Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość północna wirginia

uwierzycie, że 22letnia dziewczyna

Polecane posty

Gość bvcert
a twoje imie to wirginia ?Całkiem ładne..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość północna wirginia
nie! wirgina to moj nick tylko :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ktostamm
ja jednak juz dzisiaj nie wysiedze do poźna pozdrawiam wszystkich dobrejnocki:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość północna wirginia
witam :) jest tu kto??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zawsze ktoś jest

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość północna wirginia
:) a kto tym razem?:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Do autorki tematu - niczym się nie przejmuj, nie jesteś staruszką, poza tym jak piszesz nie jesteś też brzydka. Może po prostu obracasz się w takim towarzystwie, gdzie jesteś niezauważana. Hm, w zasadzie to miałem kiedyś ten sam problem. Swoją pierwszą dziewczynę poznałem dopiero gdy miałem 22 lata. Teraz mam prawie 27 i samotność mi również bardzo dokucza. Ale podobno gdy się nie szuka, to miłość przychodzi sama :) Pozdrawiam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość północna wirginia
Peter tylko że ja naprawdę nie szukam, a ona i tak nie przychodzi :) a czemu już nie jesteście razem??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Bo wiesz, czasami trzeba szczęściu pomóc, co nie znaczy, że szukać na siłę :) Wiesz, tamten mój związek szybko się rozpadł, ale nie ma sensu do tego wracać. W każdym razie ja na swoją pierwszą miłość czekałem dość długo, zresztą niczego nie żałuję.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość północna wirginia
a ja czekam :) może i jeszcze młoda jestem, może mam czas. ale to dziwne, bo dziewczyny w moim wieku mają już jakie takie doświadczenia, a ja nie:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ale doświadczenie w jakim sensie? Widzisz, ja mam prawie 27 lat, a doświadczeń z kobietami niemal żadnych (tylko 2 poważne związki). Mimo to uważam, że mam doświadczenie życiowe, ale to z racji wieku po prostu. Poza tym nie musisz patrzeć na inne dziewczyny, tylko na siebie. Zresztą wydajesz się być bardzo sympatyczną i wrażliwą osobą. Skąd jesteś? :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość północna wirginia
nie chcę tutaj podawać miasta, ale tak pisząc z grubsza to okolice wrocławia(bardzo z grubsza;)) może nie o doświadczenie życiowe, ale jako taki kontakt bliższy z facetami, czy chociażby związki. ja tego nie przeżyłam tak i naprawdę brakuje mi męskiego ramienia :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Rozumiem, tak samo jak samotnym facetom brakuje kobiecego ciepła :) Ale to że nie masz doświadczenia jeśli chodzi o związki nie jest żadnym minusem. No może by było, gdybyś miała 30 lat ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość północna wirginia
Eon, czyli wiesz o co mi chodzi :) do 30. mam nadzieję, że się wyrobię. natępny mój "problem" to taki, że mnie pociągają strasi, na rówieśników nie zwracam uwagi :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No to ja jestem do wzięcia ;) Może po prostu \"wkręć\" się w jakieś starsze towarzystwo jeśli masz taką możliwość.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość północna wirginia
no właśnie nie mam takiej możliwości. nie mam wielu znajomych, na imprezie już dawno nie byłam. ale tych co poznawałam, i coś się tam święciło to były właśnie takie przedziały 24-30 czuje się przy taki faceci najlepiej. jest doświadczony, zna życie, chyba czuje się bezpieczniej niż przy rówieśniku. i lepiej się rozumiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość północna wirginia
poza tym mam taką ochotę do kogoś się przytulić, kogoś pocałować, że to prawie obsesja. ale nie zachowuje sie tak przy facetach. staram się być normalna. nie za otwarta, nie za nieśmiała. niestety. nie podobam się im. nie szaleją za mną. ale zdarzało mi się, że miałam nawet w życiu 2 wielbicieli :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość corel 5
ja mam 23 lata i nigdy nie mialam faceta i nie czuje sie z tego powodu dziwnie poprostu jeszcze nie spotkalam tego odpowiedniego dla mnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja dopiero na tych wakacjach znalazłam bratnią duszę, przynajmniej tak mi się wyedy zdawało. I wiecie co to nie wypaliło, w chwili obecnej znów jestem sama :( Ale nie tracę nadzieji że gdzieś tam ktoś na mnie czeka ;) Także głowa do góry, znajdziemy jeszcze swoje szczęście :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość upupupup
tyryrtuytuteyiu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość północna wirginia
:) halooo??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość północna wirginia
pewnie gdzieś się wszyscy bawią. a ja w domku :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość szczypiooorek
jesli moge sie wtrącic do tematu to tez kiedys byłam w takiej sytuacji...moje kolezanki maiły chłopaków jednego za drugim a ja zawsze byłam cholernie stała w uczuciach i jak sie zakochałam eh oczywiście bez wzajemności to trwało to latami....wiesz ale jest takie powiedzenie ,że to czego szukasz znajdziesz wottanim z mozliwych miejsc...i to prawda poszłam do liceum i serio wydawało mi sie ,ze wszytekich tam znam,ze nikogo nie poznam chłopak w którym byłam zauroczona maił dziewczyne ale ku mojemu zdziwieniu zaprzyjaźniałam sie zchłopakim i to z mojej klasy!!! jesteśmy razem już półtora roku kocham go i nigdy dotąd nie byłam tak szczesliwa...wiec nie martw sie i na Ciebie przyjdzie czas na pewno gdzie zeka Twoja druga połówka... "czasem miłośc nie wybucha jak petarda czasem przychodzi na palcach..."

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość północna wirginia
szczypioorek no pewnie, że mam nadzieję :D napierw jak poszłam do liceum,miałam nadzieję. nic. tylko platoniczna miłość od pierwszej do ostatniej klasy :D myślę sobie, OK, pójdę na studia, wszystko się zmieni. NIC :D i tak sobie lecą te moje latka :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość północna wirginia
:) jest ktoś? kto pogada?:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kobieta z podlasia
hhihi fajny ten temacik Kochani ja swojego poznalam w wieku 23 lat i jestem z nim wciaz teraz jako przyszla zona ;) mialam ot takie sobie zwiazki, studiowalam mgr w Olsztynie tam tez poznawalam ludzi zeby nie bylo ze podlasie jest dziwne i nie mialam okazji, a ten jedyny byl z mojego miasteczka i znalam go od dziecinstwa, wiec nie zwracac uwagi ze gdzies same parki chodzic usmiechnietym i nie planowac bo tak milosci nie znajdziecie, milosc prawdziwa sama przychodzi nie planowana sorki rozpisalam sie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kobieta z podlasia
27 latek mam a on o rok mlodszy, szczesie to nie koniecznosc chodzenia z facetami od 15 latek, hajtniecia sie tuz po 20, a rodzenia dzieci w 25 :) nie obrazajac nikogo:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość północna wirginia
ale Ty miewałaś związki. ja nie :) boję się, że jest we mnie teraz jakaś blokada przed nieznanym, bo przecież zawsze byłam sama, nikogo nie miałam..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×