Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość nieszczesliwa

czy to sie da poskladac czy warto czekac?

Polecane posty

Gość nieszczesliwa

witam od pieciu lat zylam w zwiazku od pieciu miesiecy jestem mezatka mam wspanialego prawie czteroletniego syna i jeszcze miesiac temu czulam sie kochana i szczesliwa niedawno w nasze zycie wtargnela kobieta maz stwierdzil ze kocha syna ale nie wie co do mnie czuje wyprowadzil sie ale interesuje sie naszym zyciem i utrzymuje kontakt nikomu ze znajomych nie przyznal sie do tego co stalo mi tez powiedzial ze nie mozna tak odrazu wszystkiego przekreslic nie wiemco robic serce mowi czekaj rozum skoncz prosze o kontakt osob ktore cos takiego przeszly badz sa w takiej sytuacji

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witaj! Ja również jeszcze miesiąc temu myślałam, że jestem szczęśliwą mężatką. Mam 2,5 letnią małą córeczkę. Trzy tygodnie temu mój mąż przyznał się, że ma inną kobietę. Potrafiłabym wybaczyć mu zdradę. Chciałam czekać. Chciałam walczyć. Ale on nie chce wrócić. Przekreślił wszystko. Te wszystkie wspólne lata, plany, marzenia, wspomnienia. A ja zostałam sama i z dnia na dzień coraz bardziej rozumiem, że nie warto już czekać. Że to już nie jest ten człowiek, którego tak bardzo kochałam. Że to po prostu bezwzlęgdny egoista, myślący tylko o sobie i o swoich potrzebach. Zupełnie obcy człowiek... Ale chyba na to czy warto czekać, czy nie, nie ma reguły. Ja staram się pogodzić z tą sytuacją, żyć dalej, codziennie uśmiechać się do mojej córeczki, dbać o siebie, szukam czegokolwiek, co nadałoby mojemu życiu znowu sens. I nie chcę już dłużej żyć nadzieją, chociaż nadzieja umiera podobno ostania...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nieszczesliwa
masz racje nadzieja umiera ostatnia ja mam jeszcze nadzieje bo na moje pytanie czy juz przekreslil wszystko odpowiedzial ze nie mozna tak wszystkiego przekreslic

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To ciesz się tym, może w waszym przypadku warto czekać. Mnie mój mąż niestety pozbawił już złudzeń. Teraz wiem, że muszę sama mocno stanąć na nogach. I zacząć życie od nowa...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aagguu
a po co wam ta nadzieja naiwna?????? o ma was w dupie, nawet nie mysli, ze ryczycie jak kretyki w poduszke co noc, a wy na kazdym kroku przesladowane jestescie mysla o nim z czuloscia jedyna w zyciu!!!! ON WAS OLAŁ, chcecie byc z kims, kto woli jakad dupe zamiast RODZINY? po cholere?! otrzasnac sie, ubrac boska kiecke, usmiechnac do dzieciaczka!!!! trzymam kciuki dziewuchy!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie należy wszystkiego
przekreślać-wg mnie kolo robi sobie bufor bezpieczeństwa,jak mu sie z tamtą nie ułoży to wróci do Ciebie,tak mi sie wydaje:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aagguu
ale po cholere????????? czy ona jest jakas gorsza i ma byc traktowana jak "no jak nie mam nic lepszego, to wroce"????? NIE DAJCIE SIE TAK TRAKTOWAC!!!! to tak jak ktos by kupil nowe buty, ale on by cisnely, wiec wyciagnie stare ze smietnika. chcecie tego????????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Trudno, bardzo trudno odpowiedziec tobie na to pytanie, nie znam ani ciebie ani twojego męża, pewnie kochasz, a on ma inną, a jak wiesz euforia rodzącego się uczucia jest silna i nie łatwo oprzeć się pokusie , dla niego jest to cos innego, ubarwienie rzeczywistości .... Jednak z tego co piszesz wnioskuje, że twoj mąż jest niezdecydowany, nie wie co zrobić, stoi na rozdrożu i na pewno ciebie bardzo rani i zranił ... Jeżeli moge tobie cos doradzic to jedynie to zebyś nie dała mu na przyzwolenie na trójkącik, musisz powiedziec po prostu NIE ... NIE WIEM CZY PRACUJESZ, CZY JESTES NIEZALEŻNA, to bardzo ważne ... Pamiętaj w zyciu jest dobrze liczyc tylko na siebie :-D I jeszcze jedno, zastanów się co było przyczyną, że stało się to co się stało ? Przewaznie ochota na zdradę może być sygnałem, że czegoś brakuje w naszym stałym związku - czułości, checi wsłuchania się w swoje potrzeby, beztroski, a może po prostu on nie ma obowiązków w domu, a ty jestes zapracowana ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nieszczesliwa
na dzien dziesiejszy to ja sam anie wiem czego chce rozum mowi zostaw serce kochaj a on sam nie wie czego chce przez piec lat bylismy udanym zwiazkiem wydawalo mi sie ze poza mnai dzieckiem swiata nie widzi ja poznal dopiero dwa miesiace

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nieszczesliwa
niestety maz pracowal za granica a ja tu miesiactemu zucilam prace bo mielismy razem jechac za granice do lepszego zycia wiec narazie jestem bez pracy i pieniedzy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×