Yasmin - cd tematu Yasmin- już jest!!!!

CZeść! mam pytanie, borę yasmin 5 miesięcy i teraz jestem w kropce - kolejne opakowanie powinnam wziąć wczoraj, nie mm recepty a mój lekarz będzie dopiero w poniedziałek. Jak to jest, czy mogę sobie zrobić miesiąc przerwy? Czy tabletki następne opakowanie mam wziąć od pierwszego dnia okresu w nast miesiącu?? i jak to jest z płodnością??

Dziekuje Dziobus,jestes kochana:) Wczoraj po przeanalziowaniu tysiaca podobnych watkow tez doszlam do takiego wniosku,a mialam tak ogromne watpliwosci bo nawet ginekolog,po pokazaniu jej ulotki nie byla pewna.w kpncu stwierdzila ze mzoan robci przerwe bo to pierwsze opakwoanie i zabezpieczac sie przez ydzien.ALe przeciez ulotka rzecz swieta:) dziekuje Ci,naprawde czyli nei robei przerwy.Ale powiedz jak to wplynei na organizm? 2opakowanie pod rzad? Juz teraz mnie brzuch boli:(

Hmm... tego nie wiem, ja jestem teraz w trakcie 2 opakowania. Nigdy jeszcze nia brałam tabletek bez 7-dniowej przerwy, ale moim zdaniem wszystko powinno być ok. Mnie od czasu do czasu też brzuch pobolewa i nic sobie z tgo nie robie:-) Na początku pierwszego opakowania troche fisiowałam ale teraz już jest luz. Poczekaj na wypowiedzi innych dziewczyn może któraś nie robiła też tej przerwy i ci opisze jak się czuła. Pozdrawiam

Witam Was Byłam dzisiaj u lekarza...pochwa czytsa..czyli grzybuchów nie ma...To że mnie boli żołądż to dlatego że mam w obrębie łechtaczki stan zapalny...być może w wyniku jakiejś reakcji uczuleniowej...jutro idę badac mocz, i krew ponownie... W kazdym bądz razie bardzo mnie to bli..bardzo...dostałam receptę na maść i będe sie smarowac... Skoro jest stan zapalny na zewnątrz to bakterie moga sie dostać do środka...( z tym że na razie czytso w pochwie) ..i wtedy znowu będzie trzeba brać dowcipne środki...ale póki co- maść na zewnątrz... W razie gdyby sie pogorszyło mam biec do niej jak w dym , nawet pomimo miesiączki...A planowo- idę we wtorek, po wyniki itp...Póki co bardzo się męczę z tym bo przerażliwie boli....nie mogę dotknąc się nawet :(:(:( Mam nadzieję ze będzie lepiej , zewylecze zapalenie i ze grzybica nie wróci.. Pozdrawiam was dziewczynki

jaka jest różnica między Yasmin a minipigułkami? Czy biorąc Yasmin między godziną 22 a 1 w nocy jestem w pełni zabezpieczona przed ciążą?

CZeść! mam pytanie, borę yasmin 5 miesięcy i teraz jestem w kropce - kolejne opakowanie powinnam wziąć wczoraj, nie mm recepty a mój lekarz będzie dopiero w poniedziałek. Jak to jest, czy mogę sobie zrobić miesiąc przerwy? Czy tabletki następne opakowanie mam wziąć od pierwszego dnia okresu w nast miesiącu?? i jak to jest z płodnością??

Dziewczyny,mam pytanie! Od listopada tamtego roku biorę Yasmin(żadnych skutków ubocznych:).Ale moj dr przepisał mi je tylko po zwykłym badaniu ginekologicznym(żadnych dodatkowych badan).W lipcu przestałam je brac i znowu chce do tego wrócić,ale nie chce za bardzo robic badań krwi itd. Chyba nic się nie stanie,jesli przez kilka następnych miesiecy bede brala Yasmin bez badan?

zupełnie nie rozumiem takiego podejścia...przeciez tabletki to nie są cukierki..Powinnaś obowiązkowo zrobić sobie badania...W ogóle co to za lekarz przepisuje ci je ot tak...bez niczego.. Ja zanim dostałam swoje robiłam badania...nawet teraz jak biorę tabletki to co 1 - 1,5 miesiąca dostaję od swojej ginekolog skierowanie na różne badania krwi.. dziewczyny opamiętajcie sie...ja sie nie dziwię ze potem tak wiele z was narzeka na złe samopoczucie podczas brania tabletek...

A jak TY się czujesz Bernadetko? Jest już jakaś poprawa po tej maści? Pozdrawiam i trzymam kciuki za szybki powrót do zdrowia:-)!!!!

Dziobus, nie no poprawy nie ma:( na dodatek juz nie tylko łechtaczkę mam czerwoną od spodu i bolącą, ale eszytsko mam czerwone i wejscie do pochwy też:O no i dyskomfort w samej pochwie:O Ech chyba bardzo silne są te bakterie:O albo moze to od masśc-bo tak mnie ginekolog uprzedzała... I tak idę we wtorek do gina po wyniki badań dzisiejszych ( krew , mocz)- zobaczę czy nie mam ogólnie stanu zapalnego w organiźmie , i tak samo- czy drogi moczowe są ok.... ...I skoro w razie pogorszenia kazała mi lecieć do niej pomimo okresu( który powinnam mieć dzisiaj już, ale ani widu ani słychu) , wiec pewnie mnie będzie badać w stanie potopu:O:O No ale plamienie moje widziała, czas na krew:P zresztą to kurde ginekolog - pewnie nie raz takie widoki miała atrakcyjne bardzo:P:P:P Zastanawia mnie tylko jedna kwestia jeszce :P Skoro cierpię na to na co cierpie i ona będzie chciała mnie zbadać ( w trakcie miesiaczki nie zobaczy prócz krwi nic w środku) czy powinnam założyc tampon na badanie:O no kurcze nie wiem...bo wczoraj oglądała tą łechtaczkę ze wszytskich stron, zajrzała też do pochwy..ale jak będzie teraz?:O mam iśc z tamponem czy tylko z podpaską:O:O Nie mam pojęcia...jak myślicie dziewczyny?? No bo np będzie chciała zajrzeć do srodka- a tam tampon- i co wtedy?:O Kurde nie miała baba problemów to ją grzybica napadła:( a po niej całe stado nieszczęść łacznie z jej nawrotem:(:(:(

i jak zwykle zamotałam :P Ale czyję coś ze do wtorku to ja znowu będe cały czas wyła:( A juz przez 2 wieczory byłam spokojna ..... pozdrawiam

Bernadetka,ale chodzi o to,ze ja totalnie nie odczuwam zadnych zmian przy braniu tabletek,jak przestalam brac tez totalnie nic sie nie dzialo. Dlatego chyba sobie odpuszcze te badania.

DZIUBUS i inne dziewczyny mam pytanie:.Bernadetki jzu nei mecze,tyle razy mi odpowiadala i sama ma mnostwo problemow u siebie:( zatem jak to jest z ta biegunka? Ulotke dokladnie przezytalam ale i tak mam obawy..o 8;15 przyjelam tabletke.pare minut temu bylam 2 razy w toalecie,nei da si e ukryc biegunka.Czuje,ze na tym sie skonczy.Ale co w tym przypadku? zachowana jest skutecznosc? Pytam bardziej na przyszlosc,bo i tak nei robei rpzerwy miedzy op. od jutra zaczynam kolejne.Podajcioe mi prosze jak to z tymi godzinami jest.Wiem,ze jesli do 4 godz biegunka-> to nowa tabletka,jesli wiecej niz 12 godzin co wtedy? I jeldsi miedzy 4 a 12 godzina??

Oj no rano połknełaś tabletkę ;> ;> jest Ok poziomko ....tabletka dawno zostala wchłonięta... nie masz się czym martwić :) Nastepną tabletkę bierzesz o normalnej porze.. I Bernadetke możesz męczyc:P jak nie będe w dołku to zawsze pomogę jęsli będę umiała :) No chyba ze mam dołek to wtedy nie bardzawo:D... Póki co...\\jestem w pracy jeszcze...a smuty łapią mnie w domu dopiero :P

aa zapomniałam napisac:p jesli biegunka wystąpiła po 4 godzinach od połknięcia tabletki to jest okej :)

To w takim razie po co te ograniczenia? Cyt:"jezeli minelo wiecej niz 12 godz nalezy postepowac zgodnie z zaleceniami dot.pominiecia tabletki" czyli co robic ? nie no,ja to musze miec wszytsko podane czarno na bialym.Zawsze mi sie wydawalo,ze wlasnei po wchlonieciu do krwiobiegi to nic jzu jej nei zagraza:) I mzoan miec tyle biegunek ile sie chce do nast tabletki :P no a co miedzy 4 a 12? Bernadetko jzu mi odpowiedzials wprawdzie,ale jzu musze wciaz drazyc i uslyszec to jeszce raz a dokladnie(przeczytac:p) Swoja droga podziwiam cie ze masz taka cierplwiosc mi odpowiadac,jzu nawet moja ginka ma mnie dosyc:) hehe A moj chlopak stwierdzil,ze chyab lepiej jakbym nei brala tabsow,skoro mnei to tyle nerwowo kosztuje...wiec zerknij powyzej i odpisz zblakanej duszyczce:)

Poziomko:P ja mam dla ciebie propozycj ę :P WYRZUĆ TĄ ULOTKĘ :D:D:D:D żeby cię do niej nie ciagnęło :P:P:P za bardzo panikujesz:) 4 godziny i styknie:P

Dobra ,dobra...a Ty niby skad taka wiedze posiadasz hmmm:P ?? Pomijajac wlasne doswiadczenie,,,jesli przeszlas przez top wszystko sama i wiesz tez od lekarza to chyle czola i od dzis zyje spokojnie:)

jaką tam wiedze?:P ja głupia blondynka jestem:D a raczej szatynka.... i nie wiem wszytskiego :) A to co wiem to wiem z mądrzejszych for niz to , od mądrzejszych dziewczyn... polecam forum www.antyforum.pl :P

dziekujeCi Bernadetko:p odpoczniesz troszke ode mnie,ale pewnie niebawem wymysle cos nowego;) hehe pozdrawiam!

Jak czytam tą naszą poziomke to mi się humor poprawia:-) Następna pocieszna panikara:-):-):-)!!! Jejku Bernadetko mam nadzieje że ta twoja ginekolog w końcu Ci pomoże, bo to faktycznie może być wkurzające, latać tyle do lekarza i nic... ale cały czas trzymam za Ciebie kciuki:-) Pozdrawiam

Dziobus,coz poradze na to..pierwsze tabletki moje...choc dzieki Wam i tak juz nieco ochlnelam;) M.in. nie zrywam sie na dzwiek alarmu i nie lykam tabletki:p Mysle,ze z czasem jako juz doswiadczona Yasminka dolacze do waszego grona i bede wairygodnym zrodlem informacji dla takich panikar jak ja ;) Pozdrawiam Was serdecznie!!

No ja tez mam taką nadzieję ;) no zobaczymy;) może u mnie to już kwestia całego organizmu ..... okaże się.... gdybym nie wiedziała że to dobra lekarka, bardzo chwalona to już bym ją zmieniła na kogoś innego...ale ona się bardzo o mnie troszczy...jak zaden dotad lekarz ze ufam jej....Ewentualnie jak kolejne dawki leków nie pomoga to pójdę do prywatnego lekarza...Ale póki co...zostanę przy niej... Poziomko:P oj wierzę że wymyślisz coś nowego :D:D:P

Hej Kobitki!!! Dzisiaj przez przypadek znalazłam bardzo tanią apteke gdzie Yasmin kosztuje 32,50:-) :-) :-) a tak płaciłam 42zł:-( Pozdrawiam Was baaaardzoooooooo Serdecznie:-):-):-)!!!!!

Mam pytanie do dziewczyn, które stosują Yasmin. Czyzdarzało Wam się krwawienie przypominające czarny śluz? Bo ja obecnie mam takie, zbyt krótko biorę te tabletki i nie wiem czy to normalne, czy raczej moze oznaczać jakąś dolegliwość albo ciąże??

salak--> ja nie miałam czarnego sluzu, ewentualnie brązowy...Ale skoro jesteś na poczatku swojej przygody z yasmin to sie nie przejmuj..i łykaj cały czas..pamietaj że nawet do 3 opakowania wlacznie moga sie z tobą dziac różne rzeczy... dziobus nooo-> trzeba pooszukać. Ja płacę u siebie ok 31 zł ..A w aptece dosłownie obok jest za 38 zł ... Także trzeba poszukać porządnie..

jak czytam niektóre wypowiedzi to mnie normalnie skręca , jak mozna przy braniu pigułek nie robić badań? Czy wam sie wydaje że sobie łykacie cukierki ? I jakie ma znaczenie że ktoś tam się dobrze czuje? Przecież nie w tym rzecz , mój lekarz tez bagatelizował ale sie uparłam i zażądałam skierowania na podstawowe badania , przecież to jest moje zdrowie i jak sama o siebie nie zadbam to nikt inny tego za mnie nie zrobi . Nie przeraża was to że hormony było nie było ingerują w wasz organizm ? I tk to sobie totalnie olewacie ? Nie mogę tego pojąć , jesli ktos dorósł do tego żeby pakować w siebie hormony powinien być na tyle dorosły żeby sobie zdawać sprawę z konsekwencji

poprzedniczko :) akurat ja mam regularnie robione badania..praktycznie co miesiąc- póltorej coś tam robię :) Inaczej nie dostałabym tabletek, bo mam odpowiedzialną lekarkę :) i np jutro idę odebrać wyniki.. Więc z łaski swojej nie generalizuj :) ok?:) Pozdrawiam:)

Dziobus - a gdzie taka tania apteka jest?;) zdzieraja z nas z tymi cenami,nie ma co pozdrawiam ps. u mnie narazie samopoczucie ok:)

Kurczę ja wlasnie do tej pory tez sporo płaciłam bo 45zł .A w aptece tuz pod moim nosem ostatnio odkryłam że są po 32zł ....ale byłam zła:(Warto pochodzic po aptekach i poszukac gdzie jest trochę taniej.