Yasmin - cd tematu Yasmin- już jest!!!!

witam wszystkich.biore yasmin dopiero 1 opakowanie..ostatnia tabl.wzielam w sobote.czekam na okres i dalej nic...potwornia sie martwie...w ulotce pisze ze powinnam dostac w 3 dniu po odstawuienu najpozniej...pomozcie....:(

Uniqa narazie nie masz się czym martwić.Ja dostaje krwawienie zawsze 4dnia.A np dzis dostałam 5(w piątek wzięłam ostanią tabletkę).Więc jutro napewno już dostaniesz:)

hej Dziwczyny ja też zaczynam brać YASMIN pozdrawiam wszystkie Gratuluje zaręczyn ja mam to już za sobą w styczniu minie rok

sniezynka dzieki...ale tak mam nerwy zszarpane...po to dal mi tabletki bym w koncu spokojnie dostawac co do dnia bo od roku mialam rozbity caly cykl.a tu znowu...:(

Powiem Ci że ja też miałam strasznie nieregularne miesiączki.To była tragedia. Zobaczysz jak już dostaniesz np jutro.To będziesz tak zawsze dostawać:).Ja nigdy nie wiedziałam wczesniej kiedy dostanę okres bo zawsze miałam nieregularny,a teraz wiem co do dnia i godziny o ktorej się zacznie(a biorę tabsy 7miesięcy).W tym miesiącu mi się tylko o jeden dzien do przodu przesunął.

Witam :) Właśnie zaczynam przygode z Yasmin - jestem na 6-tej tabletce i kurcze jakaś deprecha mnie złapała :( boli mnie głowa (ale pewnie dlatego że ryczałam pół dnia z byle powodu :P ) mam nadzieje że to wszystko mi przejdzie i że nic nowego sie nie pojawi :O

Zaczęłam przygodę z Yasmin jestem po 4 tabletce. rozpoczęłam przyjmowanie zgodnie z instrukcją w dniu wystąpienia krwawienia. Przez ostatnie trzy dni mam bardzo obfite krwawienie9dziś 4 dzień i jest podobnie), chyba trzeba się udać po poradę, bo to chyba nie jest normalne. czy ktoś był w podobnej sytuacji/

Dziewczyny,mam ważne dla mnie pytanie. Zaczęłam brać Yasmin, to moje pierwsze opakowanie. % dnia przegryzłam tabletkę i co za tym idzie nie połknęłam całej więc wzięłam drugą. To sprawiło, że jestem przesunięta o jeden dzień. Czy w takiem razie będę zabezpieczona teraz w czasie przerwy? Potem nie zdarzały się już żadne opoźnienia w braniu tabletek. Dziękuję za odpowiedź :)

dziewczyny ratujcie!!!!!!!!!!!! tzn pomocy :-) bo ja biore harmonet i dzien w ktorym zawsze zaczynam opakowanie to SRODA. Lecz niestety przez poomyylke w srode zjadlam tabletke z napisem WTOREK. i wczoraj o 20 gdy siegnelam po opakowanie przestraszylam sie ze zapomnialam tabletki noi wzielam 2 na raz bo taktrzeba w przypadku pominiecia tabletki :-) wyszlam z psem i gdy wrocilam to uswiadomilam sobie ze ja jednak wcale nie pominelam tabletki tylko w srode zjadlam tabletke z napisem WTOREK....i ja zjadlam 2 tabletki niepotrzebnie :/ i co teraz? czy mam dzisiaj nie jesc tej tabletki co zjadlam ja wczoraj? czy jesc je dalej i poprostu skoncze opakowanie 1 dzien wczesniej? ale potem znowu mam zaczac opakowanie we srode? czy moze we wtorek :-( pomozcie bo sama nie wiem co mam robic....

efula ja identycznie zrobiłam z yasmin, tzn pomyliłam sie i wziełam 2 jednego dnia, następnego snia wziełam tab normalnie i tak pozniej juz do konca i skonczyłam op dzien wczesniej i zrobiłam 7 dniową przerwę i ok, okres dostałam a teraz juz biore następne opakowanie wiec chyba mozesz zrobic tak jak ja:)

Dziewczyny,jak to jest z tym zabezpieczeniem ostatniego dnai przerwy? Czy kochajac sie ostatniego dnia przerwy,gdy na drugi dzien biore tabletke jestem zabezpieczona? Jestem wprawdzie po 2 opakowaniu ale to moja 1 przerwa ... okres mi sie juz skonczyl,a 1 tabletka w sobote..Bede zabezpieczona??

Witam kropka -> zabezpieczasz sie dodatkowo przez 7 następnych dni- tak jak radzi Sniezynka; Śnieżynka --> dziękuję Tobie bardzo :):) uniqa--> nie masz powodów do zmartwien...ja np dostaje okres 4 dnia....ale równie dobrze @ może przyjsć i 7 dnia dopiero...więc głowa do góry... ZABUSIA23 -->> Dziękuję i pozdrawiam:* gwiazdka123 ---> dla mnie ten okres kiedy zaczełam brać yasmin strasznie sie wydłuzył, lało sie ze mnie jak z cebra, no i miałam okropne bóle- jak nigdy wczesniej..... Teraz moje okresy trwają 5 dni i są również obfite.....Ale wczesniej na tym chyba topicu była dyskusja na ten temat i doszłysmy do wniosku ze to chyba dość typowe dla tych tabletek, bo większość z nas krwawi przy nich obficie; atreyu --> tak, będziesz zabezpieczona tylko ze \"cykl\" się skróci; Efula --> skończysz cykl 1 dzień krócej....zrobisz 7 dniową przerwę...i 8 dnia zaczniesz następne opakowanie.....Ja bym tak własnie zrobiła...Po prostu o 1 dzień ci się wszytsko cofnie:) poziomkooo------> ;>;> Oczywiście że bedziesz zabezpieczona :) Jesteś zabezpieczona w pelni przez 28 dni ;>

A ja wczoraj zaczęłam nast opakowanie bez robienia przerwy....po prostu chcę się wyleczyc a nie czekac dluzej aż choroba mi sie rozwinie jak to bylo 4 miesiace temu( ze wzgledu na plamienia nie mogłam aplikować sobie żadnych globulek)....Mam nadzieję ze wszytsko obedzie ok i że w końcu będę zdrowa

Dziewczyny ja mam dzis 2dzien krwawienia i tak ze mnie leci że aż się wystraszyłam że się w koncu wykrwawie:) A brzuszek mnie tak boli,wzięłam juz dwie tabletki i nic mi nie pomagają:(

jejku dziękuje bardzo bo mama juz wpadla w jakąs panike :-D chlopak zaczal krzyczec zebym przestala brac te tabletki bo o nich zapominam :-) dziekuuuje :-) poprostu martwilam sie czy jak zrobie te 7 dni przerwy to potem wszystko bedzie dalej ok czy będzie klapa :-D

Bernadetka napewno wszystko będzie ok.Ja tez brałam w wakacje dwa opakowania pod rząd i było wszystko dobrze.Krwawienie po tym drugim opakowaniu dostałam normalnie tego samego dnia co zawsze.

Śniezynko słonko- mnie dotychczas bolał każdy okres przy yasmin....ale i tak ten , podczas którego zaczełam te tabsy----był najgorszą miesiaczką w moim życiu....to straszne było...nie pmogły ani tabletki przeciwbólowe( mnóstwo ich zjadłam) ani termofor na brzuch......widać okropny szok wywołały hormony w moim organizmie.... I jeszcze raz wypada mi stwierdzić że chyba taka uroda tych tabletek-- i miejmy nadzieję że to minie.....bo oprócz bardzo obfitego krwawienia i 1dniowego bólu brzucha ( teraz juz mniejszego sporo) to nie odczuwam nic co przypominałoby mi fakt że je biorę.... Jak dla mnie- są one bardzo dobre..

aha dziewczeta to co do okresu to musze wam powiedziec ze jak bralam yasmin to ten okres tez chyba byl obfity :-) tzn nie az tak bardzo jak przed :-) teraz jem Harmonet i musze stiwerdzic ze np podczas okresu boli mnie brzuch...tzn przez pierwsze 2 dni boli potem juz nie:-) a co do obfitosci to naprawde zalezy kiedy :-) wlasciwie pierwszego dnia jest slabe drugiego i trzeciego obfitsze a 4 i czasem 5 to takie szczatki juz ;-) JESZCZE RAZ DZIEKUJE ZA RADE BO CHCIALAM DZWONIC DO GINEKOLOGa ale przypomnialam sobie o tym forum i szerokiej wiedzy tu goszczących :-* POZDRAWIAM :-))))

hehe jeszcze jedno :-) jak ja bralam yasmin to schudlam troche :-) bo te tabletki wyzbywają sie wody z organizmu :-) wiec jak bedziecie duzo sikaly to nie wpadajcie w patanoje ze jestescie w ciazy tylko cieszcie sie ze moze shudniecie :-D

bardzo dziekuje za pomoc :)

Dzięki za odpowiedż, rozwialam też swoje obawy na konsultakcji z lekarzem. Wszystkie objawy są typowe tzn. obfite krwawienia. Nie mam żadnych innych dotychczas miałam bardzo bolesne okresy teraz nic może jakieś lekkie mrowienie wdole brzuszka to wszystko.

blagam dziewczyny ile najwiecej czekalyscie na pierwsze krwawienie po odstawieniu tabsow, wiecie konczycie opakowanie dostajecie krwawienie i nastepnego opakowania juz nie zaczynacie tylko czekacie na prawdziwa miesiaczke ile najdluzej???

cold - ja po pierwszym opak nie mialam wogole okresu ale tak moze sie zdarzyc wiec ok :)

witam wszystkie dziewuszki :)wlasnie przeczytalam wasze opinie i mysle ze poczekam te pere dni.bernadetko-usciski wielkie..sniezynko-dziekuje za wsparcie.troche mnie uspokoily wasze wupowiedzi.dzis juz 5 dzien a okresu nie ma,chcialam rano dzwonic do ginek.ale to nie takie proste.siedze w irlandi gdzie niczym sie tu nie przejmuja a o lakarzach tej specj.prawie mozna zapomniec.nie wiem czy namierze jakiegos ze sw.rodowitego miasta:( 7 dzien mija w sobote i nie wiem co zrobic jesli nie dostane okresu wogole?zaczac nast.opakowanie?a jesli moze jestem w ciazy?mam metlik...eh....co myslicie kobitki?dziekuje

www.3fatchicks.net/img/purpvinebar/slider-happy/lb/1//21/.png

izuniu tylko ze mi nie o to chodzi, bo ja nie pytam o krwawienie z odstwawienia tylko normalną miesiączke po odstwaiweniu tabsów wiesz o co chodzi, biore je pol roku wszystko jest ok ale chce sobie zrobic przerwe wiec biore ostatnie opakowanie, krwawienie mialam normalne i juz wiecej nie biore, czekam na normalna miesiączke, strasznie sie boję naprawde, niby wiem ze nie mogę byc w ciązy, bralam je praktycznie co do minuty o tej samej porze, nie mialam wymiotów nie bralam innych leków, ale wczoraj zaczęly mi się mdlości tylko ze podobno tak moze byc jak odstawie tabsy, organizm sie przyzwyczaja, prosze Was Dziewczyny podpowieccie coś, nawet testu boję sie robić.

uniqa -->> wiesz co? tak sobie mysle ze powinnas zrobić test.....bo jesli jesteś w ciazy to szkoda zrobic krzywde dziecku łykajać nastepne tabletki, prawda?:) Oczywiście to wcale nie musi oznaczać że od razu jesteś w ciaży....ale dla Twojego świetego spokoju myślę że powinnaś zrobic ten test... Buźka :*

uniqa-> poczekaj do tego 7 dnia...pewnie i tak dostaniesz krawienia ale jeśli nie wystapi ono tego dnia to zrób ten test.... Myśle ze to bedzie dobre wyjscie....No albo leć do lekarza na badanie..

Uniqa bernadetka ma rację najlepiej zrób test. Ale narazie myślę ze nie masz się czym martwic może się jeszcze krwawienie pojawi,a nawet jesli nie wystąpi to podobno przy pierwszym opakowaniu może tak być(tak mi mówiła moja gin) Ale dla świętego spokoju przed zaczęciem brania kolejnego opakowania zrób sobie test.

czesc wam kochane dziewuszki!bernadetko i sniezynko-dziekuje za odpowiedz i przede wszystkim za wsparcie...nigdy wczesniej nie korzystalam z zadnych forow,a tu tyle zyczliwych ludzi i tyle wiedzy.to bardzo pomaga!ale ale....... :)) dostalam okres!w koncu...:)dostalam o 11 rano,,a juz zdazylam kombinowac nr do gina ,,test prawie kupiony..ahh...udalo sie.6 dzien ale jednak. :)a zeby bylo smieszniej moja siostra przedwczoraj mi pow.ze jest w ciazy-tyle ze u niej oczekiwanej dosc dlugo-i tak sobie pomyslalam...ale by bylo....:)na szczescie hurrra m,am te swoje 'ukochane'ciezkie dni...:) z tego wszystkiego.calego tygodniowego napiecia spalam caly dzien.tak poza tym w tym tyg.zaczelam pracowac na nocki i mysle ze to tez wplynelo na organizm,bo czwsem padam ze zmeczenia.wlasnie szykuje sie na kolejna na 22.30.jeszcze raz wielkie dzieki za wszystko.bede tu teraz czesciej zagladac :)) buziale!