W jaki sposób z Tobą zerwał?

kiedys byl juz topik o największych swoinstwach jakie zrobil facet, największych glupotach..a moze teraz poplotkujmy o tym jak zostalysmy potraktowane...przez naszych ukochanych dla przykladu zaczne pierwsza: otóż, mój ukochany z lat mlodzienczych...moja ogromna niegdys ale i cholernie burzliwa milosc...zrywala ze mną 3 razy.. ale najbardziej zabolalo mnie to co powiedzial, a mianowicie : wiesz, nie wiem czy to ty jestes tą jedyną..ja po prostu nie rzucilbym sie za ciebie w ogien, nie zrobilbym dla ciebie wszystkiego ... kolejny powod...po prostu nie kocha..ale wraca po tygodniu zaplakany,jak to zrozumial jaka miloscia mnie darzy jak bardzo kocha..a wtedy zerwal bo............................................................................................ babcia mu tak doradzila

Niezłe :P Ze mną facet kiedyś zerwał przez sms :P ponieważ byliśmy z różnych miast (dziwne,że jak od niego wyjeżdżałam nie mógł tego zrobić), ale najgorsze w tym było to, że mnie zwyzywał, a potem miał pretesje, że się do niego nie odzywam (zanim mnie obraził, napisałam mu, że się do niego odezwe, napisze list ect. bo chcem byśmy nadal byli przyjaciółmi, ale po tym co zrobił miałam go serdecznie dość :D :P ).

z którym sie spotykałam przez...dwa lata:-0 powiedział mi, że nie wie o co mi chodzi bo przecież między nami nic nie było i juz nie chce kontynuować tej znajomosci :-0 Idiota

żaden facet nie osmieliłby sie mnie rzucić:P

odprowadzil mnie do domu ii w drodze powrotnej do siebie napisał smsa ze ze mna zrywa:P WYszło mi to na dobre niech sie inna meczy:P