Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość molam

to juz jest koniec

Polecane posty

Gość molam

milczy juz 8 dni a wiem, ze on zyje olewam to wszystko ale jednak ciezko:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość laki luk
czas będzie Twoim sprzymierzeńcem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a to myslalas
ze umre bez ciebie? przegrałaś zycie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość molam
przegralam? byc moze :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość laki luk
czas leczy rany

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość molam
no nie wiem czy leczy:( Mam ochote zadzwonic ale po co? On ma mnie gdzies jak widze:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość laki luk
nie próbuj się do niego odzywać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość molam
az mnie skreca ale nie dzwonie:( bo po co:( Od rana gapie sie na telefon, chore

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kafffka
NIe dzwon, nie pisz. Ja wiem ze cieżko. Ja mam tak samo :(. Jednak bede nieugieta. To Twój facet?? Nie odzywaj sie, jemu teraz to "zwisa" czy sie odezwiesz. Ale po pewnym czasie na pewno bedzie myslał, bedziesz góra wtedy. Ale nie odzywaj sie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość oleoleoleeeeeeeee

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość molam
Ale wiesz co? Co z tego, ze on za jakis czas pomysli i bede gora:( Teraz mu to zwisa- piekne i prawdziwe okreslenie. Tak to moj facet, ktory chyba od pewnego czasu juz chce odejsc i wreszcie mu sie to udalo:( Ty tez milczysz? Jak dlugo?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kafffka
Ja tez milcze ale to nie mój facet. Poprostu spotykalismy sie, zaczęło iskrzec. Przyjezdzał codziennie, pieknie mówił, całował. A teraz zamilkł, on jednak pisze co jakies 3 dni, zeby chyba nie stracic całkiem kontaktu. Ale s pewnie potyka sie juz z kims innym. NIe odzywam sie od niedzieli. W niedziele napisałam mu w esku, ze szkoda ze przestał sie odzywac no ale ze trudno. I teraz milcze. Mam dosc. Odzywa sie kiedy ma ochote, potrafi milczec nawet kilka dni. Ja wiem ze Ci ciezko. Ale Wy sie pokłóciliscie czy tak nagle poprostu przestał sie odzywac??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość molam
Zadzwonil i spytal sie czy jestem w domu.Dziwna to byla rozmowa bo spytal sie czy chce go zobaczyc tak jakbym ja go odrzucala...bez sensu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kafffka
A Ty sie odzywałas przez te dni??? Chociaż raz???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość molam
przestal sie odzywac tak nagle.... wczesniej tez milczal po 7-10 dni:( a przed chwila tak brzmialo jakbym ja go rzucila

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość molam
nie odzywalam sie wcale bo przez jakis czas walczylam o nas , dzwonilam a on to z lekka olewal wiec dalam sobie spokoj

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość peephole
Jak kocha to wróci .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość molam
nie wierze w te slowa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość musisz przeczekac
teraz będzie najtrudniej,ale vczas leczy rany

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kateee
jak cie olewa to daj se z nim spokój nie poniżaj się!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość agucham
ciesz sie, ze wiesz, ze trzeba milczec -ja poznalam faceta, ktory zamilkl...nie wiedziaalm, ze to taka gierka, mialamm wtedy w zyciu kryzys, on o tym wiedzial ale dla mnei to byla kolejna osba, ktora mnie olala..nie myslalam trzezwo, no a zyciue polega na takich gierkach.. jak maszobok 1 osobe co Cię wesprze i da sie wyplakac w klapay to nie jest tak zle:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość A może warto byłoby
właśnie się odezwać i spokojnie, po ludzku zapytać o co chodzi? Może np. ktoś mu coś na Ciebie nagadał, on uwierzył i teraz myśli, ze Ty go nie chcesz, a boi się zapytać? Czasem lepiej coś usłyszeć niż żyć w niepewności. Odezwiesz się, spytasz, czy jeszcze chce z Tobą być i po prostu będziesz wiedziała, przestaniesz snuć domysły. Zastanów się.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×