Yasmin - cd tematu Yasmin- już jest!!!!

iiiza------> mam nadzieje że jednorazowo, będe trzymać za Ciebie kciuki!!! Emyu-----> moim zdaniem, jeżeli kobietka stosuje się do wszystkich zaleceń w ulotce jak należy brać tabsy to nie ma szansy na ciąże.

Dziewczyny, ja brałam tabletki 5lat, bo to bardzo wygodne i swietnie Was rozumiem. Po przeprowadzce do innego miasta i zmianie ginekologa, zapisala mi yasmine i zasugerowala, że powinnam odstawić tabsy jesli kiedyś chce mieć dzieci. Wszłam na strone yasmin i przeczytalam, że za granicą chyba w Holandii zmarło z ich powodu wiele kobiet. No ale nie o tym chce pisać - chodzi mi o to, że po dostawieniu pigułek rozregulował mi sie cały organizm i innym dziewczynom też, ZNP jest większe, @ nieregularny i całe ciało szwankuje. Niektóre babki starają się teraz o dziecki i nic - klapa. Także zastanówcie się czy brać...:(

dzieki dziobus :) ja kiedys tez odstawilam tabsy i okres jak w zegarku mialam ,po kilku latach teraz znow biore ale chyba nie ma reguly hmmm no jedno pewne ze cukierki to nie sa i przeginac nie mozna

http://f.kafeteria.pl/temat.php?id_p=3185377&start=0

a bo wiecie czemu pytam, jestem z natury panikara. Bole glowy ostatnio, duze nudnosci... Wyobraznia zamienia to na swoje obrazy :) Biore tabletki bardzo regularnie i nie stosuje innych lekow ktor moglyby je zaklocac. Jestem wlasnie w przerwie 7 dniowej, i czekam na piatek :)

mnie tabsy nigdy nie zawiodły, dziewczynki ja tylko pisze o tym co pozniej. Chociaz na waszym miejscu też pewnie bym mnie nie słuchała:)

endora - a co znaczy ze organizm sie rozregulowal? w ciaze nie mozesz zajsc? u mnie branie tabsow to napewno nie na dluga mete,swoje latka juz mam i za niedlugo o dzidziusiu tez myslec trzeba bedzie ale narazie tak pewniej sie czuje;)

hej...ja juz mam dzieci i niemysle o tym ze moge po tabsach miec problemy z zajsciem w ciaze a w tak przyokazji wczesniej zanim zaszlam bralam tabsy kilka latek i jakos wiekszych problemow z potomstwem nie zauwazylam

ale nam stronke rozciagneli

na puchnace nogi polecam wspomniana herbatke z milorzebem, ja pije 1 dziennie i mam spokoj-wole to od aspiryny. dzialania oslabiajacego skutecznosc nie zaobserwowalam ;) mama nadzieje, ze ten trad w koncu zniknie z buzi !! dzieki za pocieszenia sylwanka ;) pozdrawiaam!

akurat w taki nieszczesliwy zbieg okolicznosci nie wierzę...Coś musiało sie stać...przy zmianie klimatu, flory bakteryjnej są czeste wymioty, biegunki itp..i podejrzewam że wlasnie cos takiego jej sie zdarzyło( jeśli to była prawda) i stad ta wpadka.... Nie ma szans na zadna ciążę przy prawidłowym braniu tabletek..nie bardzo rozumiem skad te schizy....Prędzej martwiłabym sie obniżona płodnością po ich odstawieniu, no ale to inna para kaloszy....Ja swoje tabletki niedługo chyba odstawię..... Miłego dnia życzę pa

hej dziewczynli kurcze niema sie co upierac wkoncu tabsy niedaja 100%zabezpieczenia wiec wszystko jest mozliwe ja bym sie nieklucila czy ktos na tabsach wpadl czy nie :):):) a swija droga nieznam nikogo kto przy prawidlowym braniu zaliczyl wpadke to tyle narazie... zycze milego dnia i jeszcze zajrze papatki

jestem teraz na urlopie i tak sobie buszuje po kaffe i dochodze do wniosku ze jednak tan nasz topic bardzo kulturalny i przyzwoity tak milusio tu mamy :):):)wszedzie tylko wyzwiska i obrzucanie sie miesem masakra czy ludzie tu wchodza aby sie powyzywac czy jak

no rzeczywiscie, aniutku jest dokladnie tak jak mowisz...pełna kultura;) ale to bardzo dobrze ;) w końcu ten topic byl zalożony w konkretnym celu

He, he... chyba się komuś nudzi!

Mam nadzieję że to nie działanie uboczne yasminek:-)

ale jestem śpiaca, tragedia...jak tak dalej pojdzie to usne w pracy :O

Cleo.... śpiaca jestem strasznie, usne chyba zaraz a w pracy jestem:O:O:O:O:O:O:O:O gowa mnie pobolewa a co do spraw inymnych to nawet okej jest...

a mnie brzuch dzis troche bolal prawie jak przed okresem,dzisiaj gdzies tak bym miala okres dostac tez senna jestem bardzooo

cleo - ja bym tam nie eksperymentowala z takimi przesuwaniami po co sie potem stresowac a organizm po tabsach jest podobny jak u kobiety w fazie bardzo wczesnej ciazy - zgaga moze byc,nudnosci,wieksze piersi hmm nie wiem czy o to Ci chodzi?ja takie objawy mialam

Hej dziewczyny. Kurczę mam mały problem i zaczynam się bać że cos ze mną nie tak...od pół roku biorę yasmin(i jak do tej pory byłam z nich bardzo zadowolona) ale od jakichs 2dni mam dziwny ból nóg(takie drętwienie...sama nie wiem jak to nazwać,to nie jest niby ból niedowytrzymania ale takie dziwne uczucie)no i zaczynam się bać że to może od tabsów się tak dzieje.Co o tym myslicie? Pozdrawiam

mam takie pyatnko:chodzicie do ginekologa prywatnie czy panstwowo? tzn po recepty to wiadomo ze nie oplaca sie prywatnie ale ja juz cos sie przyplacze to chyba lepiej prywatnie?jak sadzicie?

iiiza ja chodze zawsze prywatnie, a ginekolog wypisuje mi recepty bez daty na pol roku (6 op.). Czy ktoras z was odstawila juz moze kiedys yasmin i dziwnie sie po tym czula???

Witam Od wczoraj jest trochę lepiej. Noc przespana, tylko dziś w dzień brzuch w miejscu jajników pobolewał.I tak jest lepiej niż przez ostatnie dni. Tylko cały czas coś ze mnie wypływa. Zostały jeszcze 4 tabletki i robię przerwę ale zastanawiam się nad kolejnym opakowaniem. Naczytałam się o tych infekcjach, czy to faktycznie od tabletek. Ja jestem po 30 - tce nigdy żadnych problemów nie miałam raz tylko chyba 8 lat temu po basenie podwyższone drożdżaki ale w porę zaaregowałam.

dzisiaj bylam w 3 aptekach po te tableteczki i w każdej kosztowały powyżej 44 zł :( brałam je kilka miesięcy temu ale odstawiłam ze względu rozłąkę z partnerem :) (tak poza tym było wszystko dobrze troszkę tylko przytyłam ale waga wróciła do normy po 3 miesiącach) wtedy płaciłam 36zł a teraz takie drogie są :( jestem ze Śląska... z Tychów :P jakby ktoś wiedział w której aptece są tańsze to proszę o informacje

Hejka:-) iiiza--------->Ja chodze do prywatnej kliniki dla kobiet w której lekarze przyjmują odpłatnie i na książeczke. Jak nic się nie dzieje to rejestruje się 2 tygodnie wcześniej po recepte na tabsy (no i oczywiście badanie) ale gdyby było coś nie tak to moge iść z marszu na odpłatną wizyte do mojego doktorka. Cleo841-------> jak bierzesz tabsy to nie ma jajeczkowania! Snieżynka 19-------> to faktycznie może być skutek uboczny tabsów, pij tę herbatkę z miłorzębu o której piszą dziewczyny, może Ci pomoże. Anika987------> idź lepiej do gina, bo może faktycznie tabsy nie są dla Ciebie.

w Warszawie znalazłam aptekę gdzie Yasmin kosztuje 37zł ale normalnie to w granicach 40-50... drogo...

69m Ja też jestem ze sląska - ale z Rybnika Ja kupuje za 34 zł w takiej sieci aptek "pod lwem":-)

U mnie w Gdańsku w przeważnie kosztują te tabsy 45zł, ale znalazłam taką jedną w której kosztują 32,50.

ja juz kiedys pisałam że u siebie w Białymstoku znalazłam Yasmin za 31,59 i za tyle kupuję.....W innej aptece tej samej sieci jest już 2 złote droższy.... W konkurencyjnej....duzej sieci aptek( CEFARM) za jakieś 38 zł...... tak sobie myślę ze naprawde mam szczęscie co do swojej apteki...z tym że w niej wszysciutko jest tanie ...i dlatego są zabójcze kolejki...te wszytskie babcie i dziadkowie okupują tą aptekę i na obsłuzenie jednego emeryta schodzi tym biednym farmaceutkom( a kas jest chyba z 5 ) jakieś 10- 15 minut- bo wiadomo- tona recept...a jeszcze wytlumaczytć dawkowanie -------- no masakra......