zero seksu - czy to normalne?

rok bycia razem i zero seksu czy to normalne? nie ma bo ja nie chce czy cos ze mna nie tak?

a ile macie lat?

ja nie wiedzę w tym niczego nienormalnego. Każdy sam wie,kiedy jest gotowy do rozpoczęcia współżycia a Ty widocznie jeszcze do tego nie dojrzałaś. Nie ma co sięspieszyć,trzeba być siebie pewnym

W seksie nie ma normy. Ja np. po 15 latach małżeństwa też mam 0 seksu. Bo żonie się nie chce. Czy to normalne? Wydaje się że nie, ale przecież często spotykane więc chyba powszechne czyli normalne.

ale my nie mamy po 15 czy 16 lat

to nieistotne. Ale jesteś dziewicą??

Ja nie wyobrażam sobie związku, a tym bardziej małżeństwa bez seksu. Rozumiem, że może być wstrzymanie się od seksu z powodów poglądów religijnych jednej osoby, ale partner powinien o tym wiedzieć i to akceptować. Ale żeby w małżeństwie nie było seksu??? Przecież seks i wszelakie pieszczoty są najpiękniejszym wyrazem miłości dwojga ludzi! Jeśli go nie kochasz, albo nie czujesz się kochana, to po co z nim jesteś??? Inną sprawą jest oczywiście wiek. Na pewnym etapie kobieta po prostu nie jest gotowa na seks. Autorko, ile masz lat? Bardzo ważne są doświadczenia erotyczno – seksualne z przeszłości. Jeśli były negatywne, to może to się odbić na Twoim obecnym związku.

jestesmy juz pare lat po 20

życie po życiu ej no mówisz, że to powszechne, że w małżeństwach nie ma seksu? Ale to chyba w małżeństwach w wieku 50+ lat? No i odpowiada ci taki stan? A poza tym dlaczego i od kiedy nie ma tego seksu?

hmmm czy ja wiem czy nienormalne. dziwne ze tak powiem bo nie pasujecie do innych ludzi. jesli obydwoje sie na to zgadzacie no to oka. ale wiesz hmmm jest jeszcze inna sprawa moj kolega bardzo dobry zalil mi sie kiedys ze nie kochal sie z swoja dziewczyna juz miesiac i bardzo z tego powodu byl zawiedziony. wydaje mi sie ze seks jest czescia zycia wyrazem milosci i pod tym wzgledem tez ludzie musza do siebie pasowac. jest jeszcze inna sprawa czy ty wogle chcesz z nim uprawiac seks. nie mowie teraz ale za jakis czas jak nie to hmmm chyba powinnas sie zastanowic dlaczego.

no wlasnie powinnas sie zastanowic dlaczego:) a moze juz wiesz dlaczego?

dla mnie seks to okazanie uczuc mojemu partnerowi, jesli tego nie chce robic to musi byc naprawde cos nie tak :( warto pomyslec czy to na pewno ten, i czy kochasz go w ogole?

a mnie dziwi życie po życiu bo zyje bez seksu nie z swojej woli i co??? no wlasnie pytam co ale zadnej odpowiedzi

mój Kot jest na wyjeździe i brak sexu przeżywam już trzy dni i to nie jest normalne!!! Ale ja podobno chora jestem :P dobrze, że już jutro wraca ;)

Nie wiem czy czujesz do niego pożądanie, czy go tak naprawdę kochasz. Jeśli nie było seksu to co ze zbliżeniem fizycznym pieszczoty itp. tego też nie było?

Ja też nie wyobrażam sobie związku bez pożycia fizycznego, ale niestety mój mąż sobie to wyobraża i od pół roku prawie nic. Dzięki temu zaprzyjaźniłam się z moim byłym i zaczynamy się dobrze rozumieć.

sprawdziłam to

hmm-znałam taki przypadek,dziewczyna myślała,że to taki "czysty" chłopak a po ślubie okazało sie,ze homoseksualista i nie przemógł sie ,nie wiem pocozawracał dziewczynie głowę? był normalny ślub ,wesele ,prezenty ,rodzina...a potem natychmiast rozwód