Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Julia69

ROMANS W MIEJSCU PRACY !!!

Polecane posty

WITAM !!! Zapraszam wszystkich do gorącej dyskusji na temat romansu w miejscu pracy. Wszyscy, którzy mnie znają z poprzedniego topiku pt. "Imprezy integracyjne dla pracowników ..... zmora małżeństwa czy.....???, doskonale wiedzą jakie jest moje stanowisko w tej sprawie, co mnie irytuje, denerwuje i śmieszy. Obecny topik jest kontynuacją rozległego problemu męsko- damskiego, który jak wirus jest obecny również i w pracy. Chętnie z wami podyskutuję jakie są plusy i minusy takich układów.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Do autorki______
Kobito! Jak Twoj maz lubi takie imprezy i rozmansuje w pracy to "Swiety Boze nie pomoze". Nudzi mu sie z Toba i tyle !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość równie
wygodne co niebezpieczne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Tak jeszcze jedno
Gdyby 69 to byl nie rocznik a Twoja ulubiona pozycja Twoj maz siedzialby na dupie w domu. No , moze nie siedzial....bylby w domu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zjeżdżaj i pilnuj swojego fagasa! Takie są tu zbędne! Nic ciekawego nie masz do powiedzenia, tak jak widać i slychać. Dowidzenia!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tak na marginesie, dla zrozumienia........... nie mam problemów łóżkowych ze swoim facetem, po 12 latach małżeństwa sex gości codziennie w naszej sypialni , więc życzę wam paniusie takiej jazdy nie tylko na początku związku, i nie tylko w pozycji 69 , ale właśnie po tylu latach, bo tempo jest zabójcze. Mój wrodzony temperament zwycięża wszystkie potencjalne zagrożenia i to jest plusem. To się ma lub nie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
-----------> julio, ty chyba sama sie oszukujesz. gdyby byl taki ogien w sypialni to facet nie mialby sily na laski na boku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A problem dotyczy zupełnie innej rzeczy, czego wasze inteligentne głowy nie zauważyły a szkoda. Więc lepiej poudzielać się na mniej skomplikowanym topiku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
inezzz! Coś tu źle rozumiesz. On nie ma lasek na boku. Przez 12lat zdradził mnie raz z babą, która była starsza o 17 lat. To na dzisiejsze czasy chyba niezły wynik.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Julia69------> prosta droga - Ty idź wreszcie do pracy a mąż niech siedzi w domu, bedziesz miała upilnowanego jak dziecko, jeszcze do kaloryfera przypnij. Nie zazdroszczę tylko zycia w ciągłym stresie z facetem niegodnym zaufania. I wmawiaj sobie ile chcesz że to wina pracy że Ciebie zdradził. To wina twojego mężusia którego tak usilnie bronisz. Ale każdy preteks dobry, prawda?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Sygryda Idę, idę do tej pracy i nigdy na siłę nikogo przy sobie nie trzymałam. Mam coś, czego on się boi stracić a, że wykiwał mnie to już nic nie zmieni, może przyjdzie taki czas, że on zostanie wykiwany i tyle.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Tak jeszcze jedno
Jullia _ Dowidzenia!!! od czasu do czasu oprocz 69 polecam tez slownik ortograficzny , tak dla rozrywki! Fiuta nie mam , bo jestem kobieta :P a jak Ty tak warczysz i na meza to za niedlugo wyjazdy integracyjne to bedzie dla niego za malo! Ucieknie do zakonu! Zamknietego ......ZENSKIEGO :classic_cool: Do widzenia ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Tak jeszcze jedno
Sorry , teraz ja nie doczytalam - hahah. napisalas fagasa , ja przeczytylam fiuta . Fagasa mowisz ? Zawsze taka elegancta jestes?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ha, ha okularki niezbędne paniusiu X a takim paszkwilom nie muszę się spowiadać, bo i tak nie zrozumieją skoro tylko tyle mają do powiedzenia, a może aż................. Elegancka (się pisze, proszę pani X) to ja byłam, jestem i będę a w przenośni to bywam bardziej dobitna. Poradzę sobie, nie martw się o mnie i pa na drogę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Tak jeszcze jedno
Julia , zajmij sie Romeo Twoim ,co ? Moj blad to literowka. Dowidzenia - pisane reaz to dowod madrosci. Ale z Ciebie frustratka!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Po co ty tu wchodzisz, nikt tu z tobą gadać nie chce, nie narzucaj się, zajmij się robotą, będzie chociaż pożytek PASZKWILU. A teraz sprawdź w słowniku, jak cię to tak podnieca jeszcze raz. Ha, ha ..............

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Po co ty tu wchodzisz, nikt tu z tobą gadać nie chce, nie narzucaj się, zajmij się robotą, będzie chociaż pożytek PASZKWILU. A teraz sprawdź w słowniku, jak cię to tak podnieca jeszcze raz. Ha, ha ..............

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Po co ty tu wchodzisz, nikt tu z tobą gadać nie chce, nie narzucaj się, zajmij się robotą, będzie chociaż pożytek PASZKWILU. A teraz sprawdź w słowniku, jak cię to tak podnieca jeszcze raz. Ha, ha ..............

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do julia 69
ale co ci praca faceta zrobiła ? bo nie znam twojego poprzedniego tematu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do julia 69
ale co ci praca faceta zrobiła ? bo nie znam twojego poprzedniego tematu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość biurowa kolezanka
po co od razu r o m a n s uznaję szybki seksik na biurku/prawie jak w windzie nowoczesna kobieta powinna nosic gumki w torebce ha!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×