dlaczego w Polsce obrączkę nosi sie na prawej ręce?

a w innych krajach na lewej?

po powstaniu styczniowym kobiety przełożyły na znak żałoby na prawą i tak już zostało

powaznie w innych krajach na lewej? Ja z reszta zawsze myslałam ze u nas tez na lewej bo od serca...

olena--serio? no właśnie ze powinno sie nosoć na lewej bo od serca, ale w Polsce jest inaczej, chociaż coraz cześciej na filnach i w serialach widzę, ze aktorzy mają obrączki na lewej ręce.

noszę na lewej

kwestia umowna. tak jak jeżdżenie prawą stroną i szerokość torów kolejowych.

Serio. U nas nosi się po \"wdowiej\" stronie. Robi się tak od czasu powstania styczniowego. Podobnie jest z salutowaniem, na całym świecie salutuje się całą dłonią, a u nas dwoma palcami, od czasu powstania listopadowego. W bitwie bodajże pod Olszynką Grochowską adiutantowi urwało palce, zasalutował tymi, które mu zostały. I tak robi się u nas do dziś.

to na lewej czy prawej? W kosciele na którą sie zakłada?

ja mialam zakładaną na prawą :)

a aj zauwazyłam ze u nas na lewej nosza obrączkę rozwodnicy, jeśli noszą wogóle, ale zdażają się tacy

co za kraj... ---> na prawej. Nosiło się na lewej, \"serdecznej\" ręce, na prawej nosiły wdowy. Od powstania nosi się (i zakłada w kościele też) tradycyjnie na prawej.

Ananke ---> masz jakieś źródło na ten temat? to ciekawe o tym powstaniu... nie wiedziałem...

buuuu a ja tak bym chciała na lewej bo mam ladniejsze palce :D:D:D

Ciekawe, nie wiedziałam o tym....

we współczesnym wojsku salutuje się całą dłonią

a zareczynowy tez na prawej?

A ja noszę na prawej nodze, na dużym palcu :O Ale ciemniara ze mnie.

Nie pamiętam skąd to wzięłam, jakaś książka o powstaniu listopadowym. O zmianach w salutowaniu w polskim wojsku nic mi nie wiadomo.

to jest kilka spornych teorii. 1. legenda o bitwie pod Olszynką Grochowską 2. pojawiło się w I Wojnie Światowej, w Pierwszej Brygadzie (wówczas tylko oni to praktykowali, bo II Brygada gen. Hallera juz nie; dwa palce symbolizują ponoć słowa "Honor i Ojczyzna") 3. pojawiło się w czasie Powstania Listopadowego; tak jak nasze barwy narodowe biało-czerwone 4. zostało przeniesione z Rosji, gdzie salutowano trzema palcami. różna jest tylko symbolika. jak było naprawdę? nie wiem. spocznij też chyba uległo zmianie. "zamerykanizowaliśmy się". teraz nie wystawia się ugiętej nogi w przód, ale odwodzi jedną nogę do lekkiego rozkroku a ręce trzyma się za plecami.

ja noszę na lewej i jeszcze nikt nie zapytał dlaczego

Prawdziwa jest wersja z Olszynką (1831). Barwy biało-czerwone uznane zostały za narodowe w czasie powstania, a 3 maja 1792. Natomiast biało-czerwona flaga rzeczywiscie pojawiła się w lutym 1831. Nawiasem mówiąc, Orzeł Biały jest tylko tradycyjnie nazywany Białym. W rzeczywistości jest on srebrny. A to dlatego, że w heraldyce nie występują barwy biała i żółta, tylko srebrna i złota. Heraldyka pierwotnie znała tylko 4 barwy - czerwoną, błękitną, zieloną i czarną (znacznie później wprowadzono inne), 4 futra - gronostaj, kuna, soból i łasica oraz dwa kruszce - złoty i srebrny, dla uproszczenia malowane na biało i żółto. Nasz orzeł jest zatem srebrny ze złotym uzbrojeniem (uzbrojenie to w tym wypadku dziób, język i pazury). Kierunek, w ktorym zwrócona jest głowa orła też nie jest dziełem przypadku. Zwierzę heraldyczne niemal zawsze patrzy w prawo (strona prawa, dexter, uważana była za honorową).

tfu, literówkę walnęłam. Miało być barwy biało-czerwone uznane zostały za narodowe NIE w czasie powstania, a 3 maja 1792. (wcześniej barwą narodową był kolor karmazynowy, stąd potoczne określenie szlachetnie urodzonych \"karmazyni\")

ananke--ale ty mądra jesteś

dzięki za wyjaśnienie.:) jesteś historyczką?

Nie. Ale lubię czytać ;)