2 kompy podłączone do siebie.

Mamy z siostrą rozdzielony net, tzn. podłaczyłam się do niej kablem i teraz mam net w swoim pokoju. Wiem, że ta opcja jest nielegalna i traktuję ją jako coś przejściowego, bo usługodawca sieci nie mógł mnie podłączyć do Apeka. Teraz mam pytanie- Czy usługodawca sieci może w jakiś sposób zauważyć, że mamy 2 kompy podłączone do tego samego internetu? Co mi za to grozi? Wszyscy moi znajomi również mają tak podłączone 2 kompy, ale ja zaczynam panikować:(

A jaki masz net? Bo w neo to jest legalne.

to jest net od prywatnego usługodawcy. On ma kafejkę internetową.

u niektorych usl\\ugodawcow jest to nie legalne wiem ze wykrwa to tylko jeden aster lub stary autocom jak kto woli. wtedy poprostu wylaczali internet. nie wielu uslugodawcow sprawdza wyslane/odbierane pakiety pod tym wzgledem.

Czyli łatwo to spradzić? Boję się, że on się skapnie i odłączy mnie od sieci, a jestem zadowolona z jego internetu.

Hej. Ja prowadzę cafejkę internetową i rozpowszechniam internet drogą radiową. U nas w sieci ja bym zauważyła że jest ktoś nowy podpięty pod naszą sieć. Tak naprawdę drugi komputer - to podwójny abonament i jest to oszukiwanie usługodawcy. Jeśli natomiast ma on ponad 100 klientów to bardzo mało prawdopodobne że się kapnie. Jeśli ma ich narazie mało to szybciutko to zauważy. Ale jedyne co może zrobić to zablokować możliwość dołączania się do jego sieci przez kolejne komputery. Odłączy Ciebie, a nie Twoją siostrę i powie że tak nie wolno bo zabierasz mu kawałek jego łącza nie płacąc za to. Używaj więc póki się nie kapnie :)

Większość moich znajomych korzysta z tego sposobu i nikt nie został jeszcze przyłapany. Kolega informatyk, który pracował kiedyś u tego gościa też twierdzi, że to jest praktycznie niemożliwe, bo zwyczajnie niewiele osób się tym interesuje. A po co taki usługodawca miałby zawracać sobie głowę takimi bzdurami? Gdybym miała założonego Apeka też praktycznie podbierałabym mu internet, z tym, że on by o tym wiedział. Zastanawiam się tylko czy to jest widoczne na pierwszy rzut oka? Dzięki za odpowiedzi.

pitola tutaj Ci bzdury jesli jestes podlaczona do netu bezposrednio poprzez kompa twojej siostry czy tam brata, nie jest mozliwe byscie robily wieksze zamieszanie w sieci niz jest do tej pory Masz wtedy slabsze polaczenie i jest ono wspoldzielone na dwa kompy w zwiazku z czym masz gorszy transfer na tyle na ile pozwoli ci ta siostra (np sciagajac w danej chwili cos ) takze suma sumarum wychodzi wszystko na zero. Co wiecej nie ma mozliwosci sprawdzenia tego przez twojego dostawce, bo nie otrzymujesz ani zewnetrznego adresu, ani tak jak juz wczesniej napisalam napewno nie \"zuzywacie\" wiecej transferu, jak sie tu ktos ynteligentny wypowiedzial. Dla scislosci wyglada to tak - ze pakiety sa enkapsulowane wychodzac z twojej karty sieciowej po kabelku do kompa siostry , ktory jest jakby w tym momencie routerem i dostaje wtedy swoje naglowki podniemiajac swobie \"twoje dane\". takze nie obawiaj sie nic sie nie zadzieje :)