Alveo kto pije?

no co wy, nikt nie pije alveo przez dluzszy czas, nabardziej leje z tych butelkowiczów, w rece alveo na lyzeczcce, a na nalesniczki klonowy forever living, od lat te same wjazdy

po alveo ma być chyba urolog lub diabetolog

proszę poczytać http://alimero.pl/borelioza-185280.html

Sikac, sikac do Akuny. Jak lali po Akunie. Tak sika sie po tym Alveo. Sikalabym po Alveo. Po tym sie sika I to jest badziew.

Nigdy tego nie piłem ani nikt z moich bliskich.

Moja wnuczka, której ( ja, niezbyt zamożna emerytka, ale wyleczona przez ALVEO z niezwykle dokuczliwej przypadłości) , "zafundowałam" 8 butelek alveo , w dość krótkim czasie całkowicie wyleczyła się z dwu okropieństw - nieuleczalnej endometriozy oraz nieuleczalnego trądziku różowatego. ALVEO dokonało cudu. Sceptyczni dotąd jej czterdziestoparoletni rodzice też zaczęli pić ten preparat i kupują 4 butelki co miesiąc. Możecie wierzyć , albo nie. WASZA SPRAWA. Pozdrawiam.

Lalabym po Alveo. Lalabym na to.

wypijesz Alveo i czujesz parcie na pęcherz jedynie, kibli jak idioci szukali, show sobie zrobili z wchodzeniem do hoteli i szukaniem kibli, co potem... wjazd z amwayem urzadzili az glupio bylo patrzec, sikali sobie na glowy po alveo, laać mi się po tym chciało, kumpela po czterech szukała apteki i urofuraginum, trzeci raz się załatwiła, opowiadała o krwiomoczu i uczuleniu, za dużo zióól, wychlała cztery od razu, przelewało się przez nią alveo, efektów nie zauważyła, napój na zniszczenie ci wakacji, sika się po tym, aż lali pod siebie po alveo, puszczali w majtki, pociągi śmierdziały, gorsze niż kilka piw

Ja to zakupowalam jakies 1o lat wstecz nawet zapomnialam na co/ wiem ze na marne te pieniadze byly wydane, W podobnym czasie tez tran w kapsulkach kupowalam Omega forte na cholesterol ktory mi sie pojawil w wieku 35 l lat dosyc duzy i nic przez pol roku nie pomogl nic a nic Minelo tyle lat, caly czas mam cholesterol podniesiony znacznie ale taki sam/ miazdzycy nie mam zyly drozne .Mozliwe ze alweo tez kupowalam na cholesterol lub na cukier, ktory mam od ponad 10 l caly czas na pograniczu , A cukrzycy nie ma . Wedlug lekarzy sa pacjenci ,, takiej urody,, tak mowia

A dodam ze na cholesterol nic nie biore bo nie moglam /bardzo zle sie czulam po tych specyfikach/ kilka przetestowalam w pierwszych 3 latach i dalam sobie spokoj. Serce zdrowe, glowa tez, wszystko drozne ale nie palilam tez papierosow/ podobno ma duze znaczenie palenie jak juz jest ten cholesterol/

jest to do niczego

Jest to sposób zarabiania pieniędzy i nic mi do tego, ale preparat Alveo wydaje mi się przypadkiem szczególnym. www.chatawujatoma.net/blogs/tjk/slowo-o-alveo-czyli-o-mlm

lepsze sa produkty alo vera z LR . mozna kupic na stronie hedoni.pl