kot

czy kot bardzo absorbuje?

zalezy co :) a tak serio to koty sa indywidualistami i najlepiej kupic 2 zeby zajely sie same soba. mowi sie ze to nie ludzie maja koty, tylko koty ludzi :)

brud smrod i straty

jakie straty?

od roku mam kota i stwierdzam,ze to bardzo absorbujace zwierze potrzebuje zainetresowania jak tylko jestes w domu

Ty absorbujesz kota, nie on Ciebie. Mój ucieka kiedy ktoś idzie, bo wiadomo: znowu wezmą na ręce...

czy miesieczny kociak niszczy meble?

miesięczny kot nie powinien być jeszcze odstawiony od matki:o

kwestia indywidualna, niektore koty niszcza wszystko (sikajac i drapiac) inne sa spokojne.

nie moge sie zdecydowac a mudsze natychmiast podjac decyzje...jestem troscke sanmotna i milo byloby sie po pracu do kogod przytulic

niezdecydowana - jezeli pytasz o niszczenie mebli , to lepiej zebys sie nie decydowala na kota. my mamy w domu 4 koty , kazdy z nich ma inny charakter. 3 koty sa juz dorosle i jeden 6-miesieczny. jedna z doroslych kotek uwielbia drapac meble. maja drapak ale ona woli meble drapac. koty uwielbiaja tez chodzic po polkach , stracac rozne rzeczy - jezeli decydujesz sie na kota , nie mozesz niczego cennego stawiac na polki. no i siersc w domu - jezeli komus to przeszkadza tez nie powinien decydowac sie na kota. a poza tym , koty jezeli zaufaja czlowiekowi sa wspaniale, kochane i bezgranicznie oddane. kocham koty . :D

dziekuje wszystkim...chyba dam sobie spokoj jestem pedantka nie wyobrazam sobie siersci pozdrawiam was cieplutko

to zalezy od kota, z jednych sie sierc sypie garsciami, z innych nie. moja to sary tygrys - dachowiec. siersc zostawia tylko na swoim ulubionym fotelu - mozna ja nawiazsem mowiac latwo usunac odkurzaczem badz przeznaczonym do tego rollerem z lepiaca powierzchnia. co do drapania mebli, moja nie drapie. ma swoj jeden kacik, gdzie ostrzy pazury (mamy drewniane sciany), ale to tyle. niech sobie drapie. mebli nie rusza. poza tym, kotom mozna pazurki przycinac, badz kupic im takie nakladki, nie wiem, czy sa w Poslce dostepne, nazywa sie to 'soft claws'. przylepia sie toto na pazury kota, dziala bezproblemowo i jest humanitarne w porownaniu z wyrywaniem pazurow (co tu w stanach wielu ludzi robi, bleee). co jeszcze.. koty maja rozne charaktery, jedne beda sie do ciebie lepic, chcac glaskania, noszenia etc, inne beda przychodzic do glaskania tylko wtedy, kidy same maja na to ochote.

zgadza sie ojjej , ale ja wychodze z zalozenia , ze jezeli ktos zadaje takie pytania - lepiej zeby kota nie bral. ja mam 4 i kazdy jest inny. meble drapie tylko 1 , ale inna kotka lubi drapac tapety. a co do siersci - niestety jest i sprzatac trzeba ciagle. ja nie mowie, ze ona garsciami wychodzi , ale wychodzi. kazdy kto sie decyduje na kota powinien miec swiadomosc rowniez takich sytuacji , bo niektorym kot kojarzy sie wylacznie z przytulanka.

ani brud, ani smród, ani straty, ale absorbuje aż zanadto.

absorbujące :) ale to najmilszy obowiązek jaki mam :)