kobietki zadowolone zw swoich facetow i szczesliwe z nimi -gdzie ich poznalyscie

sam się przyplątał:) a poznaliśmy się przez znajomych.

I ty poznasz kogoś w tym samym miejscu, co bedzie gwarantem szczęścia , tak? Gratuluję inteligencji, jest zabójcza i ostra jak brzytwa.

baardzo szczesliwa ze swoim,poznalismy sie w liceum..pod koniec 1 kl zaczelismy ze soba byc i tertaz razem na studia ;)

machos-----> czy Ty sobie postawiłeś za cel pozbawiac je złudzeń? Za co?

Za darmo :) A czy pozbawiając złudzeń nie robię aby przysługi?

machos! - po czym wnosisz? ja tak nie powiedzialam! :P :)

Ja niczego nie wnoszę, zadałem tylko pytanie :)

machos------> może robisz ale czy zbawiane aby to docenią? Misję dziejową masz taką? :D

Ja mojego w pracy poznalam :) Pamietam ten moment bardzo dobrze!

ojeju odczepcie sie od niej..ma dziewczyna nadzieje,ze moze ona spotka tego jedynego..na tym forum niestety juz brak czasem nadzieji jak sie czyta o tych zdradach itd...po co zabierac komus nadzieje...kazdy przypadek jest inny i ja z checia poczytam gdzie sie ludzie złączyli ;)

Ludzie rzadko doceniają to co się dla nich robi :D Mój altruizm się już do tego przyzwyczaił :D

machos, ale twoja uwaga co do mojej inteligencji byla zlosliwa i bezpodstawna. a to swiadczy tylko o tobie, bardzo zle. nie chce rozmawiac juz z toba.

Przepraszam....

w więzieniu:D

machos-----> jako facet który potrafi przeprasić możesz sobie być altruistą, i tak będą Cię kochały:D

Będą.... ale które i kiedy? :D

Pytasz gdzie ją spotkasz? :p

:D

na dworcu PKS :P ale tego dworca juz nie ma

to też ciekawi gdzie się ludzie poznają. I czy to ze mnie ciekawi znaczy ze będę go szukać w tym smaym co Wy? Na dworcu na przykład :)

spotkaliśmy się na imprezie na kilkanaście osób, nie rozmawialiśmy ze sobą bo nie było okazji ale po imprezie wciąż pamiętałam jego fascynujące oczy i rodzaj tajemniczości, przez znajomych uzyskałam jego nr telefonu bo nadarzył się pretekst żeby się do niego odezwać, mieszkał bardzo blisko mnie więc zaproponowałam mu piwo, spotkaliśmy się, było fajnie, potem byłam z kumpelami na jakiejś imprezie i zadzwoniłam do niego żeby wpadł i pojawił się, przeimprezowaliśmy w pubie a potem na dyskotece pół nocy i jakoś tak się dalej potoczyło...; innymi słowy, ja go wyłowiłam z tłumu i ja go poderwałam

A my się poznaliśmy na czacie :) Jesteśmy ze sobą ponad 2 lata i niedawno się zaręczyliśmy :)