Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość ankieterka2x

czy jesli wiedzialabys ze urodzisz chore dziecko usunelabys ciaze?

Polecane posty

Gość ankieterka2x

natchnal mnie dzisiejszy temat, ja nie wiem co bym zrobila w takiej sytuacji:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mimo ze staram sie
onie od ponad dwóch lat raczej bym usuneła. Jeszcze zalezy na co by było chore. Jesli np zespół downa to tak a jesli np nie miałoby miec wszystkich paluszków to nie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a ja właśnie odwrotnie
jeśli miałoby zespół downa to nie bo takie dziecko jest w miarę samodzielne a jeśli miałoby być przykute do wóżka albo łóżka to tak

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość raczej tak
moznakochac ale raczej zawsze bedziesz miala zal ze nie urodzilas zdrowego.. wiec raczej kochac jak normalnego nie bedziesz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pij herbatkę z melisy
zmieniamy temat ankiety od teraz brzmi: czy gdybyś wiedziała, że urodzisz się chora chciałabyś aby twoja matka usunęła ciążę?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mimo ze staram sie
ja nie mówie że nie można go kochać tylko że nie bylabym w stanie zaakceptować posiadania takiego dziecka i zajmowac się nim tak jak na to zasługuje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mimo ze staram sie
Tak, gdyby moja matka wiedziała że urodze się chora w ten sposób że znacznie bedzie mi to utrudniało zycie albo bede zawsze zalezna od czyjejs pomocy to chciałabym żeby mnie usuneła.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nacja
No tak, bo każdy marzy o idealnym dziecku. A najlepiej parka- sliczny chłpiec i dziewczynka, zeby ladnie na zdjeciach pozowanych wygladali. Do tego dom z ogródkiem, piekny mąż, wczasy dwa razy w roku. Aż mdli :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość raczej tak
dla dziecka to nie jest taka tragednia jak dla matki- glupi nie wie ze jest glupi, rozumiesz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość styczniowa2007
nie wiem jak postąpiłabym w takiej sytuacji, to cięzka decyzja, ale chyba nie mogłabym, sumienie ni epozwoliłoby mi później normalnie żyć. Bóg dał, więc niech Bóg zabierze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość justaaaaaaaaaaaaa
a ja slyszalam ze jak na badaniach wykryje ze dziecko ma downa to usuwa sie ta ciaze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nacja
pokaz mi matkę, która urodziła takie chore dziecko i twierdzi ze go nie kocha tak jakby to było zdrowe dziecko. paradoks polega na tym, ze te dzieci sa kochane w totalnie wyjatkowy sposób. Bo same tak niesamowicie kochają

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość raczej tak
ale czy to znaczy ze mozna skazac siebie i dziecko do konca zycia na cierpienie? jeslibyloby to dziecko uposledzone.. ono nawet nie wiedzialaoby o swoim istnieniu.. egzystowaloby jak warzywo.. a my razem z nim czy czlowiek nie ma prawa do zczescia???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ale wielka bzdura
"glupi nie wie ze jest glupi"... no tak autor tych slow chyba rzeczywiscie nie ma pojecia o swojej glupocie..... chore dziecko moze byc uposledzone zarowno umyslowo, jak i fizycznie.... ja nie chcialabym sie urodzic gdybym miala cale zycie spedzic nieruchomo... poza tym osoby chore umyslowo czy niedorozwiniete na pewno w jakims stopniu maja swiadomosc swojej innosci, chociazby widza i czuja sie nieszczesliwe jak rowiesnicy je źle traktują...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość raczej tak
bog dal nich bog odbierze?? zabawne! bog dal to moze niech bog wezmie na siebie cierpienia z tym zwiazane!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nacja
Ma prawo do szczesia. tylko szczescie człowieka konczy sie tam, gdzie zaczyna sie krzywda drugiej istoty. Oczywiscie każdy sobie zyje jak tam chce. Dla jednych idelane zycie jest najwazniejsze. Dla innych najwazniejsza jest po prostu miłość

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość efga
Usunęłabym. Ale ja w ogóle nie zamierzam mieć dzieci.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pytanie>>czy mozna byc szczęśliwym, wiedząc, że zabiło się własne dziecko?? Jak nasłuchałam się historii o dzieciach, które miały byc chore, a urodziły się zdrowe, to nie mam odwagi podejmowac takich decyzji. Ale życie mnie jeszcze nie zmuszało do takich wyborów-i na całe szczęście. Odpowiedź: NIE WIEM

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość raczej tak
a czy uwazasz ze uposledzone dziecko zdaje sobie sprawe z tego ze jest uposledzone? bo ja watpie.. pewnie czuje ze inni je inaczej traktuja.. ale wybacz.. zycie jest okrutne.. widzisz kogos uposledzoonego to od razu wzbudza to w Tobie litosc.. i zal.. myslisz ze zycie jest niesprawiedliwe.. tacy ludzie zwracaja uwage innych.. i tak jak osoba malo inteligentna.. nie mysli za duzo o roznych zeczach.. nie filozofuje, nie roztrzasa na czasteczki spraw.. tak i osoba uposledzona poprostu wegetuje.. najbardziej cierpi matka i ojciec.. a zycie jest jakie jest i nie uchronisz takiego dziecka przed okrucienstwem innych dzieci..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mimo ze staram sie
Zostało zadane pytanie. Niektórzy się do niego ustosunkowali tak czy inaczej. Zawsze jednak musza się znaleść nawiedzone osoby które będą przekonywały inaczej od siebie myślacych że tylko ich postawa jest jedyna i prawidłową. Tak już robili nazisci i tak robia kaczory - ani jedni ani drudzy nie są dobrzy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ale wielka bzdura
przestancie szastac Imieniem BOGA... Ukleklas kiedys i pomodlilas sie o zdrowe dziecko, ladna pogode, szczesliwe rozwiazanie jakiegos problemu??? przestrzegasz przykazan (np. jak jest z szostym???) wiec nie wymagj od Boga ze bedzie ci tylko szczescie dawal. najpierw daj cos od siebie....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość raczej tak
szczescie konczy sie tam gdzie zaczyna sie krzywda 2giej istoty.. wlasnie.. moja krzywda... spieprozne ze tak powiem zycie.. usunelabym na 1000% i miala cholerny zal do boga- o ile taki istnieje!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
pszczoła popieram!!!!!!!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mimo ze staram sie
A co wy macie do cholery z tym bogiem?? Bóg niech siedzi w kościele i istnieje dla tych którzy go potrzebują. Co to za cholerna moda żeby we wszystko mieszac boga. Nie dla wszystkich jest on niezbędnym wykładnikiem życia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×