polipy w zatokach

Czy miał ktoś usuwane??

witaj - ja mialam 2 razy metoda tradycyjna

i gdzie robili to?

i gdzie robili to?

na kazdym oddziale laryngologicznym - wystarczy skierowanie na usunięcie polipów

jesli metoda tradycyjna to normalnie przez otwory nosowe petelką mi wycinali - siedziałam na fotelu jak u dentysty . Sa tez metody endoskopowe ale do nich to juz raczej usypiają i nie we wszystkich szpitalach maja fachowców i sprzet. Kolejki tez długie.

hmm a gdzie dostaje sie skierowanie aby wykryc te polipy itd..podejrzewam je u siebie...

kazdy laryngolog je wykryje w zwykłym badaniu nosa i on daje skierowanie do szpitala

nie wyszły na RTG, ani u laryngologa dopiero na tomofgrafii zatok. A byłam u kiku laryngologów

nie wyszły na RTG, ani u laryngologa dopiero na tomofgrafii zatok. A byłam u kiku laryngologów

torbiel z zatoki szczękowej endoskopowo w miejscowym znieczuleniu.Nic nie bolało już po zabiegu.Zabieg jednodniowy przeprowadzony w Chorzowie.

mi juz miesiąc po operacji przy badaniu nosa laryngolog stwierdziła gołym okiem odrośnięte polipy - ale u mnie "rosły" jak na drożdżach tomografia natomiast wykazała zajęcie polipami wszystkich zatok a nie tylko sitowych z których wyrastają U mnie to jest walka z wiatrakami bo nie mam alergii więc przyczyna nie znana .