Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość rewfregvserg

czy wasi partnerzy chodza bez was na imprezy?

Polecane posty

Gość rewfregvserg

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość helenkaa
chodzili i teraz już chodzimy osobno

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aaallliiinnnkakkaaaa
ja mam męza od roku, i zostawił mnie juz nie raz samą w domu z niemowlakiem, a pojechał z kumplami na impreze i wrocił raz o 5 rano, raz o 7.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zrobię tylko jedno
chodził i teraz już sie rozwodzimy. On wychodził sobie romansik....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aaallliiinnnkakkaaaa
gdyby nie był mezem to juz nie bylibysmy razem, ale rozowdu przez to nie bede przeciez brala..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość klklklklklklklklklllkl
nie bo mam normalnego faceta nie po to jestesmy razem zebysmy wychodzili osobno.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tak i ja też
15 lat w szczęśliwym związku małżeńskim

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ikakika
do Aaallliiinnnkakkiiii a jakie według Ciebie bywają przyczyny rozwodu? musiałby Cię pobić, żebyś zrozumiała, że brak mu do Ciebie szacunku i miłości?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zrobię tylko jedno
Ja mam już 19 lat stazu małżeńskiego, a owe chodzenie zaczęło się trzy lata temu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
bardzo rzadko, wtedy kiedy nie możemy iśc razem (bo mieszkamy w innym mieście). ale to sa raczej wypady z przyjaciólmi niż imprezy. Jak są imprezy to on spi u mnie albo jego tata mnie odwozi do domu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No wlasnie .... razem i osobno. Wazne jest po co a nie czy razem. Jesli po to aby popodrywac to beee ale jesli po to aby pobyc ze znajomymi to nic w tym zlego. Kazdy potrzebuje odrobiny wolnosci a jesli nie bedzie umial z niej skorzystac to znaczy ze nie byl wart.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość najchętniej razem
a jeśli nie ma takiej możliwości to osobno

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ikakika
nie wiem czy nie mylicie czegoś. autorka zapytała o wypady na imprezki, nie o spotkania w knajpce z grupą znjaomych.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość autorka topikkkkuu
dokladnie, pytam o imprezy - dyskoteki, a nie o wyjscia do barow, ze znajomymi czy cos..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bres
chodzi. a to jakis problem?? po za tym ja tez czasem chodze sama.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bres
poza tym oczywisie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość autorka topikkkkuu
no bo moj chodzi i nawte mi o tym nie mowi tzn nie zapyta czy nie chce z nim isc...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bres
tzn ze razem nigdy nie wychodzicie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość autorka topikkkkuu
czasem wychodzimy. a czasem jest tak ze jest sobota ja sie pytam co robimy dzisiaj a on mowi ze sie z kolegami i kolezankami na dyskoteke umowil. pytam czy moge jechac z nim a on mowi ze nie chce. czasem mowi ze sie z kumplami do baru umowil a potem sie okazuje ze byly tez kolezanki i pojechali na dyskoteke.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bres
hmm to jakis niepowazny. i nie chodzi mi tu o to ze nalezy ciagle byc razem ale takie zachowanie jak napisalas to pierwsza droga do nieporozumien a co za tym idzie do rozstania. powiedz mu po prostu ze jest ci przykro gdy mowi ze nie chce cie zabrac. bo przeciez skoro pasuje mu twoje towarzystwo od pon do pt do godz 21 to czemu i nie w weekend?? :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
oczywiscie!!! zawsze chodzili i jak chca to beda chodzic! to bez znaczenia bo jak bedzie chcial mnie zdradzic to zrobi to nie koniecznie na imprezie (po pracy ,przed,gdziekolwiek)zreszta ja tez wychodze czasem z kolezankami.Oczywiscie te wypady sa nie cotygodniowe ale zdazja sie nigdy nie mialam nic przeciwko.Jak do tej pory zaden mnie noie skrzywdzil poprostu zaufanie i tyle a jak cos nie pasuje to papa.PO CO komplikowac sobie zycie i klocic sie,zabraniac,krotko trzymac to bez sensu!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość autorka topikkkkuu
raz mnie zdradzil na takiej dyskotece.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bres
to lepiej daj sobie z nim spokoj.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość skąd wiesz że tylko raz
?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość autorka topikkkkuu
tak twierdzi. nie przeszkadzaloby mi to, gdyby zawsze pytal wczesniej mnie czy nie chce jechac z nimi. w koncu jestem jego dziewczyna. ostatnio powiedzialam mu ze po tej zdradzie potrzebuje troche czasu zanim pojade na disco sie bawic z nim. powiedzial ze w takim razie bedzie jezdzil sam. tyle.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bres
to jakis padalec daj sobie z nim spokoj

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×