syn całkowicie odrzucil mleko,czy nie za wczesnie??

za kilka dni bedzie mial 8 miesiecy,od ponad tyg nie chce wogole pic mleka,wypija jedynie w nocy 1 butelke,w ciagu dnia je to co my,dostawal juz marchew i niektore owoce od prawie 4 miesiaca zycia,moze zaczelam za wczesnie z pokarmem stalym?herbtaki tez nie chce pic z butelki,woli ze szklanki,na smak mleka wpada w histerie,dostaje gotowane zupki z warzywami,owoce,wprowadzilam juz troszke makaronu,lanych klusek-oczywiscie rozdrobnionych,dzis probowal rybki,lubi ziemniaki z marchwia,czy mozlwie,ze juz calkowcie zrezygnowal z mleka?? przepraszam za literowki:)

o mój synalek az sie trzesie do mleka a ma 1.5 roku a moze spróbuj mu taka marchwianke na mleku albo budyn ale na jego mleku

budyn zje ale na normalnym mleku,probowalam mu robic kaszki z jego mleka-smakowe,puree misiowy sad-czy jakos tak i nic,jak tylko wyczuje,ze to jego mleko to wpada w szal-dslownie mowiac:)

hi ale jazda nie weim a pytałas lekarza?

sa takie kaszki mleczno ryzowe one sa z mlekiem ich tez nie je?

dodam,ze w srode konczy brac antybiotyk,ale nie zauwazylam,zeby zmniejszyl mu sie apetyt,wrecz przeciwnie,jak tylko widzi,ze cos jemy to wrecz wymusza krzykiem,zeby mu tez dac!

lekarza,jeszcze raz zapytam,ale swojego,bo gdy zachorowal bylismy u pierwszego lepszego,wczesniej lekarz stwierdzil,zeby go nie zmuszac,ale chyba mleko powinien jeszcze pic??

ah,kaszki tez nie pomagaja,mialam chyba z 5 roznych smakow,najgorsze jest to,ze teraz robilismy zakupy na zapas,i kupilismy 6 mlek:)

jesli mu smakuje to raczej mu nie szkodzi wiec w czym problem?

a ma goraczke przy tej chorobie bo jak ma to sie mleka nei powinno podawac bo sie warzy w zoładku mój synek tez nie chciał jak był chory a moze nos ma zapchany i nie chce z butelko bo pisałas ze woli herbatke zkubeczka ale to akurat lepiej

chcialam sie tylko upewnic,czy to mozliwe,ze juz na dobre zrezygnowal z mleka:)czy nie zaszkodzi mu podawnaie tego co my jemy,oczywiscie nie tak doprawionego:)

goraczki nie ma,kataru zero,herbate nie pije z kubeczka,tylko ze szklanki,kubeczka tez nie ruszy:)czasem boje sie,ze szklanka penkie,bo tak przygryza

zob mu przerwę na 3 dni i spróbuj ponownie.To moze miec związek z antybotykiem.Jesli dietę ma juz tak rozszerzona jak piszesz to mozesz mleko zastąpić np danonkiem itp. Jeżeli będzie nadal odmawiał to podawaj inne produkty-więcej mięsa , jajko (żółtko).Od niepicia mleka przez jakis czas nic sie nie stanie.

ok sprobuje,jajecznice tez juz je,danonki tez:)a mieso praktycznie ma w kazdej zupce:)zobaczymy,moze po antybiotyku wroci mu ochota na mleko:)

hm to mu z łyzeczki daj moze bo groza zawiało:)o no z tymi jogurtami to dobra mysl jak mówisz ze robisz mu budyn na normalnym i nic mu nie jest to spoko nie ma co sie stresowac:)

hehe Noe to taka mala pierdolka:)z lyczeki tez nie zje,probowalam chyba wszytskiego:)moze akurat to ma zwiazek z antybiotkiem,a najlepszy napoj-herbata z odrobina cytryny,za zadne skarby jej nie odpusci:):pozdrawiam

ja swojemu tez ostatnio zapodaje herbatke z miodem i cytryna lubi ja bardzo:)pozdrawki

sorry, wiem że ty decydujesz o zdrowiu twojego dziecka ale produkty zawierające mąkę ( makaron , kluseczki) powinnaś wprowadzić do diety dziecka dopiero od 10 m.ż. z tymi danonkami to też nienajlepszy sposób... może powinnaś spróbować porady dietetyka?

kazdy ma o tym inne zdanie,nie neguje twojego,moja pani doktor stwierdzila,ze to dobrze,ze sprobowal juz wszystkiego po troszku:)tak na marginesie,nie robie mu kluseczek codziennie,zjada je "od swieta" ,przewazaja zupki warzywne i owoce:)

jestem za pania doktor dajesz po trochu i sprawdzasz czy nic sie nei dzieje przeciez nikt nie kaze dawac kurczaka na ostro czy wysmazonego schaba.....

Ja też przestałam pić mleko jak miałam 8 mies. Do teraz go nie znoszę. Nie wypiję ani łyka, bo mi się podnosi (za to jogurty uwielbiam). Musisz chyba poszukać czegoś zastępczego.

powalia mnie twoja wiedza. jak mleko może się zwarzyć w żołądku od temperatury??????? I tak sie zwarzy, bo w żołądku są kwasy. A temperatura? Normalnie mleko gotuje sie do 100 stopni i nic się nie dzieje. To co w zołądku masz 200 stopni? A mnie lekarka mowiła, żeby nie podawać dzieciom za szybko niektórych pokarmow. To, że teraz nic sie nie dzieje nie znaczy, ze dziecko w wieku lat 30-40 nie będzie miało problemów z przewodem pokarmowym albo nerkami.

Mama23 - a co na tę sytuację z mlekiem radzi Twoja pani doktor? Ja takiego kłopotu nie miałam, moja mała w wieku Twojego Bobasa zajadała Nutramigen 3-4 razy dziennie i nie pluła. :) Ale synek sąsiadki, karmiony piersią do 14-go miesiąca, po zakończeniu maminego mleczka innego nie chciał wziąć do ust :O W ogóle, bardzo ładnie jadł pierś, ale jak przyszło do rozszerzania diety - zrobił się niejadek jak diabli. Po zakończeniu karmienia piersią w ogóle nie pił żadnego mleka, żadnych kaszek. Tolerował czasem danonki i monte (teoretycznie od 3-go roku życia, ale jak dziecko nic innego nie chce... :( ) Jadł raz dziennie zupę warzywną z mięsem, poza tym jakieś przekąski. Efekt? - Jak miał niecałe 2 lata na ząbki wlazła próchnica, mimo mycia 3 razy dziennie :( Dentysta uważa, że to z powodu niedoboru wapnia w diecie. Moja rada, jeśłi oczywiście takiej oczekujesz - próbuj jednak dawać Małemu to mleko, przemycaj gdzie się da - w zupkach, z tymi kluseczkami, z owocami, może jakieś jogurty naturalne, serki homogenizowane... Bo szkoda,żeby potem miał kłopoty z ząbkami. I jeszcze a propos glutenu. Co kraj to obyczaj - Akurat w Polsce specjaliści zalecają wprowadzanie go od 10-go miesiąca, ze względu na ryzyko choroby trzewnej, czyli celiakii (alergia na gluten) Ale np w Szwecji dzieci karmione piersią dostają małe ilości glutenu od pierwszych miesięcy zycia. A w Finlandii wprowadza się glutem łącznie z warzywami i owocami od 5-go miesiąca... Trzeba dziecko obserwować - jeżeli po zjedzeniu czegoś glutenowego ma luźle kupy, wzdęcia, bóle brzuszka - wiadomo, że lepiej zrezygnować. Ale jeżeli nic się nie dzieje i dziecko ładnie przybiera - nie ma powodów do niepokoju. Pozdrawiam

Mój synek jadł pierś do 10 miesiąca.Po tym nie chciał tknąć żadnego mleka.Lekarz polecił dawać w zastępstwie Danio,danonki itp.Teraz ma 5 lat i żadnych problemów z niedoborem wapnia.Nie jest to regułą,trzeba tylko zasięgnąć porady dobrego ,zaufanego lekarza który doradzi Ci dobrze co dalej dawać dziecku.

Tak, Jackpot, ale synek tej sąsiadki z łachy na uciechę zjadł takiego danonka jednego w ciągu dnia i więcej nie chciał :( Pewnie dlatego miał niedobory wapnia. Bo tak naprawdę nie ma znaczenia, czy pije mleko, czy je serki, jogurty czy inne przetwory mleczne. Ważne, żeby było tego dośc dużo - przynajmniej 2-3 porcje w ciągu dnia.

Tylko ,że nie tylko samymi jogurtami można karmić dziecko bo w końcu wyjdą mu bokiem.Jest wiele innych produktów które można podawać jako zródło wapnia.Zielone warzywa liściaste,brokuły,kapusta zielony groszek.Fasola,groch.Oczewiście każde z tych produktów podaje się w innym okresie życia dziecka i dlatego potrzebna jest konsultacja lekarza.Może kozie mleko zasmakuje mu?Mój co prawda nawet nie zamoczył w nim ust,ale każde dziecko jest inne.

Ty wiesz, ile warzyw liściastych i brokułów trzeba by dać, żeby zapewnić taka ilość wapnia, jaka jest potrzebna? :D Ale masz absolutną rację :) Z tym kozim mlekiem też, ale nie w wieku 8 miesięcy :)

W wieku 8 miesięcy będzie trudno zaspokoić potrzebę na wapń w inny sposób niż podając produkty mleczne. Sprawdzone sposoby koleżanek: - podawać mleko zimne - podawać mleko przez słomkę - zrobić gęstą papkę z jarzyn i rozrzedzić mlekiem, coś w rodzaju zabielanej zupki - danonki wcale nie sa super zdrowe, lepiej samej zrobić twarożek i podać z jabłkiem lub innymi owocami - zrobić kisiel na mleku - nie podawać mleka w ogóle przez kilka dni, może zatęskni :)

do mama23 - chrześnica mojego męża z dnia na dzień sama odstawiła sie od piersi. Pewnego wieczoru stwierdziła że juz ma dość :D - jako 8-9 miesieczny bobas!! Dzisiaj ma 2 latka i nie jada mleka w \"bezpośredniej postaci\". Ma tylko swoją ulubioną kaszkę ryżową do rozrabiania na.. wodzie.. Ujdzie jeszcze sinlack. Zdarza jej sie jedynie od czasu do czasu zjeść danonka, naleśnika, czasami podziubie kuleczki na mleku (łowi kuleczki - mleczko zostaje). Oczywiście wcina słoiczki i \"dorosłe\" jedzenie - ale jest kapryśna i ma \"swoje\" smaki - jak na coś nie ma ochoty to nie ma cudu - nie zje.

słuchaj,ja nie wymieniłam wszystkich produktów które zawierają wapń,ale jeżeli matka będzie miała takie podejście\"ile ja musze tego dać???\"to napewno nie dostanie tego wapna tyle ile trzeba.Pisze jeszcze raz.Jeżeli dziecko w ogóle nie chce mleka to trzeba zasięgnąć rady lekarza .