nie wiem co mam o tym myśleć...

Od początku wrzesnia staramy się z mężem o potomka. Jutro mam dostać okres. Właściwie to czuję się tak, jak na okres, ale postanowiłam przed chwilką zrobić test. No i nie wieem co myśleć. Druga kreseczka jest słabiutka, ale jest. No właśnie i moje pytanie brzmi: czy może być tak, że są dwie kreski, a nie jestem w ciąży (wiem, że to głupio brzmi)? czy ktoś tak miał? Nie wiem co robić, na początku btłam w euforii, a teraz boję sie, że czar może prysnąc:( Czy dziewczyny miałyście słabą II kreskę i byłyście w ciąży, czy nie? Proszę o odpowiedź, bo nie wiem co myśleć... tak bardzo pragniemy dziecka

wiesz - ja mialam dwie kreski dwa razy (a trzeci slabiutkie dwie), brak okresu, sikanie co chwile, brak okresu(od 22 sierpnia), \"urosniety\" brzuch, usg robione tez mialam, na ktorym widac pecherzyk ciazowy, a lekarz mi na to: nie moge powiedziec pani, ze jest pani w ciazy... na 99% owszem, ale nie moe tego powiedziec... wiec jestem juz, lub nie, w 7 tygodniu ciazy i czekam na kolejne usg - 16.pazdziernika, zeby rozwialo to moje watpliwosci... trudniejsze to niz myslalam :(

O rany, nie sądziłam że to tak może wyglądać :( Trzymam za Was kciuki i też się staram już czas jakiś!

Kurcze nie wiem co robić... Kiedy zrobię w poniedziałek test beta wykryłby ciążę?

U mnie 3 razy testy się myliły więc w tym temacie nie pomoge.Skro masz dostać jutro okres to poczekaj jeszcze,jak nie dostaniesz okresu to za tydzień zrób sobie test na beta lub idź do gina

dzięki:) tylko jak ja to wytrzmam?

:) wytrzymasz:)

carolinne a ta kreska szybko sie pojawila? bo po 5 min nie ma co odczytywac zreszta najlepiej zrobic test paskowy, u mnie na plytkowym tez "pokazal" II kreske, a potem okazalo sie ze to miejsce gdzie powinna sie pojawic 2 kreska .... :( z paskowym tego nie ma

Caroline_22 G R A T U L U J Ę NA pewno jestes w ciąży i to nieprawda że wynik po 5 min jest nieważny. J a zrobiłam test i wyszedł negatywnie więc go wyrzuciłam ale po 5 min coś mnie tknęło i wyciągłam go z kosza,patrze a tu druga bardzo słaba kreska. Na następny dzień powtórzyłam test-znów wynik był dopiero po 5 min,linia rózowa bardzo słaba ale po 20 minutach już wyrazna.Okresu nie dostałam,poszłam do gg a tam usłyszałam ze jestem w ciąży ale ciąża chyba obumarła bo serduszko nie bije. To było straszne ale poszłam do drugiegi gg i on powiedział że wszystko jest w porządku i że to jest 7 tc. Czasmi jak robimy tet to wychodzi pozytywnie a potem przychodzi@ jak by nigdy nic a to dlatego że czasami dochodzi do samoistnego poronienia o którym nawet nie wiemy.Tak to stworzyła natura.Słabe,złe genetycznie odpada.Czasem dobrze jest nie wiedzieć.

Witam Słyszałam, że jest możliwośc pomyłki przy teście ale tylko w jedna stronę, czyli, jelsi test pokazuje wynik neg to jest możliwośc, że możesz byc w ciazy, jesli natomiast test pokazuje 2 kreski to oznacza, że w ciazy jestes i tu test sie nie myli. Kolor i intensywnośc tej drugiej kreski nie ma za bardzo znaczenia, może być slabo różowy bądź mocno, wszystko jedno i tak wynik jest pozytywny. pozdrawiam

juuuppiiii!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Mam nadzieję, że tak jest :) Zobaczymy w pon ide na betę to dam znać:)

testy najlepiej robic rano...

Testu wcale nie trzeba robic rano bo teraz są testy które można robić o każdej godzinie w ciągu dnia.A co do tej drugiej kreski to zrobiłam test 3 dni przed spodziewaną @ i po 5 minutach pokazała się delikatna druga kreska.Teraz jesten w 11tc.

Hej!!!!!!!!!!!!!!!! A okresu jak nie ma, tak nie ma:) Oby nie przyszedł