kontakt wzrokowy

o co chodzi jesli facet unika kontaktu wzrokowego a jezeli juz to trwa to sekunde i odwraca swoje oczka

że ma cos do ukrycia (jezeli długo się znacie) lub jest bardzo nieśmiały (jeżeli to początek znajomości)

znamy sie bardzo krutko, jak z nim rozmawiam to patrze mu sie w oczy tak juz mam jak z kims rozmawiam, a on sie wtedy miota i w ogole na mnie nie patrzy

onieśmielasz go lub jest nieszczery :o

hmm no tak tylko ktore bedzie prawda, jak to rozpoznac czy w ogole mozna to rozpoznac

Pewnie jest nieśmiały i ma kompleksy.

poznacie sie blizej i dluzej, to poznasz :)......ale jezeli to poczatek znajomozci to faktycznie chlopak moze byc niemialy i czuje sie niezrecznie kiedy tak sie w niego inetsywnie wpatrzasz :)...

onotko ---> Tak, jak ty :O

dzieki wielkie za odp ;)

to normalne u mężczyzny

Dziewczyny/kobiety - a co oznacza takie coś - idę sobie przed sklepem i zaglądam przez szybkę, czas jakby lekko zwalnia gdy patrzę na ekspedientkę. Ona podnosi wzrok i patrzy prosto w moje oczy, jak i ja w jej. Odrywam wzrok na chwilę i znów do niej powracam chcąc zobaczyć czy zrobi tak samo - i tak robi. Kilkanaście minut później przechodziłem tamtędy znowuż i celowo świdrowałem wzrokiem jej głowę (no, wyszło mi to zdanie barwnie) - ona oderwała się od tego co tam robiła i znowu patrzała prosto w moje oczy... czułem jak elektrony unoszą się w powietrzu i je jonizują. Niestety jestem tak nieśmiały, że nie wiedziałbym co powiedzieć. Poza tym nie mam pewności, że patrzała na mnie bo jej się podobałem, czy po prostu dlatego, że jakiś drab się na nią gapił jak sroka w gnat :>

Onieśmielasz go albo jak wspomniano kłamie w rozmowie ale raczej to pierwsze. Może jesteś dla niego bardzo atrakcyjna fizycznie i on boi się na ciebie patrzeć tak prosto w oczy aby nie zgubić wątku rozmowy. Może się zakochał a ty jesteś już zarezerwowana.

to akurat sklep z ciuchami dla jakichś hiphopów :> nawinie się lub się nie nawinie, przeciez nie spytam, która godzina albo "oo jaka ładna dziś pogoda" :/

no to jest jakaś myśl... kombinowałem wcześniej nawet taką akcję jak w pewnym filmie widziałem, ale niestety nie mam kasy na nic ładnego, więc cały plan w p... no nie udałby się :) Zobaczę, może kiedyś zdobędę się na odwagę.

facet lepsze są ekspedientki ze spożywczego :P

jak znajdę taką w spożywczaku, która się na mnie spojrzy w ten sposób co tamta i do tego będzie mi się podobać to na pewno wezmę jakąś kaszankę czy coś tam, na razie mam w głowię panią z hiphopowego :>