rzucil mnie wlasnie facet

daria_zalamana ---> Ponawiam swą pierwszą radę — nawet jeśli nie jesteś wierząca.

a co mi tu jezus poradzi na moje smutki? jak by to cos dalo to bym to juz zrobila!!

taka JA... ---> Mieszkam w promieniu 15km od Katowic (z dokładnością do nazwy miejscowości).

a dlaczego Cię rzucił ??

Jeśli Jezus nue poradzi, to nikt, Dario. On jest Bogiem, który Cię niesamowicie KOCHA!

powiedzial ze tak bedzie lepiej i tyle

Ja mam do Katowic ok 25 km, tylko w którą stronę?:)

taka ja

ale chyba musiało byc coś nie tak ,a wcześniej jak wam się układało ??

taka ja---> czyli skad?

taka JA... ---> Ja na południe.

Sorki Daria już Ci nie zakłócam spokoju a z Anonimkiem z przyjemnością porozmawiam innym razem :)

no byla jedna klotnia ale to nie bylo nic strasznego! normalna klotnia. powiedzial nie bo nie. podejrzewam ze juz mnie poprostu nie chce i tyle

Anonimek - jestem ciekawa, czy w realu tez tak mowisz otwarcie o Bogu?

Zołcha ---> W realu mniej otwarcie, gdyż z natury jestem osobą nieśmiałą i małomówną (a może to z wychowania?).

daria was w ciu... robi, to jest prowokacja.Glupi by sie domyslil

Ach, podziwiam. Tak, Bóg. Ale wiara często jest wystawiana na próby. Ale Dario - poczekaj, postaraj sie poczekać. Przejdzie, naprawdę.

Jeśli nawet to była prowokacja, to i tak porozmawialiśmy tu sobie miło i nikomu to raczej nie zaszkodziło.

jak w ciula? czlowieku ja dzis przeszoam zalamanie psychiczne! facwet mnie rzucil z niewiadomych mi powodow zawalilam szkole kloce sie z rodzicami. poprostu zyc nie umierac a ty mi zarzucasz prowokacje!

\"daria was w ciu... robi, to jest prowokacja.Glupi by sie domyslil\" Skoro glupi by sie domyslil, to widac, ze nie jestem glupi, bo sie nie domyslam :D

może już sobie kogoś znalazł , bo wiesz faceci raczej nie odchodzą tak bez powodu od dziewczyny z którą są 3 lata, jak nie mają innego "obiektu" na oku Nie przejmuj się znajdziesz na pewno lepszego , który Cię doceni , w końcu" tego kwiatu to pół światu" ;-)

mam nadzieje ze czas leczy rany i sie pozbieram jakos. byle by mi tylko to nie wplywalo na szkole i rodzine

malutka---> wlasnie dzis to mi facet powiedzial"tego kwiatu pol swiatu" poprostu po tym chycilam jeszcze gorszego dola

Daria...wymysl teraz nowy temat,prosze.Ten jest juz nudny.Stoisz twardo na Ziemi,myslisz trzezwo,nie tak zachowuje sie osoba zalamana.No,ale wolnosc Tomku w swoim domku,Twoj komp,Twoj czas;)

----------->daria_zalamana Na samym początku kiedy to on zerwał bez powodu chodzenie za nim nic nie da, istnieje szansa, że przy braku odzewu z twojej strony on przemyśli sprawę i będzie chciał wrócić.Albo chociaż z samej ciekawości zainteresuje się dlaczego tak "gładko" przyjęłaś jego odejście i będzie dążył do spotkania. Płakanie i proszenie nic nie daje tylko odrzuca, lepsza obojętność. Co nie oznacza, że on wróci, jeżeli jest bardzo przekonany o słuszności swojej decyzji to nie ma szans.

no nareszcie ktos perzyznal mi racje - To jest prowokacja !!!!!! :) A ty Daria nie rób sobie takich jaj, bo kiedys naprawde chlopak cie rzuci i wtedy to bedzie katastrofa.Zapewniam cie, ze nie wlaczysz wtedy od razu kompa zeby pogadac z ludzmi na forum.Pozdrawiam :D

Daria dasz rade zobazcysz ja tez kiedys mialam faceta 3 lata i nagle mówi ze nie chce ze nie kocha..to była czarna rozpacz mówie ci ale po 2 miechach spotkalam faceta i jak reka odjał przeszlo mi przy nowym teraz sama mam dola bo rozwaliło sie cos fajnego a zaleazlo mi na facecie TAKIE ZYCIE.......... GłóWKA DO GóRY BEDZIE DOBRZE :)

Daria życzę Ci powodzenia w życiu, a dla Anonimka przesyłam uśmieszki :):):):):):):):):):) Udanego wieczorku Wam życzę :)

Dobranoc