lady_in_red21 0 Napisano Wrzesień 21, 2006 ostatnio nola mnie piersi, sutki mam strasznie wrazliwe, wzdecia. niby tob rzaczy wymieniane na ulotce ale dlaczego to sie pojawia dopiero po ponad roku? jak zaczynalam brac to mialam tylko bole glowy i plamienia. pozatym na poczatku brania tabletek okresy wciaz byly dosc bolesne a teraz niespodzianka ... ostatnio nic nie bolalo, choc okres byl normalny - 3 dni i jeden dzien powazniejszego plamienia. czy to wszytko jest normalne? do gina ide dopiero w poniedzialek wiec podpowiedzcie bo schzuje ze jestem w ciazy, choc bez gumki (zawsze dodatkowo) kochalismy sie tylko raz. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
lady_in_red21 0 Napisano Wrzesień 21, 2006 up up up niech mi ktos odpowie Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Mia* 0 Napisano Wrzesień 21, 2006 jestem zywym przykładem ze można wiec na serio wierz mi ze to nie ciąża ale tabletki...ja mam takie skutki uboczne że idzie ocipieć.:/ tez schizowałam że to ciąża ale teraz wiem że moj organizm zwyczajnie przestało tolerowac tabletki....myśle że tak samo jest u Ciebie. po roku brania trudno jest zrobic cokolwiek by obniżyć skuteczność. ja rpobiłam juz chyba wszytsko a biore najsłabsze tabletki i dodatkowo kocham się zawsze z wytryskiem do środka.na bank to skutki uboczne.... Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
lady_in_red21 0 Napisano Wrzesień 22, 2006 kurde, to niedobrze. ja biore novynette i sie niespodziewalam, ze moglabym je zle tolerowac po roku. moze trzeba zrobic przerwe, nie wiem. nie jest tragicznie chociaz bolace piersi to nieprzyjemna sprawa. noszenie stanika staje sie nowygodne. ale najgorsze te wzdecia i gazy. normalnie bym pierdzxiala caly czas. to az obrzydliwe. jest na to jakas rada? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach