Skuteczny sposób na odkochanie się?

j/w ja już nie daję rady, myśle o Nim 24 h na dobę gdziekolwiek idę mam nadzieję, że Go spotkam, jto już trwa 3 lata!!!!! związki z innymi facetami kończą się po kilku spotkaniach z mojej winy:( jak się z tego wyleczyć?:( help me

nie jestescie razem?

on już nie chce

gdyby to było takie proste, mimo że go nie widuje czesto kocham całąsoba... wiem, przegrałam życie :/

Typowy przykład na rozpamiętywanie. Normalnie trzy lata by się taki stan nie utzrymał. W momemncie gdy wciaz wspominasz moze trwac jeszcze dłuuugo. Przestan myslec. Najlepiej klin klinem- pojawi sie jakis wspaniały mężczyzna i tamte odejdzie w niepamięć :) A jesli nie chcesz innego- to po prostu zezłosc sie na siebie i ODPUŚĆ. Przestan rozpamietywac, wspominac, marzyc i liczyc na to ze bedzie jak w filmie. Bo NIE bedzie.

Natte -- masz rację, ale ja jeszcze cały czas mam cicha nadzieję, poznaje innych facetów, ale żaden to nie TEN , nie umiem zerwać z nim kontaktu a raczej nie chce.. jakby tak można było zapom,nieć na zawsze i niewspominać ehhh

Mozna zapomniec :) zapewniam Cie Wiesz co.. pomysl w ten sposób- w czasie gdy Ty teraz rozpamietujesz tamto, zamykasz oczy na to co dzieje sie wokół Ciebie.. Co bedzie jesli przez swój brak silnej woli przegapisz kogos naprawde waznego w Twoim zyciu? Kogos z kim naprawde mogłabys stworzyc cos piekngo.. Nie warto tracic czasu