Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość bezpestkowy słonecznik...

co to jest WZAJEMNOSC w seksie?

Polecane posty

Gość bezpestkowy słonecznik...

wczoraj podczas seksu mój chłopak powiedział, że lubi w seksie, jak i we wszystkim, wzajemność... i że chciałby zebym ja też wykazała więcej wzajemności.. później mówił też o inicjatywie, że też powinnam wykazać. Co robić, żeby go zadowolić? Co mógł mieć na myśli? Nie pytałam, bo nie chciałam psuć atmosfery 'pytaniami technicznymi' heh ;) Pomóżcie proszę, bo chciałabym żeby On był zadowolony :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość irminaa
moze on ci robi minetki....a ty mu lodzikow nie...cyzli seks bez wzajemnosci....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pulcia
To znaczy,zebys jego tez piescila a nie lezala jak kloda( sorry). Jak sie kochacie to odwzajemniaj mu pocalunki,glaszcz go po plecach albo drap. Zapytaj sie co lubi a nie jak to sie robi. Taka rozmowa moze byc bardzo podniecajaca. Jak chce odwzajemnienia to moze chce 69?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość biedny ten twój chłopak
on ci nawet już podpowiada, że jesteś kiepska w łóżku, a ty zamiast go zapytać wprost czego oczekuje, to zakładasz topicki, z których i tak sie nieczego nei dowiesz, bo każdy bedzie ci radził coś innego. tak na prawdę to tylko twój chłopak wie o co mu chodziło i to do niego skieruj to pytanie, bo jak on nie zauwazy zmiany, to cie zostawi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bezpestkowy słonecznik...
ee nie chodzi tutaj o to że on nie jest zadowolony, ze ja jestem kiepska itp. ja mu cześciej loda robie niż on mnie minetę... lubi się ze mną kochać, nie jest to onotonne, lubimy urozmaicenia, ale też nasz seks trwa niecał miesiąc... wiec dlatego sie dziwię temu, ze on oczekuje wzajemności, bo nie wiem co przez to rozumie. odwzajemniam mu pieszczoty, zajmuję się nim, całuję gdzie tylko sie da, głaszczę, jeju nie wiem... nie zostawi mnie bo on lubi seks ze mną, kochamy się codziennie bez wyjątku ( no chyba, że się nie widzimy ;) ) czasem nawet kilka razy... i on jest zawsze baardzo zadowolony, widzę to po nim, zresztą mówi mi o tym. wczoraj nawet wspominał o przedwczorajszym seksie, jak mu było dobrze itd.. i dlatego w sumie zdziwiło mnie to co mi wczoraj podczas seksu powiedział... tzn że lubi wzajemność i chce żebym ja tez przejawiała inicjatywę. nie rozumiem... wydawało mi się że już tak jest. dzisiaj z nim porzmawiam jak sie zobaczymy...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×