalenie, generalnie caly czas i nie moge go wyleczyc moja gin mowila ze jezeli zapalnie jest lagodne nie zagraza ciazy ja caly czas biore lzejsze lub mocniejsze globulki no ale w ciazy ponoc czesto zdarzaja sie infekcje ja jestem tego koronnym przykladem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×