Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość zamnknieta obca

mowi ze go nie podniecam....

Polecane posty

Gość zamnknieta obca

jestesmy razem 9 miesiecy..na poczatku wszystko bylo ok,ale coraz czesciej zauwazalam ze musze sie prosic zeby mnie przytulil...chodzi o sytuacje w lozku.zauwazylam ze nie caluje mnie po szyi(a wie ze to lubie),nie dotyka moich piersi,nie piesci...nasz sex zaczal polegac na calowaniu sie i penetracji.Wchodzil,dochodzilismy,wychodzil... zaczelo mnie to gnebic.wczesniej mial duzy apetyt na sex,teraz czesto nie mial ochoty i niemal w 100% przypadkow to ja cos zaczynalam.w koncu nie wytrzymalam i znim porozmawialam...i wyszlo szydlo z worka! moj mezczyzna gustuje w drobnych,szczuplych dziewczyach.na ulicy oglada sie za kazda taka,podczas ogladania filmow zawsze komentuje aktorki,czesto przeglada zdjecia na fotce itp.Nie,nie jest zboczony.To tylko tak brzmi.Ja niestety nie moge poszczycic sie figura.Mozna mnie zlaiczyc do osob puszystych.I on mi powiedzial ze poprostu go nie podniecam.Nie kreci go calowanie mnie,pieszczenie bo nie jestem szczupla.Zalamalo mnie to.Chodzilam struta,plakalam.Chcialam odejsc,ale mi nie pozwolil.Mowi ze mnie kocha,bardzo kocha,ale chce zebym byla taka jak te dziewczyny. A co w tym wszytskim bolalo najbardziej?Wiedzial jak sie poznalalismy jaka mam figure.Wiedzial z kim sie wiaze.Na poczatku mu to nie przeszkadzalo,tymbardziej ze wiedzial ze ta nadwaga to pozostalosc hormonow ktore zazywalam w zwiazku z wysokim cisnieniem wewnatrzczaszkowym.Odstawilam je dopiero w sierpniu i odrazu wzielam sie za siebie,schudlam w ciagu 40 dni 9 kilo.I roznice juz bylo widac.ZOstalo mi jeszcze ok 15 ale on wiedzial ze chce byc dla niego piekna i taka jak te za ktorymi sie oglada.I co do ogladania mowi ze to specjalnie zeby mnie zmotywowac.Dopoki sie nie odchudzalam nasz sex byl normalny,dopiero jak przeszlam na diete on nie MA NA MNIE OCHOTY-cytowalam. Ostatni gwozdz do trumny to sytuacja sprzed dwoch dni...Doszlo do zblizenia ,wszedl we mnie i poprostu minela mu erekcja.Zwiotczal mu we mnie...LEzal na mnie,ja sie poplakalam,przeprosil mnie,nie chcialam rozmawiac,ucieklam.Co ja mam robic?DObija mnie to!Odchudzam sie ciagle,waga spada a on mnie uwaza za niepociagajaca.Pytalam czym dla niego jest sex-zblizeniem do osoby ktora sie kocha czy przeleceniem fajnej laski.Mowil ze milosc nie ma sie wogole do popedu,,,co o tym myslicie?Pomocy:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a ile wazysz
?pewnie nie jestes wcale puszysta,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość weź go kopnij w 4 litery
co za kretyn!!!!!!!!!!bedziesz szczęśliwsza bez niego:)ja mam 170 cm wzrostu i waze 62 kilo i ani mi sie sni odchudzac dla jakiegos padalca:) przynajmniej mam fajny biust a te chude nie maja wcale:) spotykam sie z facatem i jak cos mi tylko mówi ze mogłabym troszeczke schudnąc to ja do niego ze ma droge wolną niech sobie idzie bzykac chudzielce...ja sie tam nie przejmuje...przestan płakac bo nie warto...to przykre co on robi ale widzisz ze nie warto byc z nim...on Ci nie kocha ...dla niego liczy sie tylko ciało!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zamnknieta obca
jestem.Waze 79 kg/170.Wczesniej wazylam 56-57 kg(okolo 3 lat temu przed choroba)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dziewczyna_19
Boze, dziewczyno! to ma byc jego milosc? jakie to wszystko glupie. sama mowisz ze poznal Cie jak bylasprzy kosci. taka Cie pokochal, taka Cie chcial. ogdala sie za szczuplymi, moi ze takie sie mu podobaja, Ty odchudzasz sie bo juz mozsz, a on ze teraz go ne pociagasz? czego on chce? niech sie zdecyduje? to jakis paradoks!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość weź go kopnij w 4 litery
no i co z tego:) dziewczyno !!!! zwłaszcza ze to wynik choroby to juz bym sobie nie pozwoliła na takie traktowanie.....ja to jestem cięta na takich palantów:) powiedziałam sobie ze TO TYLKO FACET!!!!! ja chce miec dziecko a jak facet cos burknie ze nie chce to nara ja sie nie bede przejmowała....tak samo jest co do wagi....niech sie zw dziub ugryzie:) a ile on wazy???? lepiej spotykac sie z takim spotym miskiem bo wtedy taki Ci nic nie powie:) no chyba ze to kolejny skonczony idiota:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość weź go kopnij w 4 litery
wiem,ze to boli bo przeszłam to samo:( tez mi facet wciskał ze musze byc szczuplutka....odchudzałam sie i tylko sobie narobiłam szkody...psychika mi siadła bo skakałam koło niego jak sie tylko dało dogadzałam w łózku tylko zeby był i mnie ,,kochał" ale taki palant nie wie co to miłosc!!!!!i racja ....lubisz tak sie czuc??? napewno nie:) pokaz klase i honor..poczujesz sie lepiej i zostaw idiote:) i nie mysl ze on z innna SZCZUPŁĄ bedzie szczesliwy a ona z nim!!!!!! bzdura!!!! ona sie tez naskacze koło niego i dziekuje bardzo za takiego faceta......TO TYLKO FACET:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dziewczyna_19
dziwny,. naprawde dziwny koles. puszysta zla, szczupla , jak sie okazuje tez. wiec jak myslicie jaka by mu w pelni dogodzila?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zamnknieta obca-------> Wydaje mi się że kwestia Twojej wagi jest nie problemem a pretekstem do tego co on robi. Wiedział co bierze, pociągałaś go wtedy. Przestałaś go pociagać a kwestia wagi jest tu usprawiedliwieniem którego on używa a ty się nim niepotrzebnie katujesz. Zastanów się jak wyglądają inne strony waszego związku, czy to w nich nie powinnaś upatrywać prawdziwych problemów. Po drugie - schudnięcie nie uczyni Cię z nim szczęśliwą, nie rozwiąże Twoich problemów. Ile byś nie schudła on sie nie zmieni. Jeżeli kocha sie drugiego człowieka to to, że jego wygląd odbiega od wyznawanych \"ideałów\" traci znaczenie. Mój mąż kiedy się poznaliśmy deklarował że podobają mu się małe, filigranowe blondyneczki, ja mam 175 i jestem wcele nie filigranowym rudzielcem, tak jak mnie pociągali wysocy bruneci a wyszłam za 3 cm wyższego odemnie blondyna. I nie ma dla mnie seksowniejszego faceta, on też daje mi odczuć że właśnie mnie pragnie - rozumiesz co chcę powiedzieć? Głowa do góry i przemyśl sens tego związku:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hmm..hmm..
dobrze tu piszą dziewczyny, kopnij palanta w cztery litery. On Cię nie kocha i nigdy Cię nie pokocha. Nie ze względu na figurę tylko dlatego że on nie umie kochać. To jest jakiś egoista wpatrzony tylko i wyłącznie w siebie. Przestań sie odchudzać dla niego, myśl o sobie, rób to tylko dla siebie. Zobaczysz że jak schudniesz, on CIe i tak zostawi. Nie łudź się. Wypie.. tego faceta ze swojego życia. Poszukaj sobie normalnego faceta, który wie co to znaczy kochac kogoś.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dziewczyna_19
jestem dla Ciebie pewnie szczeniara.. ale... skoro wasz zwiazek ma polegac na tym ze ciagle bedziesz musiala zbaiegac o jego wzgledy, dbac o to by spelniac jego (jak sie okazuje niezbyt sprecyzowane) upodobania to chyba nie wrozy nic dobrego. tego siwatu to pol swiatu. po co Ci facet ktory nie ejst dla Ciebie oparciem, a wrecz wymaga zebys mu nadskakiwala? zrob cos dla siebie i zostaw idiote.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zwyczajny chłopaczek
nie rozumiem gościa... dla mnie jest delikatnie mówiąc nienormalny. wiadomo że w dużej większości puszyste osoby są ZANIEDBANE ale jeśli to jest spowodowane chorobą i na dodatek dziewczyna odchudza się i to ze skutkiem to on powinien się cieszyć. a może poznał kogoś i szuka pretekstu aby Cie zostawić ? jeśli jest tak to zostaw go bo po co masz cierpieć przez jakiegoś frajera. jeszcze nie jeden porządny chłopak stanie na Twojej drodze czego Ci życzę z całego serca ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zamnknieta obca
dziekuje za zainteresowanie...piszecie zebym go rzucila...kocham Go i wiem ze on tez mnie kocha...poprostu wiem,nie jestem glupia i zaslepiona,wiem ze mu na mnie zalezy,weim to z opowiadan znajomych...:(:(:(:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość magduska__
gdyby Cie kochal to i z dodatkowymi kilogramami....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dziewczyna_19
ale jak moze Cie kochac skoro jak sam stwierdzil nie podniecasz go? milosc to nie tylko slowa to przede wszystkim relacja miedzy ludzi, rowniez ta fizyczna. wizualna. kocha sie wszystko, a jak sie okazuje on twojego wygladu chyba nie kocha, bo wciaz chce go zmieniac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość magduska__
oby Cie to nie doprowadzilo do jakiejs choroby np anoreksji..:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dziewczyna_19
boisz sie byc sama czy co? ja za taka milosc bym podziekowala serdecznym 'spierdalaj".

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wiej dziewczyno
dziś ci mówi: Mowil ze milosc nie ma sie wogole do popedu,,, a jutro będzie szukał dupy na boku, właśnie z powodu takiego myślenia. A ty będziesz cierpieć

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jesteś zaślepiona. On cie NIE KOCHA. To nie jest miłość. I cześniej czy później znajdzie sobie chudą laskę i puści cię w trąbę. Może lepiej, żebyś to ty zrobiła, bo naprawdę gość na to zasługuje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mala ashly
ja pomimo, ze mam pupe całą w cellulicie :o i wogole, figury nie mam najpiękniejszej..po lecie przytyłam kolejne 3 kg(on poznał mnie jak byłam dużo szczuplejsza;)) to w zyciu by mi tak nie powiedział...mówi, ze mam ciałko fantastyczne i takie tam brednie:P bo wiem, ze mnie kocha...pozatym wie, ze to byłby cios dla mnie okrutny(a nigdy by mnie tak nie skrzywdził):)... dziewczyno.. nie chce być wredna..ale wg. mnie on Cie nie kocha.. a przynajmniej nie tak jak powinien.. bo pownien Cie kochać bezgranicznie ..bezwzględu na to jak wyglądasz(i czym to jest spowodowane)...ehhh, że tacy faceci wogole istnieją... najgorsze jest to, ze te wszystkie wpisy, nie sprawią, że go zostawisz... bo to sama musisz zrozumieć...że nie warto... i tego Ci życze... abyś zrozumiała..pozdrawiam❤️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Smutna Pusia
z tego wynika że puszyste dziewczyny nie zasługują na miłość bo są grube... gdzie tu sprawiedliwość ? co ja poradzę że jestem gruba ???? chcę kochać i być kochana a jestem wciąz sama !!!!:-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyno, jakby on Cie kochal, to by Cie akceptowal taka jaka jestes, a nie wymagal, zebys byla szczupla!! To ON ma problem, a nie TY!!! Zakoncz ten zwiazek dopoki nie jest jeszcze za pozno, bo robisz krzywde sama sobie... :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość magduska__
oj Pusia nie generalizuj;)ja tez do szczuplych nie naleze a moj facet od ponad 5 lat swiata poza mna nie widzi bedzie dobrze zobaczysz:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Właśnie, że miłość ma też wile wspólnego z zainteresowaniem seksualnym partnerką.. jęśli się kocha to ta druga osoba jest naprawdę pociągająca, nawet jak ma zbędne kilogramy.. ja nie rozumiem.. jestem 3 lata z chłopakiem.. sama nie jestem chudzielcem, ani pieknością straszną, a zawsze Go tak samo podniecam..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dziewczyna_19
poza tym gdyby faktycznie te twoje kg tak mu przeszkadzaly to gdyby Cie kochal, tak jak to czujesz, tak jak on Ci mowi, tak jak widzi to Twoje towarzystwo, nie powiedzialby tego w taki sposob, nie powiedzialby ze go nie podniecasz. skoro wg niego milosc nie ma wiele swpolnego z popedem czemu tak nagle stracil Toba zainteresowania, prze kg? no przeciez sie odchudzasz.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kopnij go w dupe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość miły inaczej
magduska, jeżeli on świata poza tobą nie widzi, to musisz być bardzo puszysta, hehe, wybacz, to nie złośliwość, sprowokowała mnie gra słów w twojej wypowiedzi, a tak na marginesie, to kocham baaaardzo puszystą kobietę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hmm..hmm..
zamknięta.... on CIę nie kocha. Jesteś zaślepiona słowami, które on mówi. Miłość nie poznaje się po pięknych słówkach, ale po czynach. Czy można ranić osobę która sie kocha? A on Ciebie przecież rani!! Mówisz że znajomi mówią o jego miłości. A czy znajomi wiedzą co on Ci wygaduje?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość magduska__
:D az tak zle nie jest:D:D:D faktycznie powinnam inaczej trafniej dobierac slowa:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Smutna Pusia
tylko ze ja na prawde jestem mala i gruba bo mam 165 cm i waze 94 kg.... ech :-( nikt mnie nie zechce :-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×