Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość LULKA123

DLACZEGO CHUDNE????

Polecane posty

Gość LULKA123

ORIENTUJECIE SIE MOZE CZYM TO MOZE BYC SPOWODOWANE JEM NORMALNIE JAK JADLAM MOZE NAWET TROCHE WIECEJ A CHUDNE.JUZ WSZYSTKIE SPODNIE SA ZA DUZE NA WADZE TAK TEGO NIE WIDAC JAK PO CIUCHACH.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość LULKA123
TARCZYCA CHYBA ODPADA BO MIALAM ROBIONE BADANIA KRWI NA HORMONY TARCZYCY I USG

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zazdroszczę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lepiej zrób soobie
badania, bo jeśli jesz normalnie, to coś złego sie dzieje...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ee tam
może i można pozazdrościć jak ta chudość ładnie wygląda. U mnie już niestety nie wygląda to ładnie. Zaczynam wyglądać na anorektyczke czyli niezbyt apetycznie. Też bym chciała by mi chociaż ze 4 kg przybyło.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Hanka Rumcajsowa
tez chudłam, ręce mi sie trzęsły, jadłam duzo, serce szybko biło i to było nadczynnośc tarczycy.zbadaj tsh.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość odrodzona
zrób sobie wszystkie badania, sprawdź węzły chłonne itp. To nie musi być nic groźnego, ale... Ja też tak miałam - w ciągu ostatniego pół roku schudłam 5-6 kilo (z 62 do 56,5) i lekarz podejrzewa COŚ, czego nazwy wolę teraz nie wymieniać... :( Dziś rano miałam badania krwi, wczoraj wieczorem rtg płuc i czekam na wyniki jak na wyrok... Idź się przebadać, to na pewno nie zaszkodzi. Wszyetkieog dobrego i dużo zdrowia :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ee tam
no właśnie. Ja zawsze ważyłam 57 kg i nawet nie wiem jak to się stało też w ciągu pół roku schudłam do 51. Nigdy w życiu się nie odchudzałam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Rzeczniczka Mieszkania
badania trzeba koniecznie robic co 4 miesiące nawet , to chudnięcie musi miec przyczyne chorobową.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość odrodzona
jeśli gwałtownemu schudnięciu towarzyszą inne NIEPOKOJĄCE objawy to raczej wypada się zbadać, nie lekceważcie tego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ee tam
to zależy co dla kogo jest niepokojącym objawem. Ja tam się czułam tak jak zwykle

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej:) Mój szwagier jadł tak jak zawsze i tez tracił na wadze... czuł sie zupełnie normalnie tylko pić mu sie dużo chciało. Lekarka kazała zrobic badanie na poziom cukru we krwi i okazało sie że ma cukrzyce.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gwałtowne chudniecie
jesli nie jest wywołane stresem lub zmiana trybu zycia wymaga dokładnych badań, to moze byc "tylko" tarczyca, ale moze tez byc to nowotwówr, nie wolno tego lekcewarzyc!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość odrodzona
no właśnie - gwałtwone chudnięcie towarzyszy niektórym naprawdę poważnym chorobom, ja straciłam prawie 10% masy ciałam, do tego stan podgorączkowy i powiększone węzły chłonne... i jeszcze parę "drobiazgów" i boję się co powiedzą wyniki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość oj to faktycznie
nie wesoło masz Trzymaj się i daj znać co powiedziały wyniki. :*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość odrodzona
do "oj to faktycznie" : jesteś lekarzem/rką? wiesz co jest u mnie podejrzewane...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie chce cie straszyc
ale lekarz moze podejrzewac wiele chorob, w tym ziarnice. Robilas USG wezlow chlonnych,jak bardzo sa powiekszone,czy sa ich skupiska czy sa pojedyncze?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a ja tam ci
zazdroszcze :( i to nawet bardzo :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie nie jestem lekarką
ale wiem o czym świadcza te objawy, mam nadzieję ze to nie to

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość odrodzona
usg nie, wczoraj mialam rtg pluc, wyniku jeszcze nie ma podobnie jak wynikow wszsytkich badan z krwi... a wezly - tak, kilka z nich jest powiekszonych plus jeden najwiekszy na szyi wyczuwalny jako guz pod skora, twarty ale nie boli... lekarz wlasnie o tej chorobie wspomnial o ktorej piszesz :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ewqa2
Jeszcze raz ja, wczesniej pisalam,ze nie chce cie straszyc. Na punkcie wezlow mam bzika,sama mialam kiedys wrazenie,ze sa powiekszone i dlatego pytalam ,czy robilas Usg? Wezly przy ziarnicy sa skupione i tworza skupiska, sa powiekszone sporo, 2-3 cm. Odezwij sie jak bedziesz miala wyniki,jakie masz jeszcze objawy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość odrodzona
do ewqa2: co do węzłów to miałam je powiększone od kilku miesięcy ale nie zwracałam na to uwagi, tłumaczyłam to sobie jakimiś drobnymi infekcjami, typu katar czy ból gardła, a zaniepokoiło dopiero gdy kilka dni temu dosłownie z dnia na dzień wyskoczyła mi pod skórą na szyi dość spora gulaja, twarda, niebolesna ale na węźle chłonnym... i to mnie zapędziło w końcu do lekarza... a co do innych objawów, to poza chudnięciem miewam jeszcze bardzo często stany podgorączkowe, tak 37,5 do 38 i zaczęłam się bardziej pocić, szczególnie w nocy, ale to tłumaczyłam sobie gorączką... A poza tym czuję się bardzo dobrze, tylko trochę zmęczona i mniej odporna na wysiłek. Natomiast co do pozostałych węzłów to jeszcze kilka z nich jest powiększonych ale nie wszystkie, są twarde i skupione. Pozdrawiam Cię. A jak Twoje zdrowie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ewqa2
Mi 3 lata temu zrobil sie ropien na wezle chlonnym, wyrwalam korzen zeba aby nie zasmiecal organizmu i po tygodniu lezalam na chirurgi szczekowej ,na stole operacyjnym. Nie udalo sie znalezc przyczyny, badanie histopatologiczne wyszly ok. Ordynator nie umial mi wyjasnic skad i dlaczego to sie wzielo, rtg. zebow nic nie wykazal. Minelo 3 lata ,czuje sie dobrze ale jestem pod kontrola internisty-onkologa, ona mi leczy anginy i inne choroby ale uwazam,ze przy moich problemach dobrze aby kontrolowal mnie co jakis czas onkolog. Mam tez tendencje do powiekszonych wezlow,ale sa one pojedyncze a usg wykazuje odczynowe wezly,czyli pochorobowe. Zawsze ide robic usg-dla ewnosci bo strach siedzi we mnie,ze moze cos gorszego mnie spotkac. Jestem alergikiem,wiec tez moje wezly moga sie powiekszac przy tym schorzeniu. Wiesz, co do Twoich objawow to faktycznie musisz zrobic wiecej badan, nie sugeruj sie sama morfologia, ona w wielu przypadkach jest prawidlowa a pacjent chory. Koniecznie zrob Usg wezlow a potem jezeli cos niepokojacego pokaze to domagaj sie biopsji wezlow-to jest stuprocentowe badanie, wykluczy lub potwierdzi. Zycze Ci duzo zdrowia,odezwij sie po wynikach i jezeli chcesz pytac ,to pytaj, w miare mozliwosci odpowiem. I pamietaj, cokolwiek by to bylo, diagnoza nieraz brzmi strasznie ale wszystko w poczatkach jest uleczalne. Wazna jest psychika i pomoc rodziny a ja trzymam za Ciebie sloneczko kciuki. Pozdrawiam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ewqa2
Odrodzona,odezwij sie. Jak wyniki?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość karmiszmas swum calee
odrodzonajak wyniki?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość max151
czy zaburzenie jelit dieta przy tym stosowana i nerwica mogą sie przyczynic do spadku wagi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dagiiii
może mniej jadasz niż wcześniej?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×