Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

la mariposa

Zwracanie uwagi rodzicom

Polecane posty

Jak sie zapatrujecie na ten temat?Mozna zwracac uwage rodzicom?Nie mozna?Wypada czy nie? Oczywiscie zakladam, ze dziecko jest dorosle, bo jak jest male to wiadomo, autorytet itd.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zalezy chyba w jakiej kwesti te uwagi ja mam bardzo dobry kontakt z mama i jej moge powiedzic kompletnie wszystko, z tata juz jest nieco inaczej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie wiem czy to zalezy od dobrego kontaktu. Ja mam bardzo dobry kontakt z obojgiem rodzicow, ale kategorycznie mi zabraniaja zwracac im uwagi, ze robia cos zle. A jestem juz dorosla.Mowia, ze oni tez tak mieli/maja ze swoimi rodzicami, ze to jest kwestia grzecznosci i taktu i po prostu nie mozna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bliska
chyba zależy jak...podaj przykład, bo wątpię, zeby to mogło dotyczyc wszystkich sytuacji

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dowiedzialam sie od rodzicow, ze tylko wtedy moge im powiedziec ze robia zle, gdy to jest bardzo powazna sprawa i w jakis sposob krzywdza innych.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
pewnie tak mowią bo jakos glupio im przyznac sie do bledu i zaslaniaja sie autotytetem ( przeciez nie wypada zwracac uwagi rodzicom) A ja mysle, ze wypada i nalezy.Jesli oczywiscie uwaga jest sluszna.Bo dlaczego mamy akceptowac cos co nie jest norma? Prawidlowe, dobre stosunki z rodzicami powinny dopuszczac takie sytuacje tym bardziej, jesli dziecko juz jest dorosle.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Moi mowia ze to brak szacunku i kompromitacja. Ja bym wolala bardziej \'partnerskie\' stosunki z rodzicami (oczywiscie z zachowaniem naleznego im szacunku), bo teraz to troche oslabia nasze relacje, wprowadza taki dystans, taka przepasc. Moim zdaniem gdy sie jest jeszcze dzieckiem to tak powinno byc, ale pozniej, gdy sie jest doroslym, ten dystans powinien sie zmniejszyc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość keti
Do La mariposa.To powinno być jasne i oczywiste,że należy mówić co nas boli,niepokoi czy przeszkadza zwłaszcza naszym najbliższym osobom.Niestety widzę,że w wielu domach tak nie jest.Ja zawsze mówię swoim rodzicom kiedy widzę,że coś nie idzie tak jak trzeba i oczekuję tego od nich również.Moja mama jest super babką,na której zawsze można polegać i potrafi zrozumieć i walczyć ze swoimi słabościami.Z tatą jest gorzej,wręcz zakrzykuje mnie kiedy zwracam mu uwagę ale zawsze konsekwentnie to robie i na temat żeby dotarło o co chodzi.Niestety moi teściowie uważają,że z racji wieku są mądrzejsi,wszystko im się należy a za zwrócenie im uwagi uważają za najwyższą bezczelność.Tyle tylko,że skoro są tacy dojżali i mądrzy życiowo-dlaczego tak głopio gadają??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość keti
śmieszne,że jest to dla nich przejaw złego wychowania a przecież to oni cie wychowali...trochę to żałosne.Mogliby się zastanowić co mówią.Jest sporo książek na temat rodziców czy relacji międzyludzkich.Np."toksyczni rodzice".Jeśli cię męczy temat to poczytaj trochę.Jest w nich trochę schematów jak postępować i tworzyć relacje w trudnych sytuacjach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×