Wkurzają mnie laski, co tak chamsko eksponują biust...

Kompleksów nie mam bo noszę C, ale nigdy by mi nie przyszlo do glowy zalozyc bluzke z takim dekoldem, zeby cycki niemalze falowały na wierzchu... Czasami ide z facetem po miescie i idzie taka "gwiazda" no i facet jak to facet nie omieszka jej tam zagladnac :) Niedawno na imprezie rodzinnej pojawila sie taka, dekold do pasa, cycki podniesione push upem i zadowolona ze jest w centrum zaintersowania a faceci zagladaja jej w dekold! Straszne...

tragiczne wrecz.

Ja lubię wygladać seksi :) i wlasnie takie spojrzenia facetów :P

ja też lubie te dziewczyny w wełnianych golfach

muzyczna - zawies sobie kapsle tymbarku z napisem \"wez mnie\", widzialem, to dziala.

TTTTTTTTTTTTTTTTTTTTT!!!

Na pewno działa, ale wolę FUCK ME :P, ktoś probował ? :D

Kazda podkresla to co ma najładniejszego Moze sama sie tak ubierz a zobacztsz ze fajnie jest czuc sie kobieta

a jak sie tak nie ubierze, to sie nie bedzie czula kobieta? ciekawa teoria.

no jak sie ubierzesz w spodnie i mokasyny i marynarke to raczej nie bedziesz dla mnie kobieca

heniek... chłopie... kobiecość emanuje z wnętrza:P

no ba, w przypadku henka to nawet przez spodnie widac...

heniek idzie spać

No dobra, moge zrozumiec ze panna odslania biust dajmy na to na dyskotece, ale dziwne to jest troche jak przychodzi w skapej bluzeczce na powiedzmy na komunię i staje sie przez to najwieksza "atrakcją" towarzystwa...Chociaz czesto do powiedzenia nie ma za wiele, ale to juz inna kwestia :P

To prawda ze z wnetrz ,ze trzeba czuc sie kobieta od srodka ale od czsu do czasu poczuc na sobie spojrzenia facetow jest naprawde przyjemne,czasami to pomaga np podczas depresji

o i prosze, dziewczyna z kafeterii znalazla lekarstwo na najwieksza chorobe XXI wieku - depresje... moze faceci powinni z golymi dupami latac? ...

Oczywiscie tez trzeba wiedziec kiedy mazna tak sie ubrac Troche kultury i taktu nie zaszkodzi

http://kobieta.gazeta.pl/kobieta/1,67545,2757434.html

Macie racje, potrzeba troche taktu, kultury, a przede wszystkim dobrego smaku. Ładnie wymodelowany biuscik w nieco bardziej zakrytej bluzce wyglada moim zdaniem lepiej niz cialo wylewajace sie z widocznych koronek..

bardziej , niz dekolt kończący sie w okolicy watroby , zadziwiaja mnie odsłoniete , falujace brzuchy...:o to dopiero kobiecość

Te wylewajace sie fałdy sa okropne Tylko jak to sie dzieje ze maja je tak wiele nastolatek?

Mnie też wkurzają takie laski z cycami na wierzchu, które potem mają sukowską satysfakcję, że np. mąż lub chłopak innej kobiety "zauważył" jej atrybuty "piękna" :O

Dobre :D

"sukowską satysfakcję" :D "atrybuty piękna" :D

ja mam malutki biuscik nie eksponuje go bo nie mam co, ale mnie zupelnie nie przeszkadza ze moj facet obejrzy sie za jakas "cycatka". znam swoja wartosc, wiem ze faceci lubia patrzec na kobiety i ich atrybuty. co was obchodzi jak kto chodzi ubbrany? zazdrosc moje panie, zazdrosc po stokroc. zaraz sie podniosa zakompleksione glosy oburzenia. krzyczcie sobie krzykaczki, chodzcie w golfach, wspolczuje wam bardzo takiego podejscia. ja spadam ze swoim malym biustem podziwiac kobiety o duzym. sajonara

należysz do ekipy moherków czy cyców na parapecie czy typowych zazdrośnic?innej opcji nie widzę:Otrujesz ludziom dupcie:O

A co ci to szkodzi, jak mają co to niech pokazują. Kobieta musi podkreślać swoje atuty. Może mamy zacząć sie w habity ubierać?:)

mam wrazenie, ze przeszkadzaja wam nie tyle same duze dekolty u dziewczyn, co fakt, ze WASI faceci w nie zagladaja.